Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MamaPoRazTrzeci ;-)

Lipiec 2013

Polecane posty

Ile dni lub tygodni musi mieć takie maleństwo żeby wziąć go na dwór jak będzie ciepło? Bo chyba od razu po powrocie do domu ze szpitala tonie można?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jak wygląda jak się sączą wody płodowe? Można to jakoś odróżnić od zwykłych upławów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patussa jak się sączą to niby nie da się na oko odróżnić. Są specjalne testy za pomoca których można to odróżnić. Nie wiem czy są łatwo dostepne w aptekach, ale na bank na IP powinni miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) Patussa18 ja tez sie nad tym zastanawiam i tez o to pytałam na forum... i niemam pojecia jak to odróznic ;) poprzebierałam ciuszki co dostałam i pierwsza partia sie pierze (białe) w bryzie z odplamiaczem a w dzieciecym to w czerwcu bede prac... ładna pogoda trzeba wykorzystac i prace na podwórku zrobic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ;) nie było mnie 2 dni i już sporo czytania ...;)))) Viola śliczny brzuszek i ubranka ;))) Dziewczyny już nie daję rady mam takie zaparcia że ledwo co chodzę ;(((( co mogę zrobić ( zjeść ) żeby sobie ulżyć ? Próbowałam jabłek ale nie pomogło , piłam na czco szklankę wody z cytryną i nic :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żanetka, jak ja miałam to jadłam dużo owoców, szczególnie bananów i jogurtów, i piłam dużo wody. Przeszło jak ręką odjął od temtej pory już nie wraca. Tylko że ze 2 dni musisz tak pojeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żanetko ja piję zelazo 3x2 więc muszę się pilnować. na razie metody, któe stosuję pomagają więc moze Tobie też: - rano na czczo wypijam 2 szklanki wody ciepłej - gdy zaczynam czuć głód to wypijam szklankę maślanki owocowej (wrzucam tam parę śliwek suszonych) - podgrzewam ją w mokrofali, bo taka zimna to blee - w ciągu dnia wypijam ok, 3 litrów wody i zjadam min. 3 jabłka:-) - wieczorem wypijam siemię lniane zalane rano wodą:-) Czasami zdarza się,ze muszę wspomóc czopkiem glicerynowym ale to naprawdę rzadko.... Mam nadzieję,że Ci to pomoze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie na zaparcia niezawodne jest siemię lniane - co prawda smaczne nie jest, ale skuteczne. Na niektórych przeczyszczająco działa kawa albo czekolada, ale niestety pod koniec ciąży i kawa i czekolada mogą wzmagać zgagę... Pomysł z maślanką też wydaje się dobry. Ja próbowałam z kefirem i pomógł, jednak nie lubię kefiru i piję go rzadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja słyszałam że na zaparcia pomaga jedzenie owoców. głównie pomarancze ,jabłka.. a jabłko popite wodą podobno od razu goni do toalety :) no i podobno jakieś otręby,płatki czy pełnoziarniste pieczywo pomaga.. ogólem wszystko to co zawiera błonnik :) a możesz też spróbowac zjeść activie.. zwykły jogurt ale dobry na problemy tego typu.. moze nie na wszystkich działać. ale z własnego doświadczenia wiem że jak siostra go gdzies dodaje do sosu czy do mizerii to pozniej ganiam do toalety(akurat dzieki Bogu zaparcia mnie od poczatku ciazy omijaja) wiec u mnie działa to nadzwyczaj dobrze i podejrzewam ze przy zaparciach idealnie by pomagal. Jeśli chodzi o wychodzenie na dwór, to wiadomo zalezy od pogody, ale jesli bedzie cieplo(mam nadzieje ze bedzie) :D to moze nie pierwszego dnia.. ale na drugi dzien juz napewno mały będzie w wózeczku spał przed domkiem :) bóle.. hmm dzisiaj się trochę nachodziłam i też twardnieje mi brzuch.. wogóle kupiłam w promocji w naturze sudocrem. 125 + 10 za 23 zł. widziałam go na allegro dużo droższego więc bez wahania od razu wrzucilam do koszyka :) i kupiłam body i dokupiłam ręcznik z kapturkiem :) zaraz zrobie fotke i wrzuce na poczte :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lou_ szczerze nie mam pojęcia.. weszłam dzisiaj bo miałam akurat 'po drodze' :) i chciał traf że trafiłam na nią :) także do kiedy jest i od kiedy nie potrafie powiedzieć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wysłałam :) wogóle musze Wam powiedziec ze dzisiaj tak pierwszy raz poszlam pod kątem szukania jakichs ciuszkow.. i te w pepco upolowałam za max. 5zl sztuka kupilam takie niby 0-3m-ca ale zobaczymy jak to wyjdzie w rzeczywistosci :) ale zaszłam tez do naszej galerii handlowej.. to w jednym sklepie(nie pamietam nazwy, ale taki typowo dla maluszkow) zlapalam sie za glowe jak zobaczylam pajaca do spania z tygryskiem za 65 zl.. o.O no szok.. ale na przeciwko jest 5.10.15 i sa mega fajne ubranka. w promocji były cudowne bluzy polarowe z kapturem i na kapturku uszka jak u misia :)( normalnie kolo 50zl, a przecena byla na 36zl) no zakochałam sie w nich.. ale rozmiar 80-86 więc sobie daruje poki co.. na teraz mam wazniejsze wydatki niz robienie zapasów ubranek na wiosne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patussa18 z tego co się dowiedziałam na szkole to wody są bardziej ciekłe niż upławy. Takie mleczne powinny być chyba że są zanieczyszczone to mogą być zielonkawe lub brunatne. Viola gdzieś słyszałam lub czytałam że takie dziecko wypisane ze szpitala można swobodnie zabierać na spacer. Ale pierwszy spacer chyba bardziej uwarunkuję od swojego samopoczucia;) U nas też się wypogodziło;) Na szczęście;) Żanetka na zaparcia suszone śliwki, morele i jogurty naturalne. Jak będziesz miała tak nadal zadzwoń do doktora swojego lub idź do rodzinnego;) Na pewno coś doradzą. Szkoda się męczyć. KMM - no jak się ma takie wygody ja własne podwórko to na pewno maluszka można zabrać szybko na dwór u mnie to całą wyprawa;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadrobiłam brzuszki;) Ślicznie rośniecie;) Ciuszki bardzo fajne KMM powiem Ci że w tej cenie to ja nie widziałam bodziaków nowych oczywiście;) Leżaczek bardzo mi się podoba taki kolorowy ;) Nie widziałam jeszcze tak fajnego:) No dobra teraz ja zjem kolacje i odpoczywam bo po tych ćwiczeniach coś mnie brzuch ciągnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anetach wyszperałam je spomiędzy tych drogich, ktore były az za 10-15zl :) ;D ale fajnie że można coś niedrogiego znalezc bo taki maluch ilez on to ponosi.. raz dwa i wyrosnie wiec nie ma sensu wydawac po 60zl na spiochy.. bynajmniej moim zdaniem.. bo wiem ze sa osoby ktore maja hopla na punkcie tego ze wszystko musi byc oryginalne i wydaja cala fortune na to.. dla mnie najwazniejsze zeby było praktyczne i ladne. no i material odpowiedni.. naturalny a nie typowe plastiki chinskie.. metka nie jest taka istotna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mam podobne zdanie;) Wiadomo niektóre rzeczy trzeba kupić ale bez przesady choć jak popatrzę na niektóre to mi aż serce się rozkleja;D Ale jak zobaczę ceną to się szybko prostuje:D Jak by to jeszcze moje dziecię nosiło dłużej albo miało coś na dłużej to ok ale tak bez celu to ja sensu nie widzę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mam pytanie ma do mnie jutro przyjechac brat któremu ostatnio wyszła wysypka i lekarka powiedziala ze to wirusowe dzis był u kontroli (wysypka znikła) zeby sie upewnic czy moze jechac do ciezarnej siostry i jej nie zarazi:) powiedziała ze moze i nie zarazi ale popołudniu spotkał sie z kolega który tez dostał takiej wysypki i jak sie okazało jeszcze pare osób w klasie i u 2 z nich zdjagnozowano różyczke!! no i własnie pytanie brzmi ja juz miałam różyczke ale czy dzidzia sie jakos nie zarazi? czy jest taka mozliwosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biala, jak przechodziłaś już różyczkę, nie możesz się zarazić, poza tym najgroźniejsza jest w I trymestrze. Ale jak masz się stresować, lepiej odwołaj spotkanie z bratem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biała u mnie była koleżanka, która ledwo co ospę wietrzną przeszła. Ja miałam ospę w dzieciństwie. Nie zaraziłam się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wracając jeszcze do wód płodowych to z tego co mówiła moja położna powinny być one przezroczyste i wodniste. Jeśli są zielonkawe lub brunatne to bardzo źle, wtedy natychmiast do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co wy piszecie????
W ciazy powinno sie unikac ko taktu z wszelkimi chorobami!!!! Zwlaszcza wirusowymi! Nie chodzi przeciez tylko o was! Ale o maluchy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do eliska
A wiesz czym jest wirus "ospy"? Wiesz jak reaguja na niego osoby które już ospe raz przeszly i się uodpornily? Wiesz czym jest polpasiec? Wiesz, że w ciąży nie wolno podawac zadnych lekow przeciwwirusowych? Gratuluje "odwagi" :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę że nasza pomarańczka dobra rada coraz bardziej aktywna. Niestety w tym przypadku ma rację , tylko po co te mocne zwroty- przecież każda z nas jest dorosła ;-) zamówiłam wczoraj dwie sukienki (później wrzucę link) ale jedną jest taka jaką już dziewczyny - przyjdą pewnie po długim weekendzie to Wam potem czy są ok ;-) ja jestem dużą osoba więc mam nadzieję że będą dobrze leżały ;-)porównując wynik z sprzed ciąży a teraz to mam + 2 ;-) mój synek pewnie już waży z 1700 - zobaczymy w poniedziałek wizyta ;-) pilnuje się żeby nie kupować w każdym sklepie 3 bita ;-) hihi , za to mój mąż kupuje mi paczki, ciasteczka ;-) ale jakoś to spalam na całe szczęście ;-) miłego dnia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawdę macie takie brzuszki, że nie widzicie stóp ;) ? Kurcze, to ja mam taki mały, że jeszcze widzę swóje krocze? :/ No ma to też plusy, bo ciągle daję radę calusieńka się ogolić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w niestety pochmurny deszczowy poranek. Co do wielkości brzuszka to jak spojrzę w dół to jeszcze trochę stup widzę;D Ale z goleniem mam juz problem;D Dizś wybieram zie do ZUSu zawieźć zwolnienie. Ach jak sie cieszę na sama myśl;) Fredzia - to kawał chłopa Ci powiem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe no ja spokojnie widze stopy jak tylko się nieco wychylę zza brzucha do przodu :) natomiast krocza ani ciut ciut, w żadnej pozycji, bez szans, jedynie rozkraczenie się przed lustrem mogłoby pozwolić podziwiać mi tamtejsze widoki :) Ale po co takie akrobacje skoro opanowałam do perfekcji golenie po omacku :) Wszystko gładziutkie i ani jednej ranki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie tylko nie widzę stóp ale i nóg całych, o goleniu nie ma mowy, ostatnio próbowałam - nagimnastykowałam się w tej wannie aż się spociłam i tylko się pokaleczyłam :D Co do pomaranczy, nie reagujcie w ogóle na zaczepki, jak dotychczas pokazałyśmy ze to jest najlepsze rozwiazanie - nie ruszaj g*wna, nie będzie śmierdzieć. Dzień bobry tak w ogóle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×