Czy dieta dr Ewy Dabrowskiej to najszybsza dieta?

Mam 6 tygodni, żeby schudnąć jak najwięcej. Nie pytajcie dlaczego, to mało istotne. Jakieś 2 lata temu bylam na tej diecie i zrzucilam 11kg. Wagę utrzymałam, ale nadal ważę duuuuuuuuużo - 82kg. Kupiłam karnet do klubu sportowego, open, mogę tam siedziec od rana do wieczora, więc sportu mi brakować nie będzie. Chodzi mi o to, czy ćwicząc dużo, np 3h dziennie (dotąd mało się ruszałam, góra 0,5h gimnastyki), będąc na innej diecie, ogólnie zdrowym żywieniu, też da radę aż tyle schudnąć czy lepiej warzywno-owocówka?

tez bylam na tej diecie, wytrzymalam okres pelnych 6 tygodni i schudlam 14kg nie cwiczac (no ale ja wazylam prawie 95kg), wage narazie utrzymuje. Takze polecam ja, choc wytrzymac mega ciezko! No a na zwyklej diecie to mysle ze mozna gora dyszke zrzucic

Ja także polecam tę dietę. Przez 6 tygodni poszło jakieś 8 kg (startowałam z 62 kg). I efekt się dosć długo utrzymywał nawet jak czasem zaszalałam kulinarnie. POnieważ jednak szaleństwa sie powtarzały coraz częściej, więc niestety kilogramy wróciły (ale to tylko moja wina). Chciałam znowu przejsć na nia, ale ma 2 minusy: - było mi na niej strasznie zimno - cieżko jest ją stosować przy małym dziecku - jak dla mnie :-) bo często zjadam coś czego mały nie zje, albo muszę mu dać dobry przykład i jesć różne rzeczy. Poza tym wieczorami nie mam za bardzo już czasu na pichcenie sobie (na drugi dzień).