Czy kobieta której pasją są gry komputerowe jest mało kobieca???

co o tym myslicie ? i nie chodzi o ubieranie lalek tylko COD, GTA, driver, wrc , warcraft, simcity , max payne, hitman - ci co grają to wiedza o co chodzi

GTA- witaj w klubie. co do pytania - nie sadze...

Kobiety, które nie mają wcięcia w pasie są mało kobiece.

Simcity, WoW, SW... Moje klimaty. Kobiecość też :D Zwłaszcza w małej czarnej, pończochach samonośkach i szpilkach o obcasie 13,5 cm :)

gry komputerowe to dziecinne to ucieczka przed realiami, rzeczywistością

http://www.youtube.com/watch?v=Xv0rnznpKBE&feature=relmfu Cala prawda o dzisiejszym swiecie. :(

może być bardzo kobieca, zalezy od kobiety :)

a czemu to niby kobieta grajaca w gry ma byc malo kobieca ? tez lubie sobie pograc w gry ale na PS3 (RESIDENT EVIL, GOD OF WAR, UNCHARTED, FIFA itp. :P) a pozniej wlozyc szpilki, krotka kiecki i isc na dyskoteke z moim facetem i najomymi :P

Takie kobiety nienadaja sie na matki. To koniec cywilizacji.

"Takie kobiety nienadaja sie na matki. To koniec cywilizacji." xxx Twoja z pewnością nie nadawała się na matkę. Spłodzić a potem wyhodować bydlę twojego pokroju mógł tylko ktoś, kto NIGDY nie powinien być rodzicem.

Jest Tymon - jest zabawa :-)

Ja lubie gry , zawsze chciałem poznać dziewczyny co też mają takie hobby :) zapraszam do pisania na sprawler@o2.pl

Niedawno robiłam sobie przesiew gier, które uzależniają, a które dają przyjemność, ale można sobie zrobić od nich dłuższą przerwę. Najwięcej czasu zajmował mi WoW. Kochałam klimat tej gry, niestety ludzie zamiast klimatu obecnie wolą wbijać gearscore i progresować raidy. I nie mówię tu o kimś, kto sobie od czasu do czasu gdzieś pójdzie. Mówię o zwykłej obsesji, kiedy relacji np. z członkami gildii nie umacnia się luźnymi rozmowami o wszystkim i niczym, a pieprzeniem a'la "ile gsu trzeba mieć na ICC" lub "za mało dpsu, progres robić". Rzadko kiedy trafiałam na ekipę, co to potrafiła śmiać się podczas raidów. Nawet, jeśli jeszcze nie ukończyła tego zasranego Lich Kinga. Cenię gry, przy których umiem panować nad swoim czasem. Czy kobieta uwielbiająca gry komputerowe jest niekobieca? No, jeśli jakiś tępy facet dalej będzie wciskał teksty typu "pasztet" czy "do garów", to na pewno. Mam wśród koleżanek wielbicielki komputerówek, w większości są to prześliczne dziewczyny. Fakt, iż zamiast upijania się na dysce wolę wieczorkiem pograć z lubym, nie czyni podmiotem niższym.

Grające dziewczyny są świetne. Szkoda tylko, że jest ich tak mało.

Według mnie jesteś Ideałem kobiety nowych czasów.:-)

Ja lubię tylko Simsy także niezbyt ambitnie :p a odpowiadając na pytanie uważam że takie hobby niezależnie od tego czy ma je chłopak czy dziewczyna jest "trudne" dla związku dlatego że całkowicie izoluje człowieka i partner czuje się wykluczony nudzi się...