Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość (nie)mądra*

byc w ciazy po raz pierwszy -zapraszam szczesliwe mamusie

Polecane posty

carolajna nie martw się :d porodzimy i się topik rozkręci na nowo :D x szoszo postaram się na dniach coś wrzucić bo cholera mam problem z tym kabelkiem do aparatu :( liczę ze tata zostawił czytnik kart SD w domu, jak go dorwę na skypie to się go dzisiaj spytam i ściągnę focie. Bez swojego lapcia jestem jak bez ręki :( on ma wszystko a mojej mamy notebook nie ma nic :P Pijesz tą mieszanek anyżek koper majeranek ? ja zaczęłam :P i mi mleko kapie haha nie dużo ale zawsze :P x Wczoraj skończyłam pranie wszystkiego :D mam złożony kosz mojżeszowy i poprane wszystko zostało tylko prasowanie, udało mi się ściągnąć pokrowiec z fotelika to też go wyprałam tylko ciekawe jak go założę haha :D najwyżej zadzwonię do serwisu maxi cosi :D x info dla dziewczyn na końcówce zażywających żelazo - pora je odłożyć jeśli chcecie karmić piersią !Dzieciaki nie ciągną mleka żelazowego :P przetestowane w praktyce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
(nie)mądra ja już też poprane , zostało kilka rzeczy, które kupiłam na dniach ...Poprasowałam tetry, kocyki i body z krótkim ... Dziś poprasuję coś jeszcze ;) Co do tej mieszanki to myslałam,że to się pije jak już się karmi ... Czyli już warto zacząć ?:) Możesz mi raz jeszcze napisac proporcje i jak to parzysz ?:P Może się dziś uraczę;) Mi mleko nie cieknie już...ale rano jak wstaję mam obklejone sutki żółtą siarą :P :] No to czekam na te fotki ;) Laski jakie macie kocyki i ile ? Ja mam jeden polarowy, jeden 100% cotton ale taki leciutki z dziurami i jeden zwykły 100% cotton....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Keysy super masz z tą działką :) Tylko pozazdrościć. Ja nawet nie mam balkonu :( Tzn. mam mikroskopijny na którym mieści się wiadro od mopa ;) Ale i tak planuje mieć na nim kwiatki w doniczkach :) (nie)mądra no mam nadzieję, że będzie jak mówisz i się faktycznie rozkręci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szoszo każdy preparat który ma w składzie żelazo odstawić. Teraz w sumie od 34 tc dziecko potrzebuje tylko magnez i wapno. Ja nie mam kocyków za to mam ręcznik frotowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, przyznam się bez bicia, że ja odstawilam już wszystkie witaminy około mc temu, tylko zamierzałam brać tą omege i jak dostałam w aptece novocardie to poprostu boję się ją brać i też nie biorę... W końcu to już końcówka a to co potrzebuje wyciąga ode mnie, więc mam nadzieję że nie jestem wyrodną matką. Ja mam jeden polarowy ale szyty jakby podwójnie i taki pluszowy grubszy. Nie mam wypranych stanikow, pizam, pościeli i poduszek... i muszę się zmobilizować... X Szoszonowa ja się męża o zdanie ogólnie nie pytam, ale truł mi o długich włosach a ja się z nimi męcze i chciałam od dawna skrócić a on nie i nie, aż w końcu wywiercilam dziurę w brzuchu i się zgodził na ok.10cm :-D:-D:-D i poprosił o pasemka blond, a że idzie lato to w sumie czemu nie... Wiem, że będę się męczyć, bo moje włosy blondu nie trawia i nie chcą się rozczesywac i w ogóle starzej wyglądam, ale myślę o połączeniu z rudością, który kocham:-D może coś z tego wyjdzie... Wieczorem pooglądam zdjęcia... X Dziewczyny jak u Was samopoczucie?? Mi wiecznie słabo, cola już nie stawia na nogi... Byłam lodówkę i musiałam usiąść, zadycha jak nic... A w ogóle zauważyłam, że mam kontakt z małym... Wczoraj jak rozmawiałam z mamą przez telefon to grzecznie w brzuchu siedział, skończyłam rozmawiać i mówię do niego "I co tam mój dzidziusiolku?" a on zaczął wierzgac :-D:-D:-D tak samo jak mówię do siostrzenicy mojego męża nie... Nie rusza się teraz, a on protest i brzuch szaleje:-D:-D A ostatnio to tak wariuje że ja nie wiem kiedy śpi, bo kiedy tylko usiade to taka wariacji, że się na dziwić nie mogę :-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa mieszanka całe opakowanie kopru włoskiego(50g), całe opakowanie anyżku w ziarenkach(50g),majeranku (25g) mieszasz to razem w jakimś pojemniczku w którym będziesz przetrzymywać, do picia po łyżce stołowej dajesz do dzbanuszka na przykład zalewasz wrzątkiem i 10 min parzyć pod przykryciem. Ja mam taki mały dzbanuszek szklany i wychodzą mi z niego dwie filiżanki naparu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mooonia86 ja witaminy od połowy ciąży biorę nieregularnie... Mi lekarz powiedział,że jak wyniki w normie, idealne to nie ma co utuczać siebie i małej ...ile w tym prawdy, nie wiem... Jedynie magnez, teraz Aspargin biorę codziennie na skurcze łydek ... Ja też czuję się słabo i strasznie szybko się męczę... W planach mam iść zaraz na miasto, załatwić parę spraw... mam nadzieję,że wrócę :D Tez bym coś z włosami zrobiła ale ja jednak wolę ciemne ... raz miałam jasne pasemka to mi sie wałkowały na czubku głowy podczas mycia a potem okropnie odrastały ... ale może u Ciebie będzie inaczej :) Chciałabym o ton-dwa swoje rozjaśnić ale nie mam tu dobrego fryzjera ...Może przed rozwiązaniem się przekonam :] xxx dzięki (nie)mądra,że masz jeszcze ochotę po raz kolejny mi pisać o tym naparze ;) Zaopatrzę się w dzbanuszek teraz w mieście :] xxx Mamy co wkładacie do wózków ? Macie pościel ? A przyszłe mamy jaki macie plan ?:> U nas będzie lato więc ja chyba zdecyduję się na kocyk i płaską podusię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mooonia86 ja witaminy od połowy ciąży biorę nieregularnie... Mi lekarz powiedział,że jak wyniki w normie, idealne to nie ma co utuczać siebie i małej ...ile w tym prawdy, nie wiem... Jedynie magnez, teraz Aspargin biorę codziennie na skurcze łydek ... Ja też czuję się słabo i strasznie szybko się męczę... W planach mam iść zaraz na miasto, załatwić parę spraw... mam nadzieję,że wrócę :D Tez bym coś z włosami zrobiła ale ja jednak wolę ciemne ... raz miałam jasne pasemka to mi sie wałkowały na czubku głowy podczas mycia a potem okropnie odrastały ... ale może u Ciebie będzie inaczej :) Chciałabym o ton-dwa swoje rozjaśnić ale nie mam tu dobrego fryzjera ...Może przed rozwiązaniem się przekonam :] xxx dzięki (nie)mądra,że masz jeszcze ochotę po raz kolejny mi pisać o tym naparze ;) Zaopatrzę się w dzbanuszek teraz w mieście :] xxx Mamy co wkładacie do wózków ? Macie pościel ? A przyszłe mamy jaki macie plan ?:> U nas będzie lato więc ja chyba zdecyduję się na kocyk i płaską podusię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szoszo dokładnie tak... Podusia i z rożka zrobię kołderke a jak będzie za ciepło to ten polarowy kocyk albo flanelową pieluche... :-D wrócisz ledwo, ledwo ale wrócisz... Raz jak się wybrałam na wycieczke do centrum to o mało nie skonałam w drodze powrotnej...:-O:-O:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A propo odrostow mnie szlag trafia już po wyjściu od fryzjera bo oni robią te pasemka za daleko od głowy...:-O:-O:-O:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
(nie)mądra jak leżałam w szpitalu to dziewczynie do samego porodu podawali żelazo i normalnie karmiła także nie wiem może na wszystkich nie działa :) ja też biorę bo mam mało krwinek czy coś tam :P Szoszo ja kupuje taki lekki cienki komplecik do wózka podusia i kocyk :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andziulka i dziecko nie krzywiło się jak dostawiała do piersi?ciągło smacznie? :D Mnie wczoraj dwie osoby to powiedziały które na sobie to przetestowały więc nie wiem, jak będziesz karmić to się sama przekonasz i nam dasz znać :) ... ja na szczęście nie musiałam brać i nie muszę brać żelaza jak i innych paści chemicznych uuuf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie madra ja do konca bralam zelazo i witaminy i eryk po 2 godz od porodu ssal jak szalony. szo to chodz do mnie ja jestem fryzjerka... jeszcze nikomu odrostu przy pasemkach nie zostawilam. oni sie boja zeby plamy nie zrobic bo rozjasniacz zwieksza obj przy reakcji i roznie moze byc wiec przy czubku szczedza ale ja mam swoj sposob i jest blond od czubka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szo jako tako to biegunka nie byla... normalna zdrowa kupka :))))))) chyba bardziej z wrazenia niz przeczyszczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Keysy bardzo chętnie :D Rozjaśnisz mi o 2 tony ?:D Kurde ta kupa podczas porodu mi ostatnio żyć nie daje :D xxx Ja jednak żelaza nie mam w tych witaminach :P I nie brałam w ogóle bo wyniki miałam w normie ... (nie)mądra Ty nic nie brałaś całą ciążę ? Jak w ogóle sobie radzisz bez Twojego? xxx andziulka007 jak masz gdzieś takie foto tego kompletu to pokazuj :] xxx Byłam na mieście całe 3h! :] I żyję :D Pogoda świetna :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalnie prawie konam ;) wyprane, wyprasowane i gotowe do narodzin :P muszę zakupić tylko klapki x2 (prysznic, kapcioszki) i spiryt na rozluźnienie :D i mogę jechać na porodówkę :D Łóżeczko co prawda niegotowe, ale gondola wyprana i wyprasowana się nada w najgorszym wypadku :D Może jutro się zajmę łóżeczkiem, tylko szoda mi go jeśli Marcin będzie gładziować i szlifować... To chyba się jeszcze wstrzymam... X Prześlę za chwilę zdjęcie z grillowania.. Nie, żebym prawie cały kadr zajęła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to zazdroszczę Ci Mooonia86 ... ja nie mogę tego prasowania skończyć... Łóżeczko nie złożone... Możliwe,że kupimy nowe bo te trzeba by szlifować i malować...wózka nie ma...:D Aaa! Zaczynam panikować :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szoszo jestem o tyle w lepszej sytuacji, bo łóżeczko odziedziczyłam w spadku na dłuższe oddanie, a wózek odkupiłam od kuzynki męża, bo miała z takiej firmy z której chciałam, a to było idealne posunięcie, bo wygląda jak nowy. Jest totalnie nie zniszczony, a wszystko piękne pachnie, bo to co się dało to wyprała, a "alusy" tak wypolerowała, że oślepiają w słońcu :-D:-D na poczcie jest jego zdjęcie. A szoszo nie pękaj!! Dziewczynki nie śpieszą się na świat... Zdążysz :-D:-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szoszo, nie widział, bo zawsze jak była jakaś akcja związana z grzebaniem TAM przez położną czy właśnie już sam poród to kazałam mu iść do kąta. Stał tam razem ze śmietnikiem ;) Generalnie nie widział mojego podwozia w akcji :D Ale Ty na dryfującą kupę lepiej uważaj :D :D Co do poduszki to mam i użyłam moźe 3 razy, a teraz to Alan chyba już jest za duży. Nie wiem jakminne, ale moja była jakaś taka sztywna i jakoś tak głowa nienaturalnie mu wpadała w dół :( Skończyło się na tym, że karmię tylko na leżąco... XXX Niemądra, Andziulka, bardzo dobrze, róbcie te lewatywy, będziecie się czuć mniej skrępowane :) JA brałam żelazo po porodzie, bo skończyło się u mnie anemią , a mały i tak wcinał, ale uważajcie bo podobno maluchy mogą mieć problem z zaparciami i brzuszkiem. Zczaiłam się, że to podejrzenie kolek u Alanka mogło być od tego. Odstawiłam i potem jakoś minęło :) XXX MAMA, odwiedza mnie dziś koleżanka i na prezent zażyczyłam sobie śpiworek do spania, zobaczymy jak się sprawdzi. Anetucha podobno używa :) XXX Keysy, dobre z tym Erykiem,ja też to przerabiałam :D A kiedyś wystrzelił mi na koszulę :D Jeju,to ja chyba zwariowałabym na wiosce, nie znoszę wścibskich ludzi :O To moja teściowa kontroluje nieraz przez okno co się dzieje na ulicy, a mnie to w ogóle nie interesuje, źe ten robi to a tamten tamto, co za ludzie... Ja nie mam okresu. A jak to jest w teorii? Przez cały okres karmienia się nie ma? Ja też po ciąży miałam zaparcia, chociaż w w czasie ciąźy nie miałam problemu :O Zwaliłam to na żelazo, które brałam bo nabawiłam się anemii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szoszo, mój najpierw leżał w wózku w rożku, a teraz materacyk wyłożyłam kolorową flanelką i przykrywam go kocem. Jakoś nie mam przekonania do tych poduszek :O Fotki obejrzę jak tylko dobiorę się do laptopa :) Miałam wstawić foty Alanka ale do tej pory nie doprosiłam się M. o zrzucenie zdjęć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i znów nie możemy spać :] Mam nadzieję,że poklikam chwilkę i się jeszcze zdrzemnę ... Mooonia86 , my też odziedziczyliśmy na wieczne oddanie łóżeczko ale A.coś marudzi,że trzeba szlifować i malować i że już bardziej się opłaca kupić nowe... Ale postanowiłam je obejrzeć w pt na spokojnie... oszacuję co i jak :] Łóżeczka w UK są drogie :/ Fajnie Ci z tym wózkiem :] xxx Fijii...to ja chyba też dam przykaz A. aby sobie znalazł jakieś ustronne miejsce koło śmietnika w razie akcji grzebanie od pasa w dół :D Kurde,że też natura nie wymyśliła innego sposobu rodzenia :D Jutro piszemy plan porodu i mam się określić z tym basenem i choć bardzo bym chciała to są i minusy :D No właśnie ja też mam obiekcje co do pościeli i poduszek do łóżeczka i wózka i chyba zrobię tak, jak Ty ...najpierw rożek,potem czymś wyścielę i kocyk ...Lato będzie :] A śpiworek mam już kupiony na zaś ;) Wszystkie jakieś wielkie a mi się udało znaleźć malutki :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×