Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona______

Poradźcie. Czy to jest normalne, że jak mam wolny dzień potrafię cały przesiedzi

Polecane posty

Gość zagubiona______

przesiedzieć na kompie? Zaczytuję się wtedy w różne artykuły itd. Wczoraj i dziś mam wolny dzień. Wczoraj przesiedziałam cały dzień nic nie robiąc - no może obiad zrobiłam ;) Ale męczy mnie to. Chciałabym wstać pełna życia jak normalni ludzie jakich widuję na ulicy i są szczęśliwi i chętni do działania. Chciałabym wstać, mieć ochotę posprzątać chatę, pójść na zakupy itd - wykorzystać dzień. Mogę to oczywiście zrobić - jak się zmuszę, ale czemu nie jest to u mnie naturalne? Czy Wy też tak macie, że marnujecie godziny? Czym to jest spowodowane? Jak oglądam innych ludzi, obserwuję ich to patrzę, że są pełni życia - a to pomyślą, że może ciasto upieką albo pójdą na basen i się cieszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite121
mozesz przesiedziec cały dzien w haremie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona______
Normalną mam pracę ;] Zrobiłam sobie po prostu wolne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha3
swój prywatny czas spędzaj tak jak tobie pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona______
Chciałabym przesiedzieć cały dzień na twoim ptaku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak czasem mam... A nawet często :P ale czas powiedzieć sobie "dość siedzenia" i ruszyć tyłek ;) na zachętę zacznij może od czegoś przyjemnego: spacer z koleżankami, wypad w jakieś fajne miejsce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chyba jest normalne, bo ja też tak czasami mam ;) Wydaje mi się że organizm chce taki dzień wykorzystać na odpoczynek i przez to nic się nie chce robić . Jasne, że szkoda tych straconych godzin, ale najwyraźniej jest nam to potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite121
Chciałabym przesiedzieć cały dzień na twoim ptaku . Marzenia nic nie kosztują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lepiej jest nawet poleżeć z książką i kubkiem kakao albo coś obejrzeć... Ja po całym dniu przed kompem (rzadko mi się zdarza, ale jednak) czuję się bardziej zmęczona, niż po całodziennym sprzątaniu i gotowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona______
Ja już bym wolała przeznaczyć ten czas na czytanie książki a nie bezmyślne siedzenie na kompie.. Dobra książka to przynajmniej może jakoś rozwija człowieka. Po całodziennym spędzeniu czasu przy kompie czuję się jakaś taka zamulona, zdołowana. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komputer wyciąga z człowieka energię :P jazda, wyłączaj komputer i do biblioteki :D pogoda ładna, możesz poczytać nawet w parku na ławce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona______
Rozpisałam sobie plan dnia - zaczynam o 11.00 :) Zaczynam od wielkiego sprzątania całego domu (rozpisałam sobie każdą czynność :D) - jak już wszystko zrobię to zastanowię się nad znalezieniem sobie jakiś zainteresowań lub zajęć (np zapiszę się na fitness) a później znajdę coś, co mogłabym wykonywać z mężem (myślę, że też jakiś sport na początek - mam nadzieję, że wymyślę coś). Brakuje nam wspólnych zainteresowań - tzn miło spędzamy czas, ale brakuje nam chyba czegoś konkretnego, np tego, że idziemy sobie np na tenis czy na coś i miło spędzamy czas (to tylko przykład, bo na tenis nie chcę hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My ostatnio w ramach spędzania czasu gnijemy w łóżku i oglądamy filmy. Brzydko za oknem, nic się nie chce... Zresztą, często się zdarza, że razem sprzątamy ;) właśnie próbuję się zmotywować do pójścia do sklepu, ale tak mi się nie chce....x.x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niestety nie moge wziasc sobie wolnego bo wykonuje woony zawod, jesli mam wolne dni to musze szybko szukac klientow, z kolei jak nie mam wolnego tylko full roboty to narzekam na brak czasu. Tak czy inaczej jak juz mam nieco wolnego to ide z corka na spacer, na zakupy lub bawie sie z nia w domu. Tak wiec chyba dobrze pozytkuje czas. Jedyne co mnie meczy, powinnam zrobic generalne porzadki a nie chce mi sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona______
Dobrze mi idzie nawet :) Czyszczę teraz piekarnik - trochę z tym roboty, bo w zeszłym tygodniu dużo piekłam i nie wysprzątałam dobrze i teraz mam ;) Ale już prawie opanowany, ostatnie podejście i będzie ok :) I nawet miło mi mija dzień - muzyczka leci w tle i jest ok :) Cieszę się, że nie marnuję tu całego dnia na kompie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×