Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MamaPoRazTrzeci ;-)

Lipiec 2013

Polecane posty

Gość Szczepieniom nie!!!!!
Szczepionka przeciw pneumokokom "prevenar 7", "prevenar 10" i "prevenar 13" odpowiada kolejno siedmiu, dziesięciu i trzynastu różnym odmianom pneumokoków. Wszystkich rodzajów pneumokoków jest ponad 90 więc jaką mam gwarancję że dziecko nie zarazi się jedną z pozostałych siedemdziesięciu siedmiu odmian pneumokoków? Głupota. Rotawirusy były są i będą, ciężko potrafią je przejść dzieci zaszczepione, łatwo niezaszczepione czyli szcepienie nie ma tu nic do rzeczy. MMR to nie szczepionka skojarzona tylko obowiązkowe szczpienie na różyczkę, odrę i świnkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) ciezko Was nadrobic... az sie boje, ze sie zgubie i przestane pisac :P co do szczepionek ja małego nie szczepilam tymi 6w1, bo sama przebadalam na studiach co w nich i jest i to syf, niemniejszym syfem sa zwykle szczepionki, ale dla swietego spokoju, zaszczepilam malego normalnym cyklem, czyli mniej wiecej za kazdym razem do 18 miesiaca dostawal 3 klucia a nie to jedno. Rowniez zaszczepilam go na rotawirusa (koszt dwoch dawek 600zl) i byla roznica w porownaniu do dzieci nieszczepionych, bo moj spokojnie przechodzil jelitowki, jak panowaly w zlobku to jego sie nie tykaly, takze mala mam zamiar szczepic tak jak i malego. Reszte szczepionek daruje czyli pneumokoki, menigokoki itp itd... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam chwilkę dopiero teraz, jest u nas moja młodsza siostra i trzeba się gościem zająć, no i zaczęliśmy powolutku przeprowadzkę do nowego wynajętego mieszkania. To chcemy opuścić z końcem miesiąca. Korzystając z ładnej pogody byłam też na spacerku z mężem i siostrunią ;] Co do oliwki nie zamierzam stosować, podobnie jak któraś z was będę używać balsamu z Hipp. Pudru też nie będę używać tylko kremu Bephanten na odparzenia. Co do ubranek bratowa męża zadeklarowała się, że da nam jakieś neutralne po swoich dwóch synkach, więc w sumie fajnie :). No i troszkę jeszcze sami dokupimy :).\ Co do pieluszek tetrowych to ja nie kupię na allegro właśnie po to, żeby uniknąć zakupu bubla, kupię w sklepie i nie te białe, tylko kolorowe. Co do szczepionek na rotawirusy, pneumokoki i meningokoki to jestem zielona w temacie. Ostatnio chyba w Pytaniu na Śniadanie był jakiś profesor, który przekonywał do tych szczepień, podobno w Kielcach są one refundowane przez miasto... Szkoda, że u nas nie :(. A co do ataku na KMM - hmm.. trochę tego nie rozumiem, co macie do dziewczyny. Widzę, że tu są takie dziewczyny, które mają ekstra prace i zajebiste warunki, ale nie każdemu się tak w życiu układa. Najpierw ktoś jechał na Topkę, potem jak była dyskusja na temat wynajmowania mieszkań na osoby, które wynajmują mieszkania robią dziecka a nie mają warunków (sorry, ale ja się za jakąś patologię nie uważam, bo mieszkanie może wynajmuję, ale jest ładne, zadbane i zawsze posprzątane), a teraz już któryś najazd na KMM. Ja nie widzę w jej wypowiedziach nic niestosownego. Pewnie jak teraz napiszę, że ja nie robiłam w 12 tygodniu ani w ogóle badania na przezierność karkową zostanę zjedzona. P.S. Pewnie zaraz zostanę zjechana od góry do dołu na pomarańczowo. Uprzedzając więc, proszę tylko o wpisy pod stałymi nickami :). P.P.S. Wszystkie macie śliczne brzuszki i ubranka :). Kapris - ta bluza jest super !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patuska dziękuje, ale jak widzisz wiecznie cos komuś przeszkadza.. i jest najazd kolejno na topkę, mame 6 latki i teraz padlo na mnie. takich osób nie da się uniknąć.. albo piszą tak ze zwyczajnej zazdrosci albo uważają siebie za niewiadomo kogo i muszą objechać wszystkich którzy mają w życiu troche mniej.. a najlepsza zabawa jak jadą po bandzie.. Nie kuś losu bo zła passa przeniesie sie na ciebie.. chyba że chcesz coś ciekawego usłyszeć na temat swojej osoby :) masakra jakas.. jak to któraś z was ujeła: poglądy są jak du*a każdy ma własną.wiec nie ma co na ten temat dyskutowac.. i ja też nie robiłam żadnych badan na przezierność nawet o nich nie słyszałam, lekarz nic o nich nie wspominał,kieruje mnie tylko na te badania, które według niego są potrzebne. żadnych dodatkowych nie musiałam robić. a to co ktoś napisze na pomaranczowo bo nie ma odwagi napisac pod swoim nickiem nie jest warte czytania. ten pomarancz naprawde moze sobie umieścić te swoje opinie w czterech literach.. obchodzą mnie one tak samo jak zeszłoroczny śnieg :) Pozdrawiam i życzę spokojnej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień doberek:) kurcze już przed 6 dziś nie spałam kot u mnie szalał po mieszkanku... nadrabiałam właśnie zdjęcia na poczcie;) same śliczności. wrzuciłam swoje zdjęcie(zaczęłam już 31 tydz:) i sukieneczki świeżo zakupione;) dziś mam wizytę u lekarza to zajrzę do swojego ulubionego ciuszka może coś jeszcze upoluję;) muszę dziś swoją lekarkę uświadomić że będę rodziła wcześniej więc musimy zrobić plan badań tak żebym miała wszystko na czas porobione;) I powiem wam że po przemyśleniu tego wszystkiego to nawet się cieszę że będę wiedziała kiedy urodzę;) tak spokojniej chyba dzięki temu się czuję mimo że mam mniej czasu:) drugi plus jest taki że mała nie zdąży zbyt wielka urosnąć więc może poród będzie lżejszy;) no i to chwila mniej w upale z obrzękami:P a jeśli chodzi o najazd na KMM to w ogóle nie rozumiem o co chodzi... przecież kurcze nie o wszystkim można powiedzieć od tak każdemu, a tu jesteśmy w zasadzie anonimowe i jeśli czujemy potrzebę wyrzucić coś z siebie to chyba nikomu to nie przeszkadza? przynajmniej ja uważam że jeśli którejś ma się zrobić lżej to proszę bardzo:) i zdecydowanie nikomu z nas oceniać kto jest dojrzały do roli matki a kto nie... życie pisze właśnie scenariusze a my się praktycznie nie znamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jesteście kobietki nocne marki:-) Ja o 22 to już padam i do łóżka maszeruję:-) I mimo tego, że tak wcześnie idę spać to i tak się zwlec z rana nie mogę:-( Zastanawia mnie ta elektroniczna niania, nie wiem czy kupować czy nie.... Ale chyba narazie się wstrzymam, pomyślę jak już maleństwo będzie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elliska: mi się podoba Alicja i Wiktoria:) W ogóle co do imion znalazłam taką listę, gdzie są wypisywane najbardziej popularne imiona w Warszawie. Lista ciekawa, ale niektóre imiona to przesada, np. Belzebub dla chłopaka...http://gorny.edu.pl/imiona/ Co do szczepień to moja koleżanka też dała córeczce te skojarzone i mówiła, że lekarka jej poleciła szczepić na meningokoki ale nie na retowirusy. Ja się właśnie tak zastanawiam nad tymi szczepieniami. Czy czasem te dodtakowe, ostatnio tak bardzo popularne meningokoki i retowirusy to rzeczywiście jest konieczność, jakoś wcześniej nigdy o tym nie słyszałam...tu akurat podejrzewałabym, że to może być kampania reklamowa jakiś firm farmaceutycznych, żeby móc sprzedać więcej tych szczepionek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LadyG: na jodze byłam w pałacyku na kościuszki. akurat jest po południu. no to trzymam kciuki, żeby lekarka dała Ci zielone światło i może znowu razem poćwiczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla-mamusia
czesc dziewczyny mam pytanie i prosze o pilne i rzeczowe odpowiedzi, jestem w 28tyg ciazy, wczoraj wieczorem na bieliznie zobaczylam troszke sluzu z domieszka rozowo-brynatnego koloru...wystraszylam sie. poszlam spac, w nocy nie sie nie dzialo. rano po sikaniu podcierajac sie nic nie bylo wzielam prysznic, znow chcialo mi sie siku, po powtornym podtarciu na papierze byla znow taka odrobina tej wydzielina z ciemnym zabarwieniem. teraz po kolejnym siusianiu taka wydzielina jktora mialam caly cza si byla biala teraz jest bezowa(jak na koncowce okresu)...martwie sie, nie wiem co to, nic mnie nie boli...ale czuje sie tam na dole jak na okres, tak jakos wilgotno.dzwonic na pogotowie czy czekac?jestem w pracy i nie wiem co robic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viola: ja też juz o 22 idę spać...:P Ale za to dziś już się obudziłam o 7 i czekam do 8:30 żeby się wybrać do pracy...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszła mamusia: z opisu wynika, że Ci się czop śluzowy odrywa czy coś...ja bym poszła do szpitala, bo na pewno śluz zabarwiony z krwią nie jest normalny. Mi położna mówiła już na początku, że jeśli tylko zobaczę ślady krwi, to nie do lekarza, ale od razu do szpitala. Może to jest nic takiego, ale lepiej sprawdzić. Trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny potrzebuje pomocy zwłaszcza od tych co juz rodziły... mianowicie od paru dni mam cały czas mokra wkładke co pujscie do toalety musze zmieniac i czuje ze cos ze mnie leci... boje sie ze to wody płodowe mi sie sacza... jak to poznac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala: ja mam też cały czas "mokro w majtach" ale lekarz nie zauważył u mnie przerwania wód płodowych ani nic, więc wydaje mi się, że to normalne w ciąży. A jeśli by to były wody płodowe, to nie wiem jak to rozpoznać niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
virada123 dzieki :) dzidzius jest cały czas ruchliwy wiec mam nadzieje ze jest wszystko ok dzis popołudniu wracam do Polski wiec jak by sie cos działo to do szpitala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dietowo w twojej wiadomosci niema fotki brzuszka chyba sie nie wkleil a sukieneczki sliczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla-mamusia
virada wiesz krwi nie ma ale dziwne to.tez pomyslalam o czopie :(..jak za godzine dwie to sie jeszcze powtorzy to zadzwonie do lekarza!...jak"pogrzebalam" paluchem TAM to ten byl czysty, a na papierze beżowo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszła-mamusia ja bym poszła do gina żeby zobaczył co i jak, lepiej dmuchać na zimne. Jeśli chodzi o to mokro w majtkach to też tak mam praktycznie całą ciąże, ale 2 wkładki na dzień na razie wystarczają. Chyba w końcu zdecydowałam się na łóżeczko :-D Tylko nie wiem który kolor pościeli czy ten brązowy czy ten jaśniejszy taki kremowy. Jak myślicie, który lepszy dla chłopaka? http://allegro.pl/2w1-kolyska-lozeczko-z-pelnym-wyposazeniem40wzorow-i3168391957.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala87, virada - też miewam mokro;) Czasem bardzo. Najczęściej to fizjologia ciąży. U mnie akurat lekarz stwierdził delikatny stan zapalny (zdiagnozowany na podstawie cytologii, nic mnie nie piecze i nie swędzi). Leczę się teraz Pimafucinem. Zobaczymy po leczeniu czy sytuacja się zmieni. A jeśli chodzi o wykrywanie wód płodowych, koleżanka oświeciła mnie ostatnio, że również na to są specjalne testy. Przykładowy tu: http://www.i-apteka.pl/product-pol-2935-TEST-VISION-do-wykrywania-wycieku-plynu-owodniowego-1szt-.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszła mamusiu krew nie musi być jaskrawo czerwona. Wszystko co ma odcień różu, beżu bądź brązu jest krwią. Ja bym na Twoim miejscu udała się na izbę przyjęc, bo może to być pierdoła- a jakże! I tego Ci życzę, ale nie wolno bagatelizować w ciaży krwawień, plamień tym bardziej, że u Ciebie to nie jest jednorazowy incydent tylko ewidentnie coś tam wychodzi. Dietowo cosik chyba przegapiłam... Ty będziesz dużo wcześniej rodzić czy po prostu będziesz miała planowane cc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viola1988 hmm aby to tylko sluz... te pościele wszystkie ładne sa kwestia gustu sama musisz zdecydowac co Ci sie podoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viola- oba kolory bardzo ładne;) bardzo podoba mi się ta pościel tylko jest strasznie droga... chciałabym ją dokupić w późniejszym czasie jako drugi komplet:) Biała- dzięki za info zaraz podeślę jeszcze raz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo chyba przegapiłaś;) ze względu na nerki naszej córci będę miała wywoływany poród w 38 tyg to znaczy po skończeniu. a kończę go 19 czerwca;) pisałam o tym z wątpliwością czy mnie nie wywalicie;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie to jednak nie przegapiłam! Tzn... przegapiłam fakt, że CC ma być robione w 38tc ale o nerkach pamiętałam. Ajć widzisz? Pierdoła saska jestem. Ja też nie wiem czy mnie szybciej lekarz nie potnie... chciałabym urodzić w 38tc w końcu dziecko jest wtedy normalnie donoszone to na cholere mam chodzić z brzuchem do 40tc jak i tak ma być cc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz jeszcze bardziej namotałam :D Ty będziesz rodzić naturalnie? Chyba tak skoro napisałaś o wywoływaniu... kurcze przepraszam Cię kochana, ale jestem jakaś zakręcona dzisiaj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszla mamusiu: tak jak pisze mama 6cio latki, niekoniecznie krew musi byc mocno czerwona. Tak jeszcze pomyslalam, ze jak np. mialas wczoraj badanie lub stosunek to moze to pochodzic z zadrapan pochwy, ale jesli nie to jest to dosc podjerzane. Ja tez jestem w 28 tc i sluz mam wylacznie przezroczysty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po wczorajszym wykładzie w szkole rodzenia taka moja rada - gęsty śluz jako wydzielina z dróg rodnych, to prawie na pewno czop śluzowy - a jeśli nie jest przeźroczysty, tylko nawet lekko zabarwiony - szybko do szpitala!!! Tam sprawdzą, czy doszło do przerwania pęcherza płodowego, bo czasem wody nie muszą od razu wyciec strumieniem, bo kanał rodny może być zatkany główką dziecka, jak korkiem... A niestety, jak pęcherz jest przerwany może dojść do niebezpiecznego zakażenia... Na położniczej izbie przyjęć mają właśnie takie testy do wykrywania wód płodowych - wkłada się wacik czy gazik z odczynnikiem i już wiadomo, czy wody się sączą... Też nigdy o tym nie słyszałam, więc była to dla mnie nowość! Wydzielina w ciąży jest śliska, ale rzadka - to jest normalne. Może być jej bardzo dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też dołączam do grona podziwiających brzuszki ;) pięknie rośniemy ;) K_M_M, całkiem sporo masz tych ciuszków. Ja powinnam się zabrać za kompletowanie... Ale zupełnie nie mam do tego głowy, czasu, energii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak mamo plan jest na poród naturalny:) heh rzeczywiście zamotana troszkę jesteś:P A u Ciebie skoro cesarka i masz chyba jakiegoś zaprzyjaźnionego lekarza jeśli się nie mylę to chyba tez spokojnie dasz radę umówić się wcześniej?? co do wycieków z podwozia to ja mam wrażenie że się jakby odrobinę posikuję ale te wycieki nie mają zapachu więc to raczej nie to... ale faktycznie jeśli coś ma konsystencję śluzowatą i do tego chociaż trochę jest podbarwione to trzeba się udać na izbę na kontrolę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×