Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MamaPoRazTrzeci ;-)

Lipiec 2013

Polecane posty

Dziewczyny śliczne brzuszki:-) Ja dziś cały dzień na mieście spędziłam... Nic nie kupiłam ale już dawno tyle kilometrów nie narobiłam :-p O tych paznokciach też słyszałam, że nie mogą być pomalowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale u mnie duszno i parno...czekam na burzę, bo powietrze można nożem kroić... Co dodatkowo nie nastraja jakoś szczególnie optymistycznie do życia ;). Biała - ja też miałam przeczucie na synka w pierwszej ciąży...aż do USG 3D :D. Mało osób decyduje się dziś na niewiedzę co do płci także gratuluję samozaparcia :), ciekawa jestem co tam nosisz pod serduchem razem z Tobą będziemy czekać na radosną wiadomość :D. Patussa - ciężkie dni przed Tobą, ale jakże przyjemne :). Trzymam kciuki za kredyt, ponoć znów "rozluźniają" politykę przyznawania kredytów i wyśrubowanych warunków. Lou - obawiam się, że bez sądowego rozstrzygnięcia kwestii alimentów Twoja przyjaciółka rzeczywiście niewiele może zdziałać. Jeśli będzie miała je przyznane, to jako samotna matka ma większy wachlarz możliwości. No i nie wstydź się brzuszka, pokaż się :D! Messi - córa niebawem skończy 16m-cy :). Jak się urodzi następne, to będzie miała 18m-cy. Pisałam o tym kiedyś - chcieliśmy z Małżem jak najmniejszą różnicę wieku między dziećmi. Jak sobie dam radę przy dwójce :D? Nie ma co dramatyzować, tyle kobiet przede mną dało radę (włącznie z moją mamą), że na pewno nie jest to niewykonalne :D. Pierwsze 3 lata przerąbane a później z górki ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patussa;) Widziałam ten artykuł. Ja chcę podobny suwaczek sobie namalować;D Ale niektóre to dramatyczne sesje są;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te zdjęcia niektóre to są jak dla mnie za bardzo wymyślone.... Chciałabym sobie też zrobić jakąś sesję ale naturalną a nie taką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ostatnio widziałam w witrynie zakładu fotograficznego piękne zdjęcie z ciążowej sesji. Mama w takim krótkim topie brzuszek na wierzchu, tata w rozpiętej koszuli ją tuli od tyłu i trzyma za brzuszek, a na brzuchu zdjęcie USG maluszka. Bardzo mi się spodobało. Ale wolę zainwestować w zdjęcia maluszka jak już się urodzi.. Może to infantylne, czy coś, ale marzy mi się takie zdjęcie jak córcia śpi na takim czymś udającym kielich tulipana bądź liść :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry:-) Witam w piekny, sloneczny majowy poranek:-) Jak tam samopoczucie przyszlych mam? :-):-):-) I co tu tak cicho od wczoraj?;-) az dzienie ze tak spokojnie... Pozdrawiamy K i M :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale paskudna pogoda dzisiaj u mnie:-( Pada, wieje i wogóle zimno strasznie:-( O grilu można pomarzyć :-( A jak tam u was Dziewczyny? Chyba słoneczko i wylegujecie się na dworze bo taka tu cisza od rana:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! U mnie też pogoda beznadziejna, zimno i niebo zachmurzone. Ale wczoraj byłam na 1 dzień w Wiśle i pogoda była super, aż się opaliłam na twarzy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u nas sie zrobiło fajnie cieplutko.. szukam czegoś na krótko do ubrania, jakies spodenki i koszulka i idziemy z Markiem złapać troche słońca.. bo wyglądam jak bym z młyna uciekła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e tam, pogoda okropna, z majówki nici.Co to za majówka w bluzach i kaloszach ;) Chciałam na weekend udac się nad Zegrze, ale pogoda ma byc fatalna, wiec sie zastanawiam czy jest sens wydawac pieniadze czy pojechac za pare tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam u Mnie tez zimno a słonca nawet nie widac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! U mnie o dziwo pogoda się zrobiła :) Po śniadaniu byliśmy całą rodzinką na cmentarzu wysprzątać i odmalować grób pradziadka (chłopcy mieli ważną pracę - łapanie zegarów - takich czerwonych robali he he!) Teraz młodszy śpi a M walczy na ogrodzie. Ja ogarniam mieszkanko, za chwilę idę umyć głowę i wziąć prysznic bo po 15.00 wyjeżdżamy na imprezkę do przyjaciółki i jej M :) Mam nadzieję, że dziś nic mnie nie dopadnie bo wczoraj miałam 2 mega ataki bólowe wieczorem :( Koleżanka zakupiła mi ten pas w Lidlu - trochę krótki szczerze mówiąc ale i tak na pewno się przyda :) Mam z Lidla jeszcze gatki ściągające z taką krótką nogaweczką - tego nie polecam bo bardzo niepraktyczne - ta nogaweczka jednak się wcina w udo i odznacza się niestety. Co na pewno kupię po tym porodzie to body ściągające - takie zapinane w kroku i podnoszące biust :) Świetne pod sukienki - nic nigdzie się nie wylewa - wygodne w wc :) Widzę kolekcja brzuszków rośnie :) Jakie ładne te Wasze brzucholki dziewczyny! Ja jak idę przez miasto i widzę się w wystawach to pękam ze śmiechu - jak do porodu wyglądam! Miłego dzionka Wam życzę i poprawy pogody!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też pogoda do kitu ale jutro mimo pogody jedziemy z M do teściów na działkę i wracamy dopiero w niedzielę na imieninki mojego Taty;) A mięsko na grilla już od wczoraj się szykuje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja również witam:) u nas dziś niemrawa ta pogoda ale przynajmniej ciepło:) byliśmy na dłuższym spacerku tam lody:P teraz był obiad a teraz można się troszkę polenić;) no jeszcze tylko ciasto do zrobienia:) to wczorajsze już zjedzone a wyszło pyszne;) uprałam pierwsze ciuszki już w proszku dziecięcym:) jutro będzie prasowanko:) ja już wcześniej podzieliłam sobie rozmiarami na szuflady w komodzie i dziś były prane te najmniejsze pierwszego rozmiaru oraz moje koszule do szpitala;) niebawem będzie można spakować torbę bo już wszySTko przygotowane;) ależ mam radochę z patrzenia na te śliczne ciuszki na suszarce;) miłego popołudnia życzę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki:) Rzeczywiście zrobiło się weekendowo...Tak tu mało do czytania:) Apropo pakowania torby do szpitala to ja wczoraj pokupiłam trochę kosmetycznych rzeczy dla siebie i dzisiaj poprałam koszule. Także dla siebie praktycznie mam już wszystko. Muszę sobie jeszcze tylko dokupić kapcie:) I dzisiaj puściłam pierwszą pralkę z białymi ubrankami malutkiej. Jak zaczęłam przebierać te białe rzeczy (a i tak wszystkie na raz mi się nie zmieściły) żeby wrzucić do pralki to dobiero zdałam sobie spawę ile tak naprawdę tego wszyskiego mam. Rzeczywiście pogoda jakoś nam w tą majówkę nie chce dopisać ale my mimo wszystko jutro jedziemy na 3 dni ze znajomymi na działkę:) Może słonko zmieni zdanie i chociaż z jeden dzień nam się pokaże. Miłego weekendu mamuśki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w majowy weekend! U mnie pogoda beznadziejna. W nocy była burza... Brrr.. nienawidzę .. Ja padam na twarz. Rozpakowaliśmy całą kuchnię, łazienkę i 2 pokoje... Mam dosyć. Wklejam link w Rossmanie promocja na Pampersy: może którąś z Was to zainteresuje : http://www.rossnet.pl/Produkt/Pampers-New-Baby-1-New-Born-2-5-kg-Pieluszki-dla-dzieci,96486 Miłego dnia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja w koncu weszlam do domu:-) wypralam druga ture rzeczy dla synka:-) tym razem kolorowe. Polezalam na sloneczku i sie przyjaralam.. Niby nie bralo a teraz wszystko mnie piecze:-) jutro musze wyrownac.. Bo prawa strone lepiej lepiej opalilo:-) Ale sie wkurzylam dzisiaj.. No az sie trzeslam. Idzie sobie jakid krolewicz z wilczurem. Tak go prowadzil ze szedl pod samym plotem. No a u mnie ten maly pies na podworku. I te psy malo bramki nie zjadly tak sie rzucily na siebie. Tamten wsadzik normalnie pysk miedzy rurki w naszym ogrodzeniu a tamten gosciu sobie nic z tego nie robi. Wylecialam zaczelam na niego krzyczec ze ma zabrac tego psa a nie on sie jeszcze zatrzymuje. A on z morda na mnie bo inaczej nie jestem w stanie tego nazwac ze przeciez nic sie nie stalo. No myslalam ze go rozniose! Kuzwa z takim basiorem jak idzie to nieh mu kagabiec zaklada. I jeszcze obrazony wielce ze mu uwage zwrocilam zeby trzymal blizrj siebie tego psa.. No brak slow! Moja mama zaraz wyleciala zobaczyc z kim sie kloce, ale juz poszedl sobie tylko cos tam jeszcze mamrotal ze psychiczna jestem i robie problemy. A jak wracal to jakos potrafil utrzymac tego psa. Widzial ze stalam i patrzylam.. Tylko skomentowal pod nosem" ooo awanturka" ale tak mna telepalo ze nie moglam sie uspokoic. No malo naszemu psu pyska tamten nie odgryzl..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KMM Ty pamiętaj żeby ze słońcem nie przesadzać, bo w ciąży opalać się nie wolno :) A co do psów... Mnie najgorzej wkurzają jak tacy głupi ludzie idą z takim psem na spacer, a on mnie obszczekuje. Jak byłam mała pies mnie ugryzł i się zwyczajnie boję. Mówię kiedyś do jednej babci w moherze, że psa to się na smyczy wyprowadza, a ona, że on nie gryzie. No tak, ale co jak ugryzie? Jeszcze sra to gdzie popadnie, wydaje mi się, że wypada sprzątać po swoich pupilach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzi mi o wyprowadzenie psa bez smyczy bądź kagańca oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzuszka nie opalalam.. Nogi musialam i buzie wiadomo zawsze zlapie i rece.. Okropnie blada jetem. Idzie cieplo musze sie troche opalic bo taka blada w zyciu nie pokaze nog... Zeby oslepialy swoja bladoscia? :-) a poza tym mnie szybko bierze wiec za dlugo nie musze na sloncu siedziec:-). A ten koles to poprostu przegial. Tez nie lubie jak ktos idzie z psem bez smyczy. Albo jak taki wielki jak kaganca nie ma. Poza tym jak nie moze utrzymac takiego wielkiego psa to niech z nim nie wychodzi poza posesje wlasna. Prosta zasada..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KMM chyba, że tak. Mi lekarz zabronił się opalać kategorycznie, tyle, co mnie samo złapie słonko, a to następuje bardzo szybko, mam ciemną karnację i w lecie zawsze jak Cyganka wyglądam. No tak, taki duży pies to kaganiec powinien mieć obowiązkowo. U mnie na osiedlu jest chłopak, który ma dużego boksera. I drażni mnie, że go wyprowadza bez smyczy i kagańca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry:-) Jaka cisza znowu dzisiaj:-) widac z daleka ze majowkowo:-) chcialam napisac ze u mnie dzisiaj znowu sloneczko ladnie swieci... Takze optymistycznie nastraja.. Chociaz maly jakis rozleniwiony od wczoraj... Nie szaleje tak jak zawsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem Was dziewczyny odnośnie wyprowadzania psów. Tez jestem za tym żeby wyprowadzać psy na smyczy albo co najmniej w kagańcu. Mój jest małym psem i czasami biega luźno ale jak ktoś wyraźnie się boi to go zabieram mówie przepraszam bo on zawsze musi powąchac;D I tez jestem zdania że jak sie nie umie dużego psa utrzymać to właściciel nie powinien go mieć;/ No niestety takie realia. Jak byłam mała to też na mnie skoczył pies był to doberman. Mimo że nie boje sie psów to wiem jakiego stracha moga napędzić;/ Co do opalania to ja uwielbiam sie smażyć. Teraz jak pojadę nad jeziorko to będzie dla mnie tragedia siedzieć w cieniu;D Ale czego sie nie robi dla maleństwa:) Dobra zbieram się bo muszę ciasta popiec na niedzielna imprezę i nas trzeba spakować na majówkę;) Trzymajcie się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do KMM
a nie pomyślałaś dlaczego Twoje Dziecko mniej się rusza niż zwykle? Pewnie dochodzi jeszcze do siebie po wczorajszym opalaniu. To że miałaś brzuszek zasłonięty to Mu nic nie dało. Opalaj tylko nogi a calą resztę osłoń parasolem przeciwsłonecznym-pomysł czasem o Dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duzo czytalam ba temat opalania w ciazy. Ciaza to nie choroba i wszytko mozna robic w granicach rozsadku.. Normalnie bym lezala plackiem caly dzien w stroju kapielowym. A wczoraj spedzilam na sloncu siedzac okolo godzinke. A pozniej mialam zajecia inne.. Wiec co jak co o dziecku mysle. A brzuszek nie byl przegrzany na pewno. Opalac sie nie mozna jesli sa jakies przeciwskazania, a u mnie zadnych nie ma. Wiec funkcjonuje normalnie w granicach rozsadku oczywiscie ze wzgledu na synka.. Takze w tym temacie nie mam sobie nic do zarzucenia... A maly miewa od czasu do czasu takie wieczory czy ranki. Wczoraj na sloneczku byl bardzo ozywiony.. Wyworzyla sie dodatkowa porcja endorfin:-) a dzisiaj z rana byl spokojny a teraz juz sie rozpycha pod zebrami:-) takze wogole nie lacze tego z wczorajsza kapiela sloneczna.. Nie musisz sie obawiac troskliwa pani pomaranczowa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) U Mnie taka sobie,slonca nie ma.... Mam pytanie jakie wozki macie.My z M chcemy duza gondole tzn taka 40x80 Mamy upatrzony firmy passo.Chcielismy x landera ale ma mala gondole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misia u mnie tez z rana tylko bylo ladnie, slonce sie przebijalo i w miare bylo cieplo. A teraz pochmurno, wieje.. Nie ma opcji zeby posiedziec na podworku. Nawet przepalilysmy w piecu. Bo w domu tak samo zimno jak na dworze.. Za krotko bylo cieplo zeby mury sie nagrzaly.. :-\ od poniedzialku ma byc pelne slonce to znowu wroca checi do zycia..:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dodały się moje odpowiedzi z rana :( W dupie z takim weekendem majowym... Daniel wiecznie w pracy :( Nie obrzydzając (tylko dla widzów o mocnych nerwach) :D Moj chłopak mógłby brac udział w zawodach na pierdzenie... pól nocy nie spałam przez niego, kołdra nad nim lewitowała, a zapaszek był taki że mi pomidory na parapecie powiędły... w końcu sie wkurzyłam naszprycowałam go espumisanem i teraz choruje w pracy. Dobrze mu tak za moje nocne boleści. Najlepiej to zeżreć 2 kilo smażonej w głębokim tłuszczu karkówki, popić trzema butelkami piwa i oczekiwac że to nie przyniesie rezultatów :D Głupie i durne te chłopy... gorzej jak dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×