Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MamaPoRazTrzeci ;-)

Lipiec 2013

Polecane posty

Fredzi_a zasięgnęłam dziś opinii odnośnie tego leku przy okazji KTG i okazuje się, że niestety nie ma alternatywy :( ale nie trzeba go brać, jeśli szyjka dobrze trzyma, dopiero jak zacznie się skracać lub rozwierać to nie ma wyjścia, trzeba zacząć brać Fenoterol i wtedy już do końca ciąży (nie trzeba być w szpitalu, można łykać w domu). Margit u mnie w labie mieli glukozę, nie musiałam kupować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LadyG Ty się połóż dziewczyno i tyle. Lepiej czasami się właśnie na tydzień połozyć i się wszystko uspokaja. Kurde właśnie moja znajoma ostatnio miała leżeć bo miała wczesne skurcze ale nie biegała cały czas i pojechała do szpitala za 2 dni niestety już na musowo;/ A ja dziewczyny też miałam przeboje przed wczoraj takie zimno poczułam na brzuchu i kamień miałam z niego ale powoli przeszło bez nospy. Przestraszyłam się. Jutro glukoza. Zapytałam u nas trzeba mieć swoją. Mam się stawić punkt 8. Cytrynę moja ginka kazała wziąć więc wezmę. Dziewczyny śliczne macie brzuszki;) Dziś napadłam Ciucha;) I kilka rzeczy pokupywałam bo przecież nie mogłam się oprzeć. Musze to wszystko w końcu poprać i zwieźć od siostry resztę. Znajdę chwilkę to pyknę fotkę;) Co do imienia stanęło na Iga i koniec M nie chce nawet słyszeć o innym a ja ostatnio mam w myślach imię Sandra. Ale może damy jednak to drugie. A teraz muszę odreagować jakoś bo się z M pokłóciłam i warczę na wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałam z fola_g. Ja jak pisałam juz duzo przytyłam, co mnie martwi... z ciuchami i stanikami cieżko i z poruszaniem sie czasem tez. W ogóle nerwowan sytuacja u mnie odnosnie tych swiąt. Moj chłopak oczywiście w stu procentach zgadza sie z tesciem, nie rozumie że mnie to zdenerwowało i az sie popłakałam, bo mi sie zrobiło przykro. To co "oczywiscie trzeba sie było poplakać, bo ktoś ci powiedział, ze mozesz piwo pic w ciaży" NO KURRRVVVAAAAAAAAA Takie zrozumienie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LOU olej to, nie denerwuj się bo to źle dla dzidziola ;-) niech sobie gadaja, trzeba było wszystkich zrypać i po temacie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lou domyślam się że naprawdę mogło Cię to wyprowadzić z równowagi... bywało tak że jak np nawet z mężem o czymś tam gadałam i łamał mi się głos a on do mnie mówił znowu będziesz płakać? i ja oczywiście w ryk:) faceci nie wiedzą co to hormony poza testosteronem:P ale spokojnie:) musimy same o siebie dbać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LadyG- ja bym na Borowska pojechala... wem, ze to moloch, ale moich 2 kolezanek ciaze tam uratowali :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napewno mam mieć swoja, bo na drzwiach mega kartka wisi, jak mi krew pobierali ostatnio aż się zdziwiłam. Dzięki za informacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was po świętach ;) Dla mnie nie były wielce radosne, bo nogę skręciłam :( poszła torebka stawowa i coś tam jeszcze (nie łapie sie w tych nazwach dziwnych ;P). Cóż no... jakby ktoś mi powiedział, że pod koniec marca skręce noge na lodzie to bym go śmiechem zabiła... czeka mnie jeszcze jakieś 2 tygodnie leżenia. Mieli mi ładować kopyto w gips, ale wtedy by musieli zapodawać heparynę, więc ortopeda stwierdził, ze damy rady ze stabilizatorem + 0 chodzenia. ładne mi 0 chodzenia :D Dziś prowadziłam samochód przez 120km :D ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Same o siebie możemy dbać i ewentualnie o siebie nawzajem... dzieki Wam za wszystkie dobre słowa :) Zrypałam ale myslisz ze coś dotrze? Moja racja jest najmojsza, tak zawsze było w tej rodzinie. czasami to człowiek ma ochotę wybuchnąć. Też Wam wyślę brzuch, pozbędziecie się kompleksów, hahahah :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LadyG: a w którym szpitalu byłaś na izbie przyjęć? Dobrze, że Twoja lekarka dobrze Cię zdiagnozowała, bo przynajmniej wiesz co się dzieje, Ja za bardzo się nie orientuje, który szpital ma dobrą patologię ciąży...ja też już nie chodzę na fitness, znów jestem przeziębiona i na L4...to już 4 raz w tej ciąży, jakiś rekord w chorowaniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama 6latki - to ładnie się załatwiłaś. No niestety trzeba się oszczędzać. Ale kurde łatwo mówić jak największe obciążenie przed Tobą. I własciwie nami. Kurde znowu mam okazję na kupno królika ale przecież jest awantura że ja to mam się dzieckiem zając a nie królika sobie teraz szukać;/ Co do płaczu to właśnie dziś się poryczałam chyba hormony szybują;) Aj tam. Normalnie trzeba jakoś to wytrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LadyG nie wiem czy jeszcze stosują fenoterol w ciąży ale jeśli będzie trzeba to nie jest naprawdę takie straszne. Ja poprzednie 2 ciąże ciągnęłam na fenoterolu i isoptinie - nie powiem bo samopoczucie po tym miałam dziwne (rozlatana cała, trzęsły mi się ręce - szczególnie do godziny po przyjęciu leków) ale lepiej to brać niż urodzić przed 30 tc... Dzieci urodziłam zdrowe. Podejrzewam, że kobity z problemami sercowo - ciśnieniowymi nie mogą tego brać, mi tylko nieznacznie wzrosło ciśnienie podczas brania fenoterolu. A poleżenie kilka dni w szpitalu naprawdę dobrze robi, leżenie w domu to nie leżenie - tam jedyne co człowiek musi to iść do łazienki a w domu wiadomo... ;) Będzie dobrze - szyjka jest w porządku to nic złego się nie dzieje - więcej odpoczynku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Lou - nie martw się, Twój teść jest faktycznie jakiś dziki ... Mój też ma swoje jakieś dziwne odchyły. Co prawda alkoholu w święta nikt mi nawet nie proponował, ale za to uważa, że ja "wymyślam" z tym ,leżeniem. Pajac. mama 6 latki - ale się załatwiłaś współczuję. \Lady G - mam podobny problem jak Ty. Ja Fenoterol biorę już od około 6 tygodni. Dziś byłam u ginekologa no i okazało się, że muszę zwiększyć dawkę leku. Szyjka niebezpiecznie się skraca znowu.. Za 2 tygodnie mam kontrole, okaże się wtedy czy zwiększenie dawki leku przyniosło skutek jeśli nie no to niestety ale idę leżeć do szpitala. Na razie mam leżeć w domu wstawać tylko, gdy to konieczne, zero wysiłku fizycznego. Lekarz zmartwił mnie jeszcze jednym, otóż córci zmniejszyło się tempo przyrostu wagi :(. Waży 650 g. I według usg data porodu wychodzi wcześniej niż według OM, bo na 18 - 19 lipca. Dostałam w święta trochę ubranek od mamy, ale fotki wrzucę jak się już ogarnę, bo prawdę mówiąc całą drogę do domu przepłakałam.. Jeszcze, co noc mam sny, że krwawię i budzę się cała oblana potem ;( Heh no to już tyle użalania, trzymajcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patussa18 - ja ostatnio też jak się budzę czekam aż się mała ruszy a potem szybko do kibelka sprawdzić czy nie kwawie;/ jakieś durne sny mam do tego. Wczoraj napuchłam pierwszy s umie raz ale zeszło. Dziś już tak nie mam. A jeszcze wraca mi chyba astma bo mam klocek w piersi i chyba zacznę znowu brać leki;/ Kurde...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atamta - warto tą przegrodę wyprostować, bo naprawdę to lek na całe zło:-) Szkoda,ze trzeba leżeć w szpitalu ale to parę dni i się wychodzi. Zabieg pod ogólną narkozą, potem nos jak u boksera (wypchany gazikami) i oddychanie przez usta (co dla mnie było udręką) ale ogólnie to do przeżycia:-) A potem już spokój... Co do ciuchlandów to wybrałąm się dzisiaj- kupiłam tunikę, blizkę i sukienkę już bardzoej po, na lato:-) Na allegro udało mi sie kupić 3 świetne używane tuniki. Takze na razie zakupy udane:-) Nescafe gratuluję córeczki!!!! Imię też śliczne, nawet takie, które ja wybrałam gdyby się okazało,ze też będzie dziewczynka:-) Na razie dlaje czekamy.... i dlatego dla maleństwa w różowym nic nie kupuję :-) Lou nie przejmuj się, bo naprawdę nie warto! Wiem,ze łatwo się mówi ale szkoda Twoich nerwów i maleństwa. Mnie często z równowagi wyprowadza teściowa i kiedyś jak już wybuchnę to będzie dym! Charakter ma podobny do Twojego teścia, wszystko wie najlepiej, na wszystkim się zna a tak jak tutaj przeczytałam (nie wiem czy dobrze powtórzę, ale dobre to było!) gówno wie i w dupie była!!!!!! hehehe LadyG ja też bardzo boję się pobytu w szpitalu (zawsze ryczę w takich chwilach) ale z powodu mojego łożyska to sobie wyobraź, ze już jakbym się trochę spakowała.... Trzeba być przygotowanym:-( Czego się nie robi dla maluszka.... Lepiej będzie jak się położysz na parę dni do szpitala, poobserwują Cię, zrobią badania i jak wszystko będzie ok to wypuszczą. Ciężkie to jest ale na pewno będziesz spokojniejsza!!!!!! Mamo 6latki pięknie się załatwiłaś!!! I teraz jeszcze zamiast leżeć to nie dość,że chodzisz to jeszcze samochód prowadzisz!!!!!! Kładź się brzuchem do góry i wypoczywaj!!!!!:-) Margrit to od kiedy masz ta działalność? Wynajmujesz jakiś lokal czy masz swój? I rozumiem,ze to ciucholand???????? Skąd sprowadzasz towar????? Fajnie, bo dużo ciuszków będziesz miała dla siebie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LADY G widzisz nie taki diabeł straszny ;-)co człowiek to różne opinię . Jeśli chodzi o lekarzy to ja im w 100 % nie wierze i zawsze zasięgam opinii drugiej osoby ;-) Mi się zachciało naleśników z drzemem i brzoskwinia z puszki i co oczywiście obżarłam się jak świnka i ledwo żyje ;-);-);-) ale pycha było ;-);-);-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety dziewczyny, jeśli coś się dzieje to trzeba być przygotowanym i naprawdę pójść do szpitala, myślę że nie ma się czego bać chociaż sama nienawidzę szpitali:) ale jak trzeba to trzeba;) sama mam taką małą podręczną torbę spakowaną ale tylko z częścią swoich rzeczy bo jak szliśmy do instytutu matki i dziecka w sprawie nerek naszej niuni to nie miałam pojęcia co się wydarzy... a wolałam nie musieć tłumaczyć mężowi co i skąd ma mi przynieść;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LadyG moja szwagierka była w takiej sytuacji, poszła do szpitala, porobili jej badania, 4 dni poleżała a później w domu brała leki i leżała ale z córcią wszystko ok było:-) Mama6latki też ostatnio jakoś krzywo stanęłam ale na szczęście w błoto i noga oclała w całości, a Tobie na prawdę współczuję, ale leż i odpoczywaj!!!:-) Powiem wam, że mam strasznie marny dzień dzisiaj, mały cały dzień się strasznie wierci i co zjem to mam zgagę, możliwe, że od tej jego aktywności? Rano się ważyłam jestem jakieś +4kg. Jeszcze mój luby mnie wkurza bo wychodzi z założenia, że póki nie ma dziecka w domu to się nic nie kupuje, wierzy w jakieś babcine zabobony.... Śmieje się ze mnie jak mówię, że trzeba już powoli coś kupować... A jeśli chodzi o płakanie to jak mnie mój w sobotę wkurzył to cały wieczór przeryczałam i pół niedzieli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nescafe - kurde przegapiłam Twój pościk. Oczywiście gratuluję Córy;) Imię też ładne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAMA to Ci współczuje serdecznie - naprawdę sobie poleż przez te 2 tygodnie bo jak zbagatelizujesz to będziesz to leczyła 5 tygodni. Ale mnie dupa za przeproszeniem boli - chyba 3 trymestr czas zacząć - czas "ale mnie boli ....." :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny! Wpadlam tylko na chwile, bo moze ktoras jest zainteresowana. Dzisiaj kupilam sobie gazete Mamo to ja wydanie na kwiecien 2013 nr 4 i znalaxlam fajna oferte: Do jutra mozna zamawiac prenumerate: 6 numerow Mamo to ja + 6 numerow Twoj maluszek za 9,96zl juz z przesylka! Wysylka zaczelaby sie od wydania czerwcowego :-) Ja juz zamowilam prenumerate, moze ktoras ma tez ochote, trzeba napisac mejla na bok@edipresse.pl. wklejam to co ja napisalam: Witam, W gazecie nr 4 kwiecień 2013 Mamo to ja spostrzegłam ofertę wazna do 03.04.2013: 6 numerow Mamo to ja + 6 numerow Twoj maluszek za 9,96zl. W zwiazku z tym czy ta oferta jest nadal aktualna? Chcialabym skorzystac z tej prenumeraty. Adres dostawy: Rozpoczecie prenumeraty zgodnie z tym co zostalo wydrukowane w gazecie rozpoczeloby sie od miesiaca czerwca. Prosze o potwierdzenie realizacji prenumeraty. Z powazaniem Moze ktoras ma ochote, blankiet to zaplaty przychodzi z pierwszym numerem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LadyG, też myślę że Borowska by była najlepsza, dwie znajome tam ostatnio rodziły a trzecia trafiła tam z problemem bo miała krwawienia w 32 tc, wszystkie zadowolone z opieki. Ja nie znoszę szpitali ale i tak uważam że w takiej sytuacji jak Twoja trzeba zaufać lekarzom i położyć się w szpitalu, lepiej mieć pewność że wszystko jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki:) Wpadłam tak na chwile przed pracą... Mamo na prawdę współczuję tej nogi. Doskonale wiem co to znaczy zerwana torebka stawowa (na prawdę radzę Ci poleżeć i oszczędzać noge). Tak na prawdę zerwana torebka jest gorsza niż skręcenie czy złamanie bo to lubi wracać. Tak z własnego doświadczenia: w okresie kiedy trenowałam siatkówkę zaczęło się od zerwania właśnie torebki stawowej i później w okresie 3 lat miałam 2 złamania i 3 skręcenia. I tak się zakończyła moja kariera:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny wysłałam Wam na maila coś, co naprawdę warto przeczytać przed urodzeniem dziecka - książkę pt. "Język niemowląt" autorstwa Tracy Hogg. Nie jest to typowy poradnik o rozwoju dziecka, ale raczej przewodnik uczący jak je zrozumieć. Ja dopiero zaczęłam czytać, ale już po kilkunastu stronach jestem bardzo na tak. Polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, tez dołączę swój brzuszek ale potem, dopiero mi się tosty na śnaidanie grzeją ;) Wszystkie jesteście piękne i gładkie :) MAITE ja mam brzuszek wygląowo tak jak Twój zupełnie :) Zdjecie usg też Wam dam ale to dopiero 15, jak mi lekarz zrobi, bo na tym co mam z marca zupełnie nic nie widać. Chociaż zobaczy się. Miłego dnia Wam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, Wysłałam brzuch na maila, chociaż wolałabym w kosmos ;). Co fakt to fakt - modelką nie jestem i już nigdy nie będę, więc nie ma się co krygować jak panna na wydaniu :D. Zaraz postaram się go wrzucić w odpowiedni folder. No i przyznaję rację - te z Was, które chcą posiłkować się literaturą o dzieciach, dobrze żeby już teraz zaczęły czytać. Po 1. może nie być czasu ani chęci na czytanie przy kolkującym niemowlaku czy po nieprzespanych nocach, po 2. wiedza teraz zdobyta może być wykorzystana od razu w razie potrzeby, a nie na gwałt poszukiwana. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×