JAK ODUCZYĆ PSA....

jak oduczyć szczeniaka gryzienia po rękach? ma 2 miesiace i jak tylko sie go głaska a on sie cieszy gryzie po rękach :( słyszałam o polozeniu wtedy psa na boku i przytrzymaniu do momentu az sie uspokoi ale nie wiem czy to dobra metoda... moze znacie jakies inne z własnego dośiadczenia??

upup

Gryzie, nie tylko dla zabawy, ale dlatego, ze swedza go dziasla. Kupuj mu do gryzienia zabawki, kosci itp na spacerze nich gryzie patyki.

kurcze właśnie ma troche tych zabawek a i tak gryzie ręce... boje sie ze mu tak zostanie jak sie go teraz nie oduczy :(

Minie mu samo. Też miałam szczeniaka, wychodzą mu zęby, musi gryźć. Kup mu dużo gumowych zabawek, najlepiej twardych

z czasem przejdzie,

każdy mój pies tak miał za szczeniaka i każdy z tego wyrósł

myślisz ze mu minie??? słyszałam ze tego trzeba jak najszybciej oduczac bo moze mu tak zostac (uświadomi soie ze tak wolno bo to fajna zabawa) a wiadomo jak wiekszy bedzie to i uścisk szczeki mocniejszy...

Ech, mój już ma 5 miesięcy i dalej wariat mały gryzie po rękach jak tylko je widzi.... Dodam, że on gryzie w ogóle wszystko. Dostanie jeść w misce, obojętnie czy plastikowej, czy taką bambusową też miał, to zjadał jedzenie razem z miską prawie. Po tym incydencie dostał metalowe, więc jest ok już, ale zjada wszystkie patyki, wszystkie buty, wszystkie deski napotkane na podwórku, wyrywa drzewka, obgryza pnie, zagryza piłki, nawet obgryza metalowe bramy i płoty. I też nie mam pojęcia jak go tego oduczyć :(

kurcze pocieszyliscie mnie :) gadam z wieloma babkami z osiedla i mowia ze moze byc gryźliwy jak dorośnie przez to ze teraz tak skacze z zębami..

koooolderka - to ty mnie znowu załamałas :(:(

idziemy na spacerek :) a wy piszcie piszcie wrócimy bede czytac kazda porada bardzo wazna!!!!

moj przestal gryzc dopiero jak mial jakies 10 miesiecy. nic na niego nie dzialalo - zabawki, wyrzucanie z pokoju, ignorowanie, psikanie woda... ale w koncu przestal

Mowi sie, ze ...''dobry pies to zmeczony pies'' ...PIES MUSI BYC WYBIEGANY, po spacerze ma wracac zmeczony, wtedy nie bedzie z nim problemow w domu z powodu roznoszacej go energii.

ten mój nawet jak sie wybiega to i tak ma siłe na gryzienie wszystkiego w koło łącznie z rękami każdego człowieka :/

Dokładnie, my z psem bawimy się naprawdę dużo, aportować to on potrafi godzinę bez przerwy, a i więcej też. Na spacery chodzi i to długie i przychodzi nadal chętny i zawsze gotowy do zabawy. I czy się bawimy z nim 10 minut, czy dwie godziny, to on itak gryzie wszystko i wszystkich cały czas.

Tak jak wczesniej bylo powiedziane, zabawki do gryzienia, kosci, patyki, odpowiednia dawka ruchu. Twoj pies ma 2 mc, pewnie co dopiero oderwali go od matki, desperacko potrzebuje kontaktu. Poczytaj sobie, maja duzo info o psychce psa, na prawde warto, zeby nie popelnic bledow wychowawczych. Moze zapiszcie sie na trening, duzo Ci pomoga, zwlaszcza jesli to Twoj pierwszy pies. Powodzenia :)

a te kości to jakie?? bo cos czytałam ze drobiowych nie mozna czy cos...

NIGDY DROBIOWYCH KOSCI!...lamia sie i wbijaja w przelyk. Jak wyrzucasz do kosza to dodatkowo zawin w cos, psy lubia wygrzebywac ze smieci. Najlepsze sa grube np. wolowe, wlasnie takie sa najlepsze na swedzace dziasla. Dorosly pies, gryzieniem kosci wzmacnia/masuje sobie dziasla i jednoczesnie czysci zeby.

aaa wołowe.... ale to co ja mam kupić w mięsnym?? wołowine z kością??

To normalne u szczeniaka, raz, ze go swedza dziasla a dwa on sie w ten sposob testuje, nie ma innej mozliwosci na poznanie swojej sily i granic, to naturalne. Kup mu KONG albo wez jakas mala butelke plastykowa i jakies smakolyki o rozmiarze identycznym jak szyjka butelki, by mogly z niej wypasc ale nie zbyt latwo. Powsadzaj je do butelki i odkrecona daj psu do zabawy. Do tego wedzone uszka, kosci itd. a jak piesek Cie gryzie podczas zabawy to kiedy Cie zaboli musisz mu dac jasny tego sygnal pisknij ''aua'' wyraznie i odejdz, zaprzestan zabawe, zignoruj go. Po czasie, jak sie uspokoi, zapomni o sprawie mozesz znowu sie z nim bawic i zawsze kiedy przesadza z gryzieniem rob to co wyzej napisalam. On mimo wieku jest wystarczajaco ''duzy'' by zaczac sie uczyc posluszenstwa, nauczenie go komedy ''nie'' powinno byc pierwsza rzecza moim zdaniem. To maly szczylek musisz mu poswiecac teraz ogrom czasu uczyc, pracowac i pracowac, konsekwentnie stawiac na swoim, bo psy uwielbiaja twardo strzezony porzadek i zasady.

butelki nigdy mu nie zostawiaj, tylko dawaj do zabawy pod nadzorem, gdyz nieobserwowany moglby odgryzc kawalek plastyku i polknac, to bardzo wazne, zeby go pilnowac. Kosci sa w sklepie zoologicznym specjalne na zabki dla szczeniat. Bron Boze nie dawaj takiemu maluchowi wielkich gnatow z miesnego :o

dzieki Mycha :* z tym krzyczeniem "ała" i zostawiniem probowalam ale to nie dziala bo ja wychodze z pokoju a on leci za mna i skacze po mnie albo gryzie po stopach :/

w programie o szkoleniu psów mówiła babka żeby psu delikatnie przydeptywać łapki jak skacze po człowieku , może to byłaby metoda , jak próbuje ugryzć nadepnij mu łapkę lekko stopą ?

asrh - ooo dzieki dzieki :* bedziemy probowac : a mowila cos o gryzieniu??

robi tak poniewaz przybierasz niewlasciwa postawe. Musisz byc stanowcza i pewna siebie, konsekwentna. Ignorujesz psa, odwracasz sie do niego plecami kiedy staje przed Toba, odchodzisz. Do bolu, nawet jesli to ma trwac 15 minut az pies odpusci, nie moze byc tak, ze to Ty mu ustepjesz - i pamietaj, ze nawet jesli wtedy do niego powiesz ''pusc'' lub ''nie wolno'' czy cokolwiek innego to juz przegralas i utwierdzilas go w tym, ze robi dobrze, bo sciaga na siebie Twoja uwage. Nie wierze, ze przy prawidlowym postepowaniu pies nie odejdzie - trzeba go traktowac jak powietrze, odchodzic, odwracac sie, zajac sie czyms. Jest tez opcja wyjscia z pomieszczenia na pare minut ale trzeba wiedziec kiedy siegnac po tego asa a nie robic to za kazdym razem. Jakiekolwiek metody w ktorych oddzialowujesz na psa fizycznie w tym przypadku uwazam za zle, poniewaz nie mamy do czynienia z doroslym psem o wladczym charakterze, lub tez psem spietym i zdezorientowanym, mamy do czynienia ze szczylkiem, ktory dopiero poznaje swiat i uczy sie komunikowac. Ile on ma dokladnie tygodni? Ile mial tyg jak trafil do Ciebie?

nie oduczaj , samo przejdzie, to jak z kociakami, bawiac sie drapia, nieswiadomie robia krzywde )np dzieciom) ale to z wiekiem mija, piesek sam wyczuje ,ze robi zle, ja mam juz 6 lertnia sunie, i pamietam jak nas gryzla,przygryzala, a teraz robi to samo podczas zabawy,ale z wyczuciem, nigyd nie przekracza granicy , :) pieskom rosna ząbki wiec je to swedzi, psinka orbi to odruchowa, z wiekiem to minie , tak jak i pieskom siusianie na "dziewczynke"

Nadeptywanie na lapy...ABSOLUTNIE NIE!...to sa przestarzale metody, tak jak w szkole bicie dzieci linijka po rekach, prowadzi do zachowan pasywno-agresywnych.

NIE PRZYDEPTUJ BIEDAKOWI LAPEK, PROSZE CIE.... takie metody o kant tylka rozbic. Mozna psa nauczyc bez takich ''zlotych srodkow'' a ktos kto tego uzywa w moich oczach jest po prostu zalosny - pisze to sama jako behawiorystka. Nie zapominajcie, ze mowa tu o 2 miesiecznym szczeniaczku, ktory dopiero uczy sie komunikowac a to istotne w dobieraniu cwiczen!!! Szczeniakowi samo przejdzie, bo jak juz pisalam on w ten sposob poznaje siebie, swoje mozliwosci i granice - jego rodzenstwo piszczalo ugryzione czy zadrapane zbyt mocno. Nalezy wiec takiemu psiakowi wyznaczyc granice i stanowcza postawa pokazac, ze nie zgadzamy sie na to. Pies to takie stworzenie, ktore uczy sie dzieki uzyskiwaniu korzysci. Jesli wiec ugryzienie oznacza natychmiastowy koniec zabawy i brak uwagi innych domownikow pies szybko wylapie, ze mu sie to nie oplaca.

Poza tym autorko nie chcialabys sie zapoznac z czyms takim jak Kliker? Metoda klikerowa jest najprzyjemniejsza metoda szkolenia psa, zero stresu, pies bardzo szybko i chetnie sie uczy.