Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ttttttertaaaaz

Powrót do pracy po macierzyńskim gdy nie ma rodziny do pomocy...

Polecane posty

Gość klusma77
A ja Ci opowiem moją historię. Pracowałam w korporacji 3 lata. Zaszłam w ciążę podczas umowy na czas okreslony. Umowa konczyla mi sie na krotko przed porodem. Ustalilam z pracodawca, ze mi te umowe przedluza bo sa zadowoleni jeszcze na poczatku ciąży. Mialam tylko pracowac zetelnie do konca ciazy. W czasie trwania ciazy kilka razy przeprowadzalismy taka rozmowe. Zasze przedluzenie mojej umowy to byla sprawa oczywista, bo przeciez jestem swietnym pracownikiem. A ja głupia pracowalam na 120% bez zadnych ustepstw, jezdzilam w delegacje, nawet weekendy. Najbardziej sie zdziwilam 2 dni przed ostatecznym terminem podpisania nowej umowy kiedy dowiedzialam sie, ze moga mi umowe przedluzyc tylko do dnia porodu. Usłyszałam ze taka jest kultura organizacyjna, ze sie kobieta w ciazy umow nie przedłuża. poczulam sie oszukana, jak idiotka. Do dzis nie moge o tym spokojnie pomyslec i jeszcze długo bede w sobie zal nosic. Teraz juz wiem ze najglupszym pomyslem w zyciu moze byc poswiecanie wlasnego zycia i prywatnosci dla jakiegokolwiek pracodawcy. A w kolejjnej ciazy na zwolnienie pojde od poczatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamcia1507
A wy naprawdę wierzycie w roczny urlop macierzyński? Bo ja jakoś nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
ja podobnie, nie mam pomocy rodziny w wychowaniu dzieci. Z pierwszą córką byłam w domu aż skończyła 3 latka i poszła do przedszkola. Wtedy jeszcze kończyłam studia, później zrobiłam podyplomówkę, certyfikat językowy... zainwestowałam część tego czasu w swój rozwój. Drugą ciążę przeleżałam na L4 i planowałam wychowawczy. Z różnych powodów wróciłam jednak do pracy jak mała miała 8 m-cy. Mam opiekunkę. W przyszłym roku będę próbowała z przedszkolem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttttttertaaaaz
Wypowiedź o korporacji, która doi z człowieka na maksa wcale mnie nie dziwi... Ja naprawdę chetnie zostałabym z maluchem na wychowawczym, ale boję się że finansowo nie podołamy z kredytem na mieszkanie, z maluchem...a tak jak napisałam, póki co ja zarabiam więcej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×