Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MamaPoRazTrzeci ;-)

Lipiec 2013

Polecane posty

Widzę, że tu się jednak rozkręciło forum. Optymistko, mam pytanie, dziś też miałam badanie, też antyHiv, czy Tobie też dawali coś do podpisania w związku z tym badaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nie ja nic nie podpisywałam. Wystarczyło że im kasę na stół wyłożyłam. Heh żartuje ale dalej mnie trzyma jeszcze po tym jak poszłam 2 dni temu na nfz i mogą mnie umówić do gina na wizytę pod koniec grudnia a badania mogą mi zrobić jedynie jedne ale już nie pamiętam czy to mocz czy krew. Ale wracając do badań na hiv to nic nie podpisywałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi dali takie coś, było ze jak wykryją to mam poinformować partnerów seksualnych, a oni muszą kogoś tam powiadomić, nie pamiętam dokładnie bo z mdłościami na czczo nie najlepiej się myśli. Trochę mnie to zdziwiło. Też prywatnie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jestem teraz w kropce. Dałam babce listę badań, ona wyliczyła kwotę do zapłaty, pobrała kilka tych menzurek krwi i tyle. Jutro wyniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koalala
Witajcie dziewczyny. Dołączam do Was. Też bedę rodzić w lipcu. Według mało dokładnego USG (dopiero w sobotę idę na dokładne pomiary) jestem dzisiaj w 7 tygodniu i 2 dniu ciąży, podobnie wychodzi na podstawie daty owulacji (robiłam testy owulacyjne i mierzyłam temperaturę). Na ostatnim USG (w zeszłą sobotę) juz było widać bijące serduszko. Jestem taka szczęśliwa! Jestem z Warszawy, mam 31 lat. Czy są wśród Was mamusie z mojej okolicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie ginekolog napisał mi sms, że mam nie brać luteiny. Tak więc zaczekam na tą wizytę do przyszłej środy i zobaczę co wtedy powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwny ten lekarz,najpierw kaze brac, potem nie....a cieekawe czemu nie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TOPKA on stwierdził, że w razie czego zapisze, ale mam zrobić bete i zobaczyć czy rośnie, teraz stwierdził, że jak nie ma potrzeby to żeby nie brać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie wiem, ale dla mnie podejście tego lekarza jest dziwne...raz brać, raz nie brać - już samo to budzi podejrzenia. Co to znaczy "w razie czego", czasami może być za późno...Nie chcesz się skonsultować z innym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byle do poniedziałku...następna wizyta..okaże się czy wszystko idzie w dobrym kierunku.. Trzymajcie dziewczyny kciuki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bahati to najlepszy lekarz w moim mieście, a nie jest to, aż tak małe miasto. Ma mnóstwo pacjentek i poświęta nawet na nfz ok. godziny na wizytę. Jest bardzo dokładny, nawet tydzień po wizycie potrafi napisać sms z pytaniem "jak sie czuję', a to rzadko spotykane wśród lekarzy. Chodzę do niego prywatnie, ale też jestem zapisana na wizytę gdzie indziej. On twierdzi po prostu, że jak nie ma potrzeby to żeby nie brać na zapas, a Wy co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sapphire: mi lekarz powiedzial, ze ten lek nie szkodzi, wiec nie ma problemu zeby brac "na zapas". Ale jesli chodzilo by o jakies inne leki to jestem tego samego zdania, zeby lepiej nie brac. Ale jak mowisz, ze lekarz jest dobry, to moze pogadaj z nim na nastepnej wizycie, jakie sa plusy i minusy i zobaczysz co Ci powie. W koncu lepiej sie na tym zna...:) Niuniek: trzymam kcciuki!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_33
hejka dziewczynki dopisuję się do listy NICK ................ wiek ..... która ciąża ....województwo ....data porodu Arba79.................33..........2...........podlaskie. ............07.07.2013 MamaPoRazTrzeci ...32... ......3 ..............?????...............08.07.2013 optymistka85 .........27.........2.........lubuskie.............ok.10.07. 2013 żółta_cytrynka.......25..........1.........mazowieckie ..........11.07.2013 viola881988...........24..........1.........lubelskie.... ...........13.07.2013 Fredzi_a...............27..........1.........małopolskie ............14.07.2013 niagara1212............23.........1........warm.-mazurs.. ..........15.07.2013 Virada123.............28..........1.........dolnoślaskie ...........16.07.2013 gąska.................. 27..........2.........śląskie..................16.07.2013< br /> Ginger78...............34.........3.........podkarpackie. ..........16.07.2013 lucjola123..............33.........1...........mazowiecki e..........18.07.2013 TOPKA..................27.........3...........śląskie.. .............20.07.2013 .sapphire..............23.........1...........wielkopolsk ie........20.07.2013 patussa18.......21.........2.(po poronieniu)..świętokrzyskie...............24.07.2013 metafora . ............26.........1...........śląskie................ .06.07.2013 emu21.............31............2........mazowieckie..... ...........26.07.2013 ona_33..........33................1......łódzkie.....................26-07-2012

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucjola123
cześć ONA, widze ze jestesmy w tym samym wieku i tez pierwsza ciaza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucjola123
a co do zazywania czegokolwiek na zas jestem przeciwna, nie ma jednoznacznych wskazan to po co, jak mnei boli glowa to tez staram sie pokonac bol bez tabsow. co innego jak lekarz stwierdzi ze jest taka potrzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_33
lucjola123 -->> a ja myslałam ze jestem najstarsza:) widze że w moim wieku też jestes i też pierwsze dziecko:) super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzwonilam do mojej endokrynolog, o malo z krzesla nie spadla ze juz jestem w ciazy:) hehehea bylam u niej 35.10...heheh powiedziala ze moje wyniki tsh sa jak najbardziej prawidlowe dla tego tyg ciazy i mam dalej przyjmowac ta dawke, za 2tyg kolejne badania tsh i z wynikami do niej :) hehe troche mnie uspokoila, teraz do kompletu brakuje mi tylko info ze dzidziol zdrowo rosnie :) milego popoludnia kobitki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny, od kilku dni czytam forum i w końcu postanowiłam dołączyć. Jestem w 8 tygodniu ciąży. Jest to moja druga ciąża. Pierwsza niestety obumarła w 10 tyg. Nie muszę Wam pisać co czuję... Strach, strach, strach...Bardzo się boję, że znów to się powtórzy. Wierzę, że będzie dobrze, ale te myśli przychodzą same. Jeden dzień jest lepszy, kolejny gorszy. Mój strach potęgują objawy ciąży, a właściwie ich brak. Oprócz bolących piersi i bólu brzucha (który jest tylko czasami) właściwie nic się dzieje. Może dla Was to śmieszne, ale zazdroszczę tym, które mają mdłości, wymioty :) Gdybym ja tak miała byłoby mi łatwiej... w głowie :-) Ale jestem dobrej myśli... Na 100% tym razem się uda :-) Biorę luteinę 2x1 dopochwowo. Byłam już na USG w 5 tyg. Widać było pęcherzyk. Według lekarza był piękny i duży :-) W następnym tygodniu idę na wizytę. Mam nadzieję, wiem że zobaczę piękne serce :) Termin mam na 10 lipca. Trzymam za nas kciuki dziewczyny:-) Koalala, ja jestem z Warszawy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc cynamon widze ze masz podobne przejscia do moich i podobne odczucia, ufff nie jestem sama;) moja droga tez tak mam ze w jednej chwili jestem pewna ze tym razem bedzie dobrze, za chwile tworze czarne scenariusze :( ale wiem ze co ma byc to bedzie. z tymi wymiotami to tez juz pisalam ze wolalabym je miec bo wteyd przynajmniej wiadomo ze cos sie dzieje...;) hehe ja jestem wlasnie w 5t4 dn, przedwoczraj na usg bylo widac pecherzyk ciazowy 0,95 cm i nic wiecje, to mnie troche zmartwilo,juz raz puste jajo plodowe mialam. druga ciaza obumarła na przełomie 9/10 tyg...:( boje sie jak diabli ale wyniki sa dobre, nawet tarczyca o ktorej wyzej wspomnialam tez wiec moze wszytsko jest ok tylko ja panikuje. chcialabym juz widziec zarodek ! ale mam przyjsc we wtorek moze juz cos zobaczymy. ech nie martw sie, bedzie dobrze!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps. jak duzy mialas pecherzyk> byl tez pecherzyk zoltkowy? kiedy kolejna wizyta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj cynamon_22 :) tym razem na pewno wszystko będzie dobrze, na niektóre sprawy po prostu nie mamy wpływu i trzeba się z tym pogodzić choć jest to przeraźliwie trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dzięki za miłe przyjęcie:) Topka jakoś tak łatwiej, jak się czyta że ktoś "fiksuje" tak jak ja :) Nie czuję się osamotniona :) Choć wolałabym dzielić same radości, a nie obawy. Jeśli chodzi o wielkość pęcherzyka to na wizycie najzwyczajniej z tego stresu, szczęścia i emocji zapomniałam zapytać. To był początek 5 tyg. i lekarz zabierając się do usg zaznaczył, że jeszcze może nic nie widzieć po czym mówi, że jest piękny i duży. To mi w zupełności wystarczyło do szczęścia:-) Na kolejną wizytę kazał przyjść w ostatnim tyg. listopada, początek grudnia. Do niego są wielkie kolejki więc zobaczę jeszcze kiedy się wcisnę. żółta_cytrynka to może gdzieś na porodówce się spotkamy w lipcu? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Je mieszkam na Ursynowie. Trochę z drugiej strony wa-wy, ale często bywam na bielanach. Moja siostra tam mieszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×