BŁAGAM WYTŁUMACZCIE mi po co ludzie się hajtają????

no błagam- PO CO TO ROBIĄ????????????????????????? SKORO związek NIE należy do grupy ich zainteresowań ani priorytetów, skoro jest tyle rozwodów, skoro każdy traktuje małżeństwo z przymrużeniem oka, baby traktowane są jak służące, a facet często jak portfel. Jaki jest tego sens???? skoro machają na siebie ręką, bo jak nie ta to inna, a jak nie ten to inny, bo można mieć wielu. błagam, bo zwariuję za chwilę.STADO BARANÓW NA ŚWIECIE!!!!!!! zaczynam mieć to głęboko w poważaniu, te wszystkie parady prorodzinne, te wszystkie śluby na 150 osób, te jasełka, te manify pt. chłopak i dziewczyna normalna rodzina. Jaka????? W OGÓLE CZYM JEST DLA WAS RODZINA???? sorry, instytucja?? każdy do tego tak podchodzi, dlaczego ludzie to robią?? PO CO TE ŚLUBY?? na kartce z życzeniami kiedyś było napisane- nasze życiowe plany- kochać i być kochanym. co za obłuda!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

nie musisz czasem rano wstać do szkoły?

idz do psychologa. Albo wyjdz za maz i przekonaj sie, jak jest, bo tej teorii z sufitu wzietej nie da sie czytac.

wredniucha, a ty nie musisz???

stare baby nie chodzą do szkoły, bo już są wszystkiego nauczone - zatem nie zadają również takich idiotycznych pytań

zamykając temat ( a raczej 3, ktore wlasnie wałkujesz. C i e b i e t o n i e d o t y c zy , bo ludzie chorzy psychicznie nie powinni sie hajtac ( slub bedzie niewazny),i tym bardzie miec dzieci , bo moga byc dzieddzcznie obciazone. Wiec nie trac czasu na teoretyzowanie i zajmij sie czy innym

jak bylo u mnie- wzielismy slub dlatego, ze kochalismy- nadal kochamy bardzo i zakladalismy, ze chcemy byc razem do konca zycia. Sadze, ze niewiele jest udanych jak nasze malzenstw, ale sa. Razem 32 lata i jesli dozyjemy chcemy kolejne 30 albo wiecej :)

a życie cię czegoś nauczyło w ogóle stara babo? podziel się magiczna wiedzą.

a po co? przeżyj swoje - jeśli potrafisz

jesteś egoistką, która tylko potrafi krytykować, skąd w związku z tym mam w ogóle wiedzieć czy sama nie jesteś gimnazjalistką??? skąd mam wiedzieć, czy jesteś rzeczywiście taka doświadczona i dojrzała

na wszystkie nurtujące Cię pytania sama musisz sobie odpowiedzieć, nikt za Ciebie nie odpowie, może Ci jedynie podpowiedzieć, a jeśli myślisz że ktoś Ci powie jak masz żyć i co masz robić to znaczy, że jesteś nic nie znaczącym człowieczkiem

ok- elektronik , ty zawsze szczerze, a dobrze coś powiesz. szczerze, nieagresywnie. jak twój french?;-)

daję sobie uciąć obie ręce, że nie posłuchałabyś żadnej z moich rad - a z resztą - nie słuchanie doświadczonych i robienie po swojemu to przywilej młodości - pokory nabywa się z wiekiem

jakie masz rady? ale tak na poważnie. przemyślę je, nawet jeśli nie posłucham

pierwsza i najważniejsza - przeżyj życie po swojemu i nie słuchaj żadnych rad ;-)

ech... uciekasz przed odpowiedzią... ok- wiem, że pewnie robię dziwne wrażenie, ale nie jestem żadnym trollem, tylko człwoiekiem. co ci szkodzi, jezu....jestem ciekawa i w głowie sobie układam. i co? lepiej działac bez myślenia??

zawsze na wyczucie - ale do tego potrzeba trzy tony inteligencji i szczyptę rozumu

jestem inteligentna, tylko zagubiona

helojza zafiksowałaś się na zdaniu anonimów z forum które ma ... dziwną sławę:O radzę Ci odpuść sobie. Twoja monotematyczna aktywność na forum mi nie zimni ani nie parzy ale radzę Ci rozwiązać Twoje problemy w normalniejszy sposób.

jak byś była inteligentna to byś się nikogo nie pytała jak masz żyć, tylko żyła byś własnym życie, a ty chcesz poprzez te pytania wymusić na nas że Ty masz rację

Heloiza999, podświadomie Cię lubię, a whefid nie lubię, Ty jesteś dobra, ona zła :)

niezupełnie o to mi chodziło. ale rzadko kiedy dyskusja tu się rusza, zaczyna mnie to nudzić. najprawdopodobniej z czasem przestanę tu pisać.... męczy mnie to. jak jakis kolo napisał post , że żona nie uprawia z nim oralnego, to miał ponad 2500 komentarzy. jakbym napisała cos wulgarnego to zaraz by się poruszyli. ale wy dwa z whedif jesteście pozytywni bez względu na to co myślicie o mnie.

co, co, co, marcin???

a nie szkoda marnować energii na rozmyślania nad cudzymi związkami? takie małżeństwa na pokaz zawsze były, są i będą. chyba lepiej skupić się na tym żeby samemu nie wplątać się w coś bezsensownego.

marcin Ty hultaju:)

whedif- kim jest marcin?

hmmmm

nie wiem. ale nie jestem zła

ja też nie, a bynajmniej nie gorsza niz inni;-ppp za to myśląca bardziej niż inni- zadawanie pytań nie jest złe- służy naprowadzaniu nas na dobrą droge