Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ccytyyy

mam 200 zł na cały przyszły miesiąc :(

Polecane posty

Gość werrewrwerwe
"A nie na takie niewdzięczne osoby z niepełnosprawnymi dziećmi, tylko biorą pieniądze, nie pracują, ani to dziecko nic nie wniesie do społeczeństwa, ani narzekająca mamuśka, która nie" JEsli za fakt pracy rozumiesz umowę o pracę, to nie pracuję, istotnie, jesli chodzi o to, czy coś robię, to tak, moze nie jest to tak intensywna praca jak robotnik na budowie, chociaż nieraz i tak bywa, bo to często ciężkie fizycznie... To nie jest tak jak ze zdrowym dzieckiem... Samo siedzenie w domu strasznie męczy, niemoznosc wyjscia nigdy wieczorem,,, Przeciez masa ludzi jest pozatrudniana na stanowiskach gdzie popija kawkę pół dnia, wypełni kilka dokumentów i idzie do domu, dostają za to np. 2000 zł i oni cieżej pracują??? Gdzie ty zgubiłas rozum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghghgghg
"To nie zmienia faktu ze jesteście pasozytami dla społeczeństwa. Co innego gdybyś sama pracowała na to swoje dziecko, ale ty nic nie robisz tylko jęczysz, że Ci mało. Nie powinniście żadnych pieniędzy dostawać od państwa bo i za co? Sama nie pracujesz, a do tego nie dość ze dostajesz to nawet nie potrafisz wdzięczności okazać nierobie. 500 zł za mało? Może jeszcze byś chciała dostać 3 tys boś poszkodowana mamuśka z niepełnosprawnym dzieckiem? Weź się do roboty i przestań jęczeć. " xxxxxxx weź się zastanów nad sobą. zakładając, że ktoś przed urodzeniem dziecka był zwyczajnym szarakiem z pensją 2 tys zł, to jak ma wrócic do pracy? myslisz, że do opieki nad takim dzieckiem[a później wielkim np 15-letnim "bykiem"] przyjdzie ktoś za 300 zł? pensji by jej pewnie nie starczyło na zatrudninenie opiekunki. do tego doddaj, że 8 na 10 mężczyzn znika z horyzontu, gdy rodzi sie dziecko niepełnosprawne! xxxxxxxx do tego wszystkie przypadki niepełnosprawności w moim otoczeniu są spowodowane niedotlenienie w trakcie porodu. państwo i tak wykpiwa się małym kosztem za błąd popełniony w państwowym szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werrewrwerwe
mój mąz zarabia w okolicach minimum, więc nie moge liczyc na wielkie alimenty... a pensja 2 tys... w poznaniu większosc moich znajmomych tyle nie ma, raczej sie tu zarabia ok. 1400 zł, i to ni ejest jeszcze tak zle bo wielu ma gorzej... w sumie to brak kasy to jedno, ale na serio chciałabym isc gdzies popracowac, zobaczyc ludzi, tylko że w tym kraju się nie da zyc, bez znajomosci pracy nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja czytalam
nasze panstwo jest posrane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grytsien
Nie wierzę w to co czytam. Szok!!! Wstyd!!! Hańba!!! Każdego z nas może spotkać kalectwo, jak można? Do mamy niepełnosprawnego dziecka: Jak można Ci pomóc? Nie przelewa nam się ale może w jakiś sposób można Wam ulżyć? W jakim dziecku masz dziecko? Może ubrania, zabawki, podręczniki czy coś. Trzymam kciuki za Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grytsien
wieku*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppp_mmmm
aż nie mogę czytać:) każdy ma po trochu racji. Sama skończyłam studia, mam dobrą pracę w wkurza mnie, że na osoby niepełnosprawne płacę podatek. Ale sama zdecydowałam się na życie w tym ustroju więc będąc częścią społeczeństwa niestety muszę to robić. Chociaż tak na prawdę wkurza mnie płacenie na więźniów: powinni dostać kamienne łóżko i suchy spleśniały chleb, bo więzienie to nie nagroda a kara... Winnym za te wszystkie dodatki pielęgnacyjne jest nasze państwo, które uniemożliwia osobom niepełnosprawnym życie. Sporo mieszkałam we Włoszech i tam było inaczej. W każdej firmie były zatrudnione osoby niepełnosprawne (na ileś tam pracowników zdrowych firma miała obowiązek zatrudnić X niepełnosprawnych)...i wiecie co? Poznałam ludzi niepełnosprawnych umysłowo, którzy mieli dostosowane zajęcia do swoich możliwości i kur*** mogli normalnie żyć!!! nawet w moim bliskim otoczeniu była osoba głuchoniema o lekkim upośledzeniu umysłowym...miała swoje zadania i można było się z nią poroumieć, pracować i nawet jak grupa szła na piwo po pracy to szli wszyscy i było fajnie. U nas najlepiej nie przejmować się takimi osobami, dawać mały zasiłek i mieć to w d***e....a tym czasem spora część osób niepełnosprawnych jest w stanie normalnie pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×