Mam dość tego co robi moja rodzina z moim dzieckiem!!!!

Otóż wychowałam się w domu gdzie są sami mężczyźni. Mieszkam z dziadkiem, ojcem, bratem swojeg ojca oraz trzema braćmi którzy nie mają jeszcze własnych rodzin. Samotnie wychowuje syna, którego staram się wychować jak najlepiej. Niestety ostatnio mój syn ciągle zaczął dostawać zabawki i nie tylko. Od pradziadka dostał kotka a od dziadka psa. I teraz ja muszewszystko pogodzić. Opieke nad dzieckiem, psem, kotem oraz prace i swoje studia(które niedawno rozpoczełam). Syn ma 6 lat. Poza tym usłyszałam że moje zdanie w domu jest mało ważne bo kobieta to własność mężczyzny!!!

Nie jesteś własnością mężczyzny bo jesteś samotna. Gdzie Ty mieszkasz? Jakbyś słyszała opowieści z muzułmańskich krajów;/ Nie możesz się wyprowadzić i zostawić zwierzaczki osobom które podarowały je Twojemu synowi? Nie pojmuję tego co się u Was dzieje...