Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kraksasa

czy można nie obronić magisterki?

Polecane posty

Gość kraksasa

Za tydzień mam obronę magisterki. W komisji mam doktora, który mnie nie lubi i jest na mnie strasznie cięty (jak na cala moja grupę). Znany jest z tego, że lubi zadawać baardzo trudne pytania. Czy słyszeliście kiedyś o tym żeby ktoś się nie obronił? Czy mogę w jakiś sposób wpłynąć, żeby tego faceta nie było w komisji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 658u63655676
można się nie obronić wtedy kiedy nic kompletnie nie odpowiesz - to chyba zresztą logiczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet wtedy mozna
ty wyżej mylisz sie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teoretycznie jest to możliwe
ale trzeba się naprawdę bardzo starać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tekstyna
Witaj Zajmujemy się kompleksowymi usługami związanymi z wyszukiwaniem informacji i publikacji, pisaniem tekstów naukowych oraz ich korektą. Potrzebujesz pomocy przy pisaniu referatu lub pracy dyplomowej? Nie masz czasu siedzieć w bibliotekach i szukać trudno dostępnych materiałów? Musisz szybko poprawić tekst a nie masz czasu lub nie wiesz jak? Powierz to zadanie profesjonalistom. Od lat zajmujemy się pomocą zarówno osobom prywatnym jak i firmom. Mamy wielu zadowolonych klientów. Szanujemy Twój czas i zapewniamy kompleksową pomoc łącznie z darmowymi konsultacjami online. teksty_naukowe@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniana 11
tępaki nie bronią!!! P:P:P:P a potem maja pretensje, że brak pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kataszasza
promotor Ci pomoże :) Dla niego to też niezła lipa jak się nie obronisz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonkibonki
Można ale to bardzo trudne:) Zdarza się w skrajnych przypadkach. U nas (WPiA UŁ) mgr nie obroniła jedna osoba tylko dlatego,że nie miała pojęcia o czym była jej praca, jak się okazało napisana na zlecenie. Koleś miał ewidentnie swoją przyszłość gdzieś, więc i komisja dała mu to, czego chciał. Był też przypadek,ale to akurat na obronie licencjatu,że nie zdały dwie dziewczyny. Jedna ze stresu zaczęła wyć i nie wydukała słowa- specjalnie dla niej zrobili dodatkowy termin tydzień później i zdała. Druga była na jakimś wyjeździe zagranicznym i jak wróciła to się dowiedziała,że obrona jest następnego dnia. Przyszła zielona więc nie zdała. Tak więc nie ma się czego bać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniana 11
albo nie dała w łapę taka prawda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okonamaroko
he he he słyszałam, że na UŁ promotor kiedyś zapomniał o ty, że jest obrona i się spóźnił pół godziny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbarazia
Nawet abys nie odpowiedziała na pytanie tego doktorka, to masz jeszcze 2 pytania od pozostałych członków komisji, więc luzik jak wiesz o czym masz prace to zdasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×