Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MamaPoRazTrzeci ;-)

Lipiec 2013

Polecane posty

oznaczenia HbSAg, przeciwciał anty-HCV, VDRL Kiedy te badania sa robione? wie ktoś? Jestem w 31 i jak na razie widziałam tylko grupe krwi u siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe mamo6latki- no to faktycznie troche tego jest. ja dla małego biore tylko: -pampersy -chusteczki nawilzane -pieluchy tetrowe (6sztuk) i opcjonalnie wrzuce do kosmetyczki -octanisept -smoczek z 'ubranek' -łapki niedrapki -czapeczka cienka no i jeszcze jak sie dopytam o karmienie to sie okaze czy butelki, czajnik, mleko itd.. Strój na wyjście ktoś mi przywiezie jak beda po mnie jechac.. uszykuje dwa zestawy na cieplejszy dzien i chlodniejszy.. i w zaleznosci od pogody przywioza mi. a dla mnie mam :podkłady poporodowe. majtki zwykle bawelniane mam 6 sztuk ale jeszcze dokupie kilka, 3 koszule, szlafrok, klapki, ze dwa ręczniki, szczotka,papier toaletowy, ladowarka do tel :),płyn do higieny intymnej i żel pod prysznic, szczoteczka i pasta to wiadomo i patyczki do uszu. i pewnie jakies kosmetyki wrzuce podklad, korektor i tusz.. minimalnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama 6 latki - domyślam się ja nawet nie mam legitymacji :D. Co miesiąc RMUA w pracy dostawałam. Lou - te dwa pierwsza wykrywają zakażenie wirusowym zapaleniem wątroby z tego co pamiętam, a VDRL to zakażenie kiłą. Ja te badania miałam już ok 20 tygodnia zlecone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo 6 latki - czy mój mąż może zostać w szpitalu na noc? z racji tego, że do Krakowa mamy kawałek myśleliśmy o wynajęciu jakiegoś pokoju dla niego na czas mojego pobytu w szpitalu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się nawet nie chce tego wszystkiego pisać. Stresciłam Wam ile to zajmuje więc nie dziwcie mi sie :D z tego co widze to tylko HCV mialam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, Ludzie, co za skwar :D! Dobrze, że teraz trochę pokropiło. Ale w cieniu drzew miło było posiedzieć. Pisałyście o liściach malin - obawiam się, że to bujda :). Napar z liści malin PRZYSPIESZA akcję skurczową po jej wystąpieniu, ale jej NIE WYWOŁA. Także jak się będziecie zbierać na porodówkę, to możecie wziąć ze sobą napar w termosie ;), szybciej poród pójdzie, ale pite przed porodem nic Wam nie dadzą :). To oficjalne stanowisko mojej lekarki-homeopatki (bo ma bzika na punkcie naturalnych metod leczenia i wie o tym naprawdę dużo). Zresztą - informacji na ten temat w necie pewnie pełno, jak ktoś chce to znajdzie. KMM - nie za dobrze to wygląda. Może zasięgnij języka (tak na wszelki wypadek), który lekarz jest "chętny do współpracy" :o. Boże, jak dobrze że mój nie robił i nie robi z tym kłopotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już widzę :D. Ale szwankuje ta kafe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjghhjhy
hghjhg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.LadyG ale tylko schodzenie po schodach;) No jak to mówi położna jak nie skurcze nie przyspieszają i wody nie odeszły to porządnie wziąć męża i doprowadzić do pełnego zakończenia;D .Sutki też dobrze jest stymulować ale na etapie przed porodem do laktacji Ci nie bardzo pobudzą. .KMM ja kupuję z wkładem kokosowym i jak powiedzą żeby wyjąć to po prostu wyjmę i tyle;) .Rozwarcie płęne na palec albo pełne albo na palec:P Ale może lekarka się boi po prostu. Nie wiadomo jak ta dziewczyna przechodziła ciaże itd. .Lou__ - może mieć rasowe korzenie;) Mojej siorki kocica ta pierwsza miała coś z Brytyjczyka a teraz siorka ma rasowego brytyjskiego i ma takie zachowania jak tamta;) .Przyszły po wielkich bólach z winy pocztexu wszystkie przesyłki. Podkładów zamówiłam 2 paczki ale to wielkie bez kitu;D Majtki siateczkowe ale jeszcze nie rozpakowałam. Bepanten myślałam że padnę jak zobaczyłam tą wielką tube! 100g zamówiłam:P Dopiero teraz zajrzałam że ja miałam w domu 30g;D a tak wszystko w porządku. Szybka dostawa w każdej paczce paragon lub rachunek;) Śmiałam się sama do siebie bo tak powybierałam cążki, gruszkę, grzebyk szczotka itd. Wszystko baby ono;D . a co do postów i Kafe to od momentu kiedy wcieło mi długiego posta pisze je w wordzie i kopiuję. Jak wywali to mam jak wrócić;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowa ja
Ale wy jesteście głupie żal czytać. Cesarka, karmienie butelką.. Żałosne. Takie gówniary nie powinny mieć dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uff dziewczyny, ciężko nadrobić 2 dni nie czytania, już nie wiem o czym czytałam na początku:P Do listy szpitalnej dopisałabym jeszcze pomadkę do ust bo podobno usta bardzo wysychają i przez to mogą pękać. Któraś z Was (wybaczcie ale nie pamiętam nicka) dodała linka do sprzedawcy na allegro u którego można zamówić większość rzeczy. Dziękuję bardzo. Zamierzam skorzystać:) Oczywiście można dodawać kolejnych :D Kolejna rzecz. Widzę że kolorowo a nawet bardzo kolorowo u Was było:P Teraz zaczął się temat porodów sn i cc więc domniemam że pojawią się wszystkie kolory tęczy hehe. Wg mnie każdy ma prawo do swojego zdania i nikt na siłę nie przekona drugiej osoby do swoich racji, a czy będzie sn czy cc to często i tak okazuje się w ostatniej chwili. ... Kurka, chciałam na dole w okienku podejrzeć o czym jeszcze była mowa, ale oczywiście coś się zacięło. Ehh Aha, jesli chodzi o wózek to prawdopodobnie będzie Tako Laret. Do tej pory byłam zdecydowana na Tako Captiva Mohican ale będąc wczoraj w sklepie zwyczajnie zmieniłam zdanie. Wózek chcę kupić używany. W wielu przypadkach jest tak, że używana była tylko gondolka a potem mamuśki przerzucają się na jakąś lekką parasolkę więc szukam w necie jakiejś "perełki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowa ja
i kiedyś to forum było dużo lepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam na usg dopplerowskim, wszystko ok, 1900 g waży, lekarka nie chciała dać za wygraną i chciała dać mi fotę 3 d, bo wcześniej dwa razy nie wyszło, ale mam tylko fotkę "maszyny do siusiania " jak to ona fachowo nazwała ;) bo tym to się chwalił, ale buzię chował. Po całym dniu na nogach, czuję że mam stopę chyba ze 3 rozmiary większą niż zwykle ;P Też bym poszła do fryzjera obcięła na krótko asymetrycznie. Dziś w szkole rodzenia mówiła nam żeby kupić olejek ze słodkich migdałów dla tych, które chcą uniknąć nacinania krocza. Któraś stosuje ? Lady G - nam ma jakiś masaż z tym olejkiem pokazać, pewnie wiesiołek w tym samym celu. KMM . optymistka - nam dała listę na której jest pomadka do ust wazelinowa właśnie , bo usta pierzchną od rytmicznego sapania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak czytam o tych sposobach... i powiem Wam, że ja w nic już z tego nie wierzę. Jestem tym nieszczęśliwym przypadkiem, na który nie zadziałały ani schody (10 piętro w tę i z powrotem), ani częsty seks, ani wiesiołek, ani liście malin. Nic. Wiecie, co podziałało? Leżałam już w szpitalu, był 42 tc i zaczęła mi wątroba szwankować. Wysłali mnie więc na usg narządów wew. i przemiła pani radiolog poradziła kupić cc. Okrasiła tę poradę komentarzem: "Pani poród sn przeżyje, dziecka szkoda". Tego samego dnia wieczorem zaczął się poród. A - i dziecię na usg we wtorek było ułożone podłużnie główkowo, w czwartek - na usg zrobionym na cito podczas porodu (bo coś szło nie tak) - było już w położeniu tylnym. Także mam dla Ciebie KMM jedną, szczerą radę - Jak chcesz mieć cc, to ją sobie kup. Przy pierwszej ciąży byłam młodsza, niedoświadczona, ale też b. naiwna, bo liczyłam na to, że lekarze zadbają o moje dobro (prywatne wizyty, szkoła rodzenia, etc.). Inaczej nie masz co liczyć na odmienne traktowanie, na zrozumienie, na wcześniejsze rozwiązanie. Tym bardziej nie warto opierać się na tych metodach wspomagających i pseudo-wywołujących poród. Inaczej, jeśli dalej będziesz tak nastawiona na cc, a przyjdzie Ci rodzić naturalnie - możesz się bardzo rozczarować. A i strach, więc i ból będą wtedy większe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę że mam na kompie zrzucone zdjęcie z 32tc także zaraz wrzucę je na pocztę. Bardziej aktualne zdjęcia (tj. 33 i 34tc) dodam w przyszłym tyg. Swoją drogą, fajne zdjątka na poczcie:) Poczynając od brzuszków poprzez ubranka, różne gadżety, wózki, kołyski i kończąc na dywanach i czarnych futrzakach:) Wracając jeszcze do imienia naszych pociech. U nas CHYBA (zaznaczam chyba) będzie Natan. Ja nie mogę się zdecydować, a mężowi właśnie to imię się podoba więc cały czas jest wielki znak zapytania. Teściowie mówią że bardzo ładne imię a moi zastanawiają się skąd my takie imię wytrzasneliśmy bo oni nigdy o takim nie słyszeli hehe. Chcieliśmy aby dziadkowie podsunęli nam jakiś pomysł, ale ani jedni ani drudzy nie chcą tego zrobić. Może to i lepiej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Truj ale Ci zazdroszczę deszczyku, u mnie dziś cały dzień duchota i ja spuchnięta niczym rasowa świnka. optymistka - fajnie wymyśliłaś z tym wózeczkiem :) co do pomadek ja polecam taki krem uniwersalny z Oriflame. Na moje biedne spierzchnięte usta, z którymi mam problem od października do kwietnia żadne mazidełko z apteki tak nie pomogło jak właśnie ten kremik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Optymistka szukam na poczcie zdjęcia Twojego maleństwa, ale nigdzie nie widzę. Co do imienia fajne i ciekawe Natan, ale zdrobnienie "Natanek" kojarzy mi się z pewnym księdzem.. Ale Natuś już zupełnie inaczej brzmi. Mam nadzieję, że się nie obrazisz :) Kapris mądrze piszesz z tym cc.. Margrit no to już kawał maluszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze przepraszam, że tak dzielę posty.. oglądałam na YT filmik z pierwszej kąpieli dzidziusia i się wzruszyłam, łzy poleciały, moja córcia chyba to poczuła, bo zaczęła mocno kopać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Patussa18 mamo 6 latki - czy mój mąż może zostać w szpitalu na noc? z racji tego, że do Krakowa mamy kawałek myśleliśmy o wynajęciu jakiegoś pokoju dla niego na czas mojego pobytu w szpitalu.." No może jako opiekun i nikt nie ma prawa- nawet dyrektor szpitala mu tego zabronić. Tylko trzeba podeprzeć się ustawami. Na rodzicpoludzku.pl je znajdziesz. Oczywiście nie dostanie łóżka itd ;p tylko na krześle w tym przypadku :D ale ja np uprę się na to i mam w nosie czy się to pigułom będzie podobać czy nie. Ja zwyczajnie potrzebuję wsparcia i opieki ze strony męża i mam do tego święte prawo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama, to jeszcze upał Ci do tego wszystkiego doskwiera :o...Już niedługo ;). Jak Ty się dzisiaj czujesz w ogóle? I jak Twoja córa? Kiedy ruszacie z malowaniem? xxx Pomarańcza - chyba powinnam podziękować :D. Nie sądziłam, że na pół roku przed trzydziestymi urodzinami ktoś nazwie mnie jeszcze gówniarą :D (nieważne, że tylko z z powodu cc i mm). No, może oprócz mojej babci :D. Co do głupoty - pisałam już nie raz: nie każdy może być mądry ;). Nie wpadaj też w nostalgiczne nastroje z powodu dawnej świetności forum - świat idzie do przodu, trzeba to brać na klatę ;). xxx Margrit - kawał dziecka :). I widzę, że ogólnie jesteś zadowolona ze szkoły rodzenia i zajęć :). xxx Kapris - ja nie kupiłam, ale ja miałam i mam bardzo fajnego lekarza, który nie traktuje cc jako "fanaberii" pacjentki, ale jak jej realną obawę o życie i zdrowie dziecka. Rozmawiałam z nim o tym nie raz i nie dwa, jako lekarz radził mi poród ze znieczuleniem, ale mi nie chodziło o ból (bo po cesarce też boli) tylko o Adę. I zrobił mi cesarkę. Zresztą jak się okazało przy operacji - przeczucie miałam słuszne, bo mała była poowijana pępowiną na szyi i ciele tak, że 1. i tak skończyłoby się cc, 2. nie wiadomo jakie byłyby konsekwencje wynikające z czasowego niedotlenienia dziecka. Z tym, że ja nie trafiłam na opornego lekarza, tylko normalnego. W przypadku KMM nie liczyłabym na niego :( i już bym szuakała kogoś bardziej chętnego do współpracy. xxx Optymistka - na Podkarpaciu Natanów i Natanielów jest bardzo dużo. W zasadzie na placu zabaw przewija się to imię non-stop, także nie miej jakichś obaw, że dla równieśników syna będzie to imię dziwne. xxx Patussa - ja Ci odpowiem za Mamę. W karcie praw pacjenta masz napisane, że masz prawo do dodatkowej opieki sprawowanej przez osobę przez Ciebie wyznaczoną (mąż, mama, przyjaciółka itp), poczytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kapris też mi się wydaje,że byłoby to najlepsze rozwiązanie, jednak nie znam miejsca gdzie bym mogła tą cesarkę kupić.. a jechać niewiadomo dokąd w ciemno.. poza tym jeśli mały się odwróci i będzie już ułożony do wyjścia właściwie to nie bede sie upierać, bede rodzić normalnie, bynajmniej bede probować.. pisze o tej cesarce w kontekscie ułożenia miednicowego, które odczuwam ze jest bez zmian i w tym kontekscie takze uwazam za bezsensowne czekanie do samego terminu.. Jak kiedyś wspominałam cesarki boje sie o wiele mniej niż normalnego porodu.. i to nieporownywalnie.. ale jeżeli synek zadecyduje inaczej to nie bede uparcie tkwiła w jednym punkcie.od niego to zalezy i jego chęci fikołków. jeśli sie nie odwróci to jade 7 lipca do szpitala, sprawdzaja i jesli lezy odwrotnie to beda ciac.tak to ujał lekarz.. a jesli sie odwróci to bede czekać.. chociaż biorąc po uwagę wielkośc brzucha i dziecka tomoze byc tak ze sam bedzie chcial wyjsc wczesniej.. co do tych konsultacji z innymi lekarzami o których Truj chyba wspominała, to tez dzisiaj o tym myslalam jak wracalam od lekarza.. ale nie bardzo nawet wiem jacy lekarze sa tu u mnie w miescie. moge isc do szpitala i zapytac, ale jesli faktycznie maly sie odwroci jeszcze to bez sensu narazie chodzic i glowe zawracac.. poczekam do nastepnej wizyty u tego mojego gina.. mam ja 7 czerwca.. moze laskawie sprawdzi co z dzieckiem i jak polozone. jak bedzie nadal miednicowo to przejde sie do szpitala tu u mnie i wtedy popytam.. moze ktos inny bedzie mial szersze horyzonty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie głupie kafe!!!
/1!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do KMM!
Poczytaj opinie o ginekologach położnikach w Twoim mieście. Myślę, że jeśli zależy Ci na fachowej opiece podczas porodu to niestety będziesz musiała posmarować, na swojego lekarza nie masz, co liczyć niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Truj mi lekarz dzisiaj powiedzial nie tak jak twoj ze cc jest w trosce o zdrowie dziecka. powiedzial mniej wiecej cos w tym stylu ' bo kobiety jak przychodzi co do czego to robia sie egoistkami, mysla tylko o sobie, o tym zeby nie bolalo, a nie mysla o dobru dziecka. wiecej przypadkow smiertelnych jest przy porodach cc niz sn' ja mu odpowiedzialam ze sn tez niesie duze zagrozenia, jak np. niedotlenienie itp. a on do mnie z tekstem ' wszystko niesie zagrozenia, nawet jak teraz pani wyjdzie (ale odpukac) moze sie cos zdarzyć' powiem tak jak juz w poscie wyzej wspomnialam. czekam do 36 tygodnia. jak maly bedzie ulozony miednicowo to pojde do mnie do szpitala i zapytam czy w takiej sytuacji mozna robic wczesniejsze cc.. narazie sobie troche odpuszczam i stopuje z tymi stresami bo na małym sie to odbija.. i pozniej tetno mu skacze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×