Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KajA..

Mezatki z zalamana kobiecoscia. Co o nich sadzicie?

Polecane posty

Gość KajA..

Obserwuje od jakiego czasu dosc powszechne zjaiwisko wsrod mezatek. Zlapanie jak najszybciej meza, urodzenie dziecka a pozniej kariera i ... Podbudowywanie swojej zalamanej kobiecosci. Czym sie to objawia? Ano tym, ze przykladowo w pracy taka pani chodzi od faceta do faceta i szuka komplementow, daje sie dotykac, prowokuje swoim zachowaniem, ubiorem (rozowa bluzka z duzym dekoltem i mini jak na 33 lata kobiete, to chyba przegiecie), umawia sie z nimi na randki, wychodzi ze znajomymi do klubow tanecznych i tam poznaje ogierow, z ktorymi pozniej uprawia seks, podczas gdy w tym czasie dzieckiem zajmuje sie maz, badz ktos z rodziny. Pozniej faceci wymieniaja sie nr tel. do niej i szukaja okazji na "zaliczenie". Ucieka sie do manipulacji, aby tylko dowartosciowac sie cudzym kosztem i zaspokoic swoje potrzeby seksualne. Co sadzicie o tego typu kobietach? Znacie podobne przypadki ze swojego otoczenia. Sa to tzw. wyzwolone kobiety, ktore wiedza czego chca, czy moze... Zapraszam do dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghdhfghf
Znałam taką kobietę. Coś okropnego. On przychodził po nią do pracy z dziećmi, a pod bramę odprowadzał ją kochanek. Żal mi było faceta, widać że był zakochany. Ale i ona dobrze grała, ćwierkała, tuliła się do męża, a w pracy - aż dziw bierze że przy ludziach się na kochanka nie rzucała. Oczywiście, jak się napatoczył inny, to też było słodko i włączał jej się tryb "podrywanie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleonora D.
mam ponad trzydzieści i ubiór o jakim wspomniałaś nie jest przeciwwskazany dla żadnego przedziału wiekowego. Ja jak mam okazję bardzo lubię sie tak ubrać a mój mąż marudzi, ze robie to zbyt rzadko. Ponieważ pracuję w miejscu gdzie nie wypada tak sie ubierać to mam tylko możliwość w czasie wolnym ale jak to wiadomo domi dziecko zabierają większość czasu i pacykowanie już odpada. Jestem dowartościowaną żoną więc żadne takie o czym pisałaś nie wchodzą w grę bo mam szczęście poza pracą ;) a i wśród rówieśniczek takich nie znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja odpowiem w ten sposob...
brzmi jak scenariusz kiepskiego pornola. nie spotkalam się w realu z takim zachowaniem dlatego cięzko mi uwierzyć w takie coś. ale ogólnie jestem za wyzwoloniem seksualnym, więc jesli nikomu krzywda się nie dzieje to ok ( bo skąd wiesz, ze mąz tez taki grzeczny w domu siedzi albo czy nie mają otwartego zwiazku?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnbnvbnbnvbnbvnvn
Nie znam. Wystarczy mi to że mąż interesuje się mną czy to w mini czy w spodniach od piżamy i podkoszulku. A na wieczory,dyskoteki umawiam się z koleżankami bez poszukiwań 'ogierów',mam jednego i to mi wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość h3kt0R
Znam taka jedna, nawet bylismy razem przez jakis czas. Teoretycznie dobrze sie bawi ale nie ma zadnego prawdziwego przyjaciela/przyjaciolki, nie potrafi zyc rodzinnie i nie jest godna zaufania. Wydaje mi sie, ze to jest z niskiej samooceny. Szkoda, bo jako dalsza kumpela z niej swietna. Ale jak tak lubi to jej sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co tu dyskutować
mężczatki, tóre sie tak zachowują to pusczalindy, lekkie dno, szmacinki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×