Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem czy jestem winna

Kuzynka uwaza, ze przeze mnie nie dostala pracy. Naprawde zle postapilam?

Polecane posty

Gość no i w sumie dobrze zrobiłas
to nieźle, mieszkam w poznaniu i jakoś nei zauważyłam, na zakupach owszem, duzo kobitek w ciąży, ale jako sprzedawczynie to nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jollandzia
Tez bym byla zla. Nie dlatego,ze pracy nie dostalam,ale dlatego,ze rozpowiadasz obcym i nie wiadomo komu jeszcze o mojej ciazy. Takie rzeczy wolalabym ludziom mowic sama,a nie zeby kuzynka to za.mnie robila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjftj6yui87i
Moze i macie racje ze nie powinna była od razu mówic ze jest w ciązy ale z drugiej strony czy kuzynka zachwała sie fair?Czemu sama nie powiedziała pracodawcy ze się dziecka spodziewa?No dlatego ze jej by nie przyjeli,wiec wolała ucie c w kłamstwo.moze trzeba było pomyslec o pracy zanim się zaszło w ciąze?Ale jak teraz trzeba pieluchy kupić to nagle pracy się szuka :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jollandzia
Nic ci do tego, to nie jest twoje zadanie rozglaszac wszem i wobec o jej ciazy. Trzeci miesiac ciazy to jeszcze ten czas,kiedy wszystko sie moze zdarzyc i jak sie komus mowi,to raczej tylko rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×