Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aśkaaa..,

Czy sanepid może mnie zmusić do szczapienia dziecka ?

Polecane posty

Gość ej wy szczepiace zaprzeczacie
Laboratorium laboratoriu nie rowne. Twoj maz zajmuje sie w lab. zupelnie inna dzialka. Ja na co dzien mam stycznosc z bakteriami, do tego pracuje jednoczesnie na pracowni serologii i immunologii. Swoimi osiagnieciami w tej dziedzinie nie bede sie przechwalac bo to nie ten temat :P ale moja zdobyta wiedza nie pozwala mi na szczepienie. Swoja droga znamjomi twojego meza nie wiedza o tym,ze nigdy nie wiadomo jak organizm zareaguje na szczepienie?nie chodzi tu o powiklania. Ale czestoi organizm po prostu nie wytwarza zadnej odpowiedzi,albo wytworzy ja i szybko zapomni. Dowodem sa wyniki poziomu przeciwcial anty hbs,u bardzo wielu osob mimo szczepienia one nie wystepuja nawet po (tak sa satkie przypadki) 12 dawkach szczepionki. Inny przypadek proba turbekulinowa ktora robilo sie w szkole jako dziecko,nieliczni mieli blizne ktora zwalniala ze szczepienia, a ci ktorzy mieli to zazwyczaj z kontaku z osobami chorymi z otoczenia (wcale nie trzena zachorowac po czyms takim)nawet nie wiecie ile osob pratkujacych jezdzi autobusami miejskimi,nawet tych szczepioncyh. Organizm nie lubi tego co sztuczne, szybciej wytworzy odpornosc na zywy zarazek z otoczenia,bez rozwiniecia choroby (trzeba spelnic bardzo duzo warunkow zeby zachorowac,sam kontak nie wystarczy) niz po wstrzyknieciu atenuowanych szczepow. Szczepionki to przezytek,wymyslone cos co mialo zaradzic epidemiom z czsow kiedy higiena siegala dna.dzis okazuja sie nei tyle nieskuteczne w wiekszosci przypadkow (nie mowie ze we wszystkich)a sa jedynie biznesem.no i moga bardziej szkodzic niz pomagac. Teraz liczy sie tylko kasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam juz wszystkie
otoz droga joanoo inaczej bys gęgała jakby to bylo twoje dziecie.i tych powiklan wcale nie jest tak malo,tylko nikt ich nie zglasza i tak to wyglada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiki Miki Dwa Guziki
ej wy szczepiace zaprzeczacie - czy mogłabyś podzielić się tu swoją wiedzą na temat szczepionek? ja mam malutkie dziecko - podałam mu pierwszą dawkę 6w1 i poważnie zastanawiam się, czy podawać kolejne (boję się powikłań z powodu doniesień o problemach neurologicznych dzieci po szczepieniach) czy jednorazowe podanie dawki daje jakąkolwiek ochronę dlaczego Ty nie decydujesz się na szczepienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelika...
naprawdę współczuje dzieciom takich matek. Powinnyście sobie grób wykopać i wskoczyć do nich i od razu żywcem się zakopać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kary za nieszczepienie dziecka czy sanepid może kazać zaszczepić dziecko? Dowiedz się, czy istnieje obowiązek szczepienia dziecka i jakie są jego sankcje. W polskim porządku prawnym kwestie szczepień u dzieci regulują ustawa z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi oraz rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 19 grudnia 2002 r. w sprawie wykazu obowiązkowych szczepień ochronnych oraz zasad przeprowadzania i dokumentacji szczepień. Świeżo upieczeni rodzice od kilku lat stają przed dylematem o doniosłym znaczeniu: szczepić swoje dziecko stosownie do obowiązków wynikających z ww. aktów prawnych czy nie? Wszak od jakiegoś czasu wszyscy jesteśmy zasypywani licznymi, a przy tym nierzadko sprzecznymi informacjami z różnych naukowych oraz pozanaukowych źródeł co do szkodliwości szczepień obowiązkowych dzieci lub przeciwnie o konieczności wykonywania tych szczepień. Przy podejmowaniu decyzji w tym zakresie należy brać pod uwagę, niezależnie od ewentualnych konsekwencji zdrowotnych u dziecka, m.in. sankcje prawne wynikające z ewentualnego zaniechania obowiązkowych szczepień. W tym kontekście warto w szczególności pamiętać, że kto, sprawując pieczę nad osobą małoletnią lub bezradną, pomimo zastosowania środków egzekucji administracyjnej, nie poddaje jej określonemu w 1 szczepieniu ochronnemu lub badaniu, podlega karze grzywny do 1500 zł albo karze nagany (art. 115 2 Kodeksu wykroczeń). Co więcej, według art. 36 ust. 1 ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi wobec osoby, która nie poddaje się obowiązkowi szczepienia, może być zastosowany środek przymusu bezpośredniego polegający na przytrzymywaniu, unieruchomieniu lub przymusowym podaniu leku. Z drugiej jednak strony jak słusznie zauważył Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 26 kwietnia 2011 r. (sygn. akt II OSK 32/2011) ww. sankcje wynikają wprost z przepisów prawa, nie ma zatem podstaw prawnych dla ich konkretyzowania w drodze decyzji administracyjnych organów publicznych, np. Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Sanepid nie zmusi zatem rodziców do szczepień ich pociech. Państwowy powiatowy inspektor sanitarny tylko w przypadku podejrzenia lub rozpoznania zakażenia lub choroby zakaźnej może, w drodze decyzji, nakazać osobie podejrzanej lub osobie, u której rozpoznano zakażenie lub zachorowanie na chorobę zakaźną, poddać się obowiązkom szczepienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja szczepie dziecko skojarzonymi obowiazkowymi plus pneumo bo dla mojego jest obowiazkowe. Maly mial lekkie nop ale neurolog nie widzi przeciwwskazan. nie znam lekarza ktory nie radzilby szczepic, choc nic z tego nie ma bo nie wypisuje na to recept. sa jakies minima wochronie zdrowia dziecka i to jest wlasnie to minimum. w internecie jest mnostwo straasznych opowiesci ale to jest promil wsrod szczepionych. zawsze ludzie sa chetni do dawania negatywnych opinii. jak pojdzie sie do restauracji i bedzie ok to nic a jak bedie strasznie to od eazu na 4 forach notka. ludzie maja sklonnosc do narzekania a nie chwalenia. tez jestem zdania ze jezeli ktos nie spelnia obowiazku to nie powinien korzystac z opieki nfz. Co d nagonki firm farmaceutycznych to ona jest na wszystko. na leki przeciwbolowe przeziebienioowe a i tak dajemy im zarobic. kazdy kupil kiedys ibuprom fervex albo rutinoscorbin. O nagonce z antykoncepcja juz mniej osob mowi bo to wolna wola etc. a prawda jest dokladnie taka sama. szczepienia przeciwbolowe i antykoncepcja sa nam potrzebne do zycia i nie jest to nabijanie w butelke tylko normalny zysk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze jedno: autor teorii ze szczepionki pooduja autyzm oficjalnie wycofal swoja teorie. co do sanepidu. moj nie byl szczepiony. wg kalendarza i wiem ze sanepid sciga nasza pediatre. pisze juz ktores wyjasnienie i grozi jej kara 50tys zl za to ze byl u nas nop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 231231232
ja mojego dziecka odmówiłam szczepienia, i załuję że się w ogóle zgodziłam je zaszczepic, moze byłoby zdrowe. ma tą samą chorobe co ta dziewczynka, a u niej wszystko zaczęło sie po szczepieniu: http://olalesniewska.w.interia.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehaaaeaa
I co, jakie badania potwierdziły związek szczepionki z "wszystkim"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stopnopówka
Aktualne informacje na temat praktyki sanepidów uzyskasz jedynie pisząc na biuro@stopnop.pl Nawet przedstawiciele GIS przekręcaja fakty tłumacząc, że nakładana jest grzywna z Kodeksu Wkroczeń co jest kłamstwem. Tutaj mini poradnik: http://dziecisawazne.pl/nieszczepienie-dzieci/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stopnopówka
Włochy: wygrane odszkodowanie za autyzm poszczepienny Większość lekarzy twierdzi, że nie ma związku pomiędzy szczepieniami a autyzmem, ale sprawa sądowa z Włoch ponownie rozpaliła dyskusję na ten temat. Punktem zwrotnym stało się orzeczenie włoskiego sądu mówiące, że autyzm 9-letniego chłopca Valentina Bocca został spowodowany przez szczepionkę MMR, którą dostał w wieku 15 miesięcy. Valentino nigdy już nie był tym samym dzieckiem po szczepionce, którą otrzymał w ramię. Stał się autystyczny. W orzeczeniu sąd orzekł, że jego chorobę wywołało szczepienie przeciwko odrze, śwince i różyczce. Rodzicom Valentina, Antonelli (44 lata) oraz Maurizio (43 lata), zasądzono 140 000 funtów odszkodowania, które ma zapłacić Włoskie Ministerstwo Zdrowia, zamierzają oni wytoczyć jeszcze sprawę cywilną przeciwko rządowi włoskiemu o dodatkowe 800 000 funtów. Luca Ventaloro, prawnik rodziny Bocca, który specjalizuje się w pomocy rodzinom dzieci poszkodowanych przez szczepionki, oświadczył, że orzeczenie sądu w Rimini jest „pierwszym publicznym przyznaniem, że szczepionka MMR może w niektórych przypadkach doprowadzić do rozwoju autyzmu u zdrowego dziecka. Antonio Barboni, lekarz sądowy zatrudniony przez sąd, jako niezależny doradca, napisał raport mówiący, że „z powodu nieobecności żadnych innych istniejących uprzednio okoliczności występuje „uzasadnione naukowe prawdopodobieństwo, że autyzm Valentina może „wywodzić się z podania szczepionki MMR przez pracowników służby zdrowia. Wnioski dr. Barboniego zostały poparte przez dwóch innych znakomitych lekarzy, którzy badali Valentina, studiowali jego historię medyczną oraz złożyli zeznania przed sądem. Sędzia, który orzekł odszkodowanie dla rodziny, powiedział, że „stanowczo dowiedziono, iż Valentino ucierpiał na skutek „choroby autystycznej powiązanej ze średnim opóźnieniem poznawczym oraz że jego choroba, jak zeznał dr Barboni, jest powiązana z otrzymaniem szczepionki. Co ważne we Włoszech szczepionka MMR nie jest obowiązkowa, jest szczepionką zalecaną przez państwo, a orzeczenie mówi, że skoro włoskie rządowe instytucje medyczne zdecydowanie zalecają dzieciom szczepienie przeciwko odrze, śwince i różyczce, państwo powinno wziąć odpowiedzialność za uszkodzenie zdrowia chłopca. Pogląd sądu został w międzyczasie poparty przez Włoski Sąd Najwyższy, który orzekł, że rząd włoski musi zapłacić odszkodowanie dla dzieci uszkodzonych przez jakiekolwiek szczepionki podawane pod auspicjami ministra zdrowia nawet jeżeli nie są one obowiązkowe. „Służby medyczne bardzo nas nakłaniały, żeby podać Valentinowi szczepionki opowiada Antonella. „Wysyłano do nas nieustannie listy z terminami wizyt w przychodni. Zaczęli przysyłać je, jak syn miał 3 miesiące. Był duży nacisk. Listy powodowały, że my i inni rodzice czuliśmy się zobowiązani, żeby wziąć szczepionkę MMR, aby ochronić nasze ukochane dziecko przed strasznymi chorobami. Orzeczenie włoskiego sądu może stanowić precedens dla wielu podobnych procesów cywilnych. Źródło: http://www.dailymail.co.uk/news/article-2160054/MMR-A-mothers-victory-The-vast-majority-doctors-say-link-triple-jab-autism-Italian-court-case-reignite-controversial-debate.html?ito=feeds-newsxml&fb_source=message%20%20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche wiedzy
http://www.stopnop.pl/images/PDF/dtp%20biomed%201.jpg Przeczytajcie sklad powszechnie stosowanej szczepionki: tiomersal to własnie rtęć..."Ale przecież ją wycofali prawda??? Bo tak wszyscy mówią...;/"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama25syn2
Może w autyzm wierze niekoniecznie ale w osłabienie odporności tak! Moje dziecko chorowało po każdej szczepionce. Przez kilka miesięcy poźniej łapało wszytskie infekcje i musielismy przesuwac kolejne szczepienia. Brak szczepienia- dziecko było zdrowiutkie aż do następnej dawki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość We włoszech i kilku innych
krajach wycofano szczepionki przeciw grypie (teraz niedawno szczepionki na ten sezon). Powszechnie zalecane i przepisywane przez lekarzy szczepionki miały bardzo poważne skutki uboczne. Kilkaset tyś ludzi już się zaszczepiło,wycofano miliony szczepionek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest
podeszłam ambitnie do sprawy i zaczęłam czytac topik od początku. Niestety, głupota i fanatyzm zwolenniczek szczepień mnie powaliły i ambicja poszła.... Otóż drogie mamy - fanki koncernów farmaceutycznych - w Polsce owszem jest obowiązek szczepień. Ale, jak widać nie kazdy rozumie, że obowiązek to nie przymus i nikt waszego dziecka siła na szczepienie nie doprowadzi. Po drugie dziwnym trafem sanepid przegrał wiele spraw pod rząd, musząc zwracać nałożone we wczesniejszych latach grzywny wraz z odsetkami Po trzecie, nikt nigdy nie potwierdzi wam, ze szczepienie zapewni ochronę przed chorobą na 100%. Mało tego - najczęściej osoby szczepione dużo ciężej przechodzą tę chorobę niż nieszczepione. Po czwarte - poleceam obszerny artykuł o szczepieniach w dzisiejszym Głosie Wlkp Po piąte - szczepienia to wielki biznes i nikt dobrowlnie z niego nie zrezygnuje Po szóste - nie należy iść jak owca na rzeź, bo ,, pani doktor kazała", tylko logicznie pomyśleć co jest najlepsze dla dziecka Po siódme - z góry zaznaczam, ze moje dziecko jest szczepione, ale tylko na podstawowe choroby i to wg schematy jaki sama ustaliłam Np 1 dawkę pentaxim dostało jak miało ponad 6 m-cy a nie 6 tygodni Po wtóre - niech mi w końcu ktoś wyjaśni - jakim cudem maleńki kilkutygodniowy organizm ma sobie poradzić z wirusami kilku różnych chorób jednocześnie, bez żadnych konsekwencji? A sławne mmr? Rozmawiałam kiedyś z profesorem i on powiedział, że w swojej 30 - letniej praktyce nigdy nie słyszał nawet o tym, by ktoś jednocześnie zachorował na odre, świnkę i różyczkę. A wirusy tych 3 chorób ma naraz zwalczyć roczne dziecko? I to ponoć bez skutków ubocznych? Kobiety odrobina logiki i zacznijnie w końcu myśleć! Ja dzieka mmr na pewno nie zaszczepię na razie ma już 4 lata i nie dostała tego świństwa. A jeszcze kwestia ospy... Kiedyś każdy ją przechodził a im wcześniej tym lepiej, a teraz... Zauważcie drogie mamy, ze dziwnym zbiegiem okoliczności, ostanio jako powikłania przy każdej przwie chorobie, na którą nie szczepiono dziecka - jest zapalenie opon mózgowych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kminekkominek
poj*balo was juz do reszty;/ jak mozna dziecka nie zaszczepić? A co jesli dziecko umrze wam na jedna z chorob, ktorej moglybyscie uniknac szczepiac dziecko?? Wtedy juz bedzie troche za pozno. Glupie mamuski podarzajace za "modą". Wspolczuje dzieciom!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak umrze jak
Nie ma juz epidemii tych chorob bo warunki zyciowe sie poprawily o 100 procent nikt ci nie umrze na zadna z tych chorob jesli jest zdrowy i zadbany! Umieralnosc dotyczy osob o obnizonej odpornosci a taka maja osoby przewlekle chore ale nie dzieci ktore w naturalny dla siebie sposob powinny wypracowywac odpornosc. Ludzie pomyslcie troche zamiast tepo powtarzac" bo mi dziecko umrze". Wyobraz sobie takiego noworodka, czy dajesz mu od razu do jedzenia kanapki czy specjalne dla niego mleko? Dajesz mleko o dlaczego - bo maly organizm nie jest w stanie poradzic sobie z przetrawieniem chleba, masla kielbaski i pomidora, musi do tego stopniowo dojrzec! Nie dasz mu tej kanapki ze y szybciej sie nauczyl trawic normalne jedzenie prawda, tylko wiedzac jak delikatny jest jego uklad pokarmowy podajesz delikatne mleko dla niemowlat. Wiec dlaczego na boga chcesz temu samemu malenstwu wladowac do tego malenkiego bezbronnego organizmu chorobotworcze wirusy w postaci szczepionek zamiast poczekac az dziecko z biegiem czasu samo w naturalny sposob nabierze odpornosci???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×