Jakie znacie domowe sposoby na wypadające włosy?

j.w.

przede wszystkim zdrowa dieta i dodatkowo jakieś suplementy specjalnie na włosy i cerę. No i oczywiście zrezygnuj z mocnych chemicznych środków do pielęgnacji i stylizacji. Stosuj naturalne farby, szampony i odżywki z ograniczoną ilością chemii. Ja osobiście polecam produkty biokap - są naprawdę rewelacyjne :)

SOK Z CZARNEJ RZEPY WETRZYJ W SKORE

Mycie włosów żółtkiem: 1 żółtko na początek rozetrzeć na mokrych włosach, spłukać, następnie dwa żółtka rozcierać na głowie tak jak szampon, spłukać wodą . Można na koniec włosy spłukać wodą z cytryną.

mam problem z wypadajacymi wlosami od odluzszego czasu, zostawialam je jak kot zostawia siersc, po prostu wszedzie. choc podobno nawet taka ilosc nie jest objawem zadnej choroby, ani brakiem jakichs skladnikow w organizmie, to kolezanka mi polecila nowosc - szampon biokap przeciwko wypadajacym wlosom. troche aplikacja tego szamponu mi sie nie podoba, bo tak sie bardzo nie pieni, ale daje rewelacyjne efekty. juz przy pierwszym myciu zauwazylam ze bylo zdecydownie mniej wlosow w wannie :) a im dłużej się stosuje, tym lepsze efekty

Witajcie! Ja również na wypadające włosy polecam szampon Biokapu! Minusem jest dla mnie, że jest dostępny tylko w aptece lub przez internet, ale efekt wart jest zachodu. Dodatkowo warto przyjmować jakieś suplementy odżywiające włosy i skórę.

ja akurat kupiłam ten szampon w aptece pod domem, więc dla mnie dostępność jest wzorcowa ;) mają całą tam wystawkę farb biokapu i innych produktow

kiedyś był tu wątek o zbawiennym działaniu cebuli... podobno plaster dziennie do kanapki też pozwala poprawić kondycję skóry i włosów. generalnie zdrowa dieta, grunt to się nie głodzić. no i pytanie czy z tym wypadaniem włosów po prostu nie przesadzasz, człowiek standardowo codziennie gubi ich całkiem sporo przecież ;)

ja polecam - zazdroszczę takiej apteki pod domem:) u mnie w mieście znam tylko jedną aptekę z biokapem, ale jest dość daleko, dlatego zamawiam przez internet! Biorę zawsze kilka sztuk na zapas więc przesyłka się opłaca :)

Magcola, Ty sobie w mózg (albo raczej to, co z niego zostało) ten kolagen powcieraj, dziadowska spamerko!!!! :O

pokrzywa:) zaparza pokrzywe we wrzatku, no i jak troche przestygnie to pluczesz tym wlosy po umyciu i troche mozesz powcierac w skore glowy

No chyba chce w ryj :D I ciekawe, jaką ma "marżę" bo kolagen nie kosztuje wiele: http://www.e-naturalne.pl/pl/p/Kolagen-hydrolizowany/161 http://naturaliskosmetyki.pl/naturalny-kolagen-rybi-8211zachowana-potrojna-helisa-p-230.html

Nie ma domowych sposobów. Teraz jest technologia) Generalnie nie wierzę w maski, zóltka , nafty i pokrzywy - kto ma na to czas? Co ja mogę polecić ? Seria Dermatopoietin do włosów. Moje ostatnie odkrycie. Genialne! Włosy zwyczajnie przestają wypadać już po trzech dniach. To naprawdę dziwne uczucie, kiedy po kąpieli moja wanna była pełna kłaków ( urodziłam córke trzy miesiące temu) a teraz..dwa , trzy włoski w wannie. Pytam tylko dlaczego tak mało osób o tym preparacie wie? Dla mnie to nr 1!

a ja się nie dziwię, odkąd ja swoich kłaków też nie znajduje w denku po biokapie :P a trochę z innej beczki. miałam robioną trwałą headlines, trochę żałuje, ale teraz muszę z tym żyć. czy któraś może polecić jakiś specyfik do układania fal/loków/skrętów?

nie wiem, na czym dokładnie ta twoja trwała polegała, ale zwykła trwała chyba trochę przesusza włosy i dlatego się słabo układają. myślę, że dobra odżywka + jakaś maska raz na tydzień ułatwi sprawę. Co do stylizacji, to unikaj produktów z alkoholem, który przesusza włosy.

dziewczyny, czy używacie tego Biokapu przeciw wypadaniu codziennie czy raczej raz czy 2 na tydzień? Pytam, bo miałam kiedyś jakiś apteczny szampon i tam była instrukcja, żeby raz na tydzień tylko używać...

Ja używam codziennie, zawsze jakieś 2 butelki zużywam a potem kupuje jakiś inny żeby sobie zmienić. No i po jakimś czasie znów biokap, taka kuracja u mnie przynosi najlepsze skutki :)

na stronie Biokapu napisane jest ze szampon należy stosować 2-3 razy w tygodniu jak tylko zobaczy się nadmiernie wypadające włosy. czyli jak ktoś myje włosy co drugi dzień tak jak ja to przy każdym myciu :)

ja też stosuję co 2 dzień i jak dla mnie jest to optymalna ilość myć tym specyfikiem ;)

Ja mam w planach zakup ampułek do włosów z http://www.stopwypadaniu.pl/ nazywają się chyba Cece Med Prevent Hair Loss. Mam nadzieję, że uwolnią mnie od wypadających włosów bo już nie daję rady.

Myślę, że tutaj preparat z bambusem, który ma najwięcej w sobie krzemu, może być bardzo pomocny na wypadające włosy bo działa na łodygę włosa i cebulki od środka. Włosy po takiej kuracji przestają wypadać i lśnią.

zgodzę się z poprzedniczką. stosuję vitapil z bambusem i jestem bardzo zadowolona :) nie sądziłam, że efekty będą widoczne tak szybko.

ja tez za namowa kupiłam vitapil, bo stan moich włosow po zimie wołał o pomste do nieba. wypadały, łamały sie. postanowiłam zmienic pielegnacje, zmieniłam szampony, uzywam teraz zamiennie naturalnego i z sls, do tego własnie vitapil i czasem olejuje. jestem bardzo zadowolona z efektow.

Olejowanie olejem rycynowym. Wzmacnia!!!

http://nplink.net/xSiCzqft

Polecacie ten Vitapil? Oglądałam to ostatnio w aptece i się zastanawiam... Stosowałam Merz Special przez trzy miesięca codziennie i nic mi to nie dało! Tylko,że mi zależy też na paznokciach. Vitapil działa też na paznokcie?

U mnie vitapil się sprawdził. trzeba zmienić też nawyki żywieniowe, przede wszystkim jeść więcej warzyw i ryb. Kuracja, jeśli nawet nie podziała od razu, na pewno się oplaca. Jest niedroga, bo ok 36zł za 2 miesiace. Warto po prostu spróbować na sobie i pamiętać, że na lepsze efekty trzeba czekać troszkę dłużej. :)

Ale wiesz czy Vitapil też działa na paznokcie czy tylko na włosy?

na opakowaniu nie informują, że vitapil działa na paznokcie, ale posiada takie substancje, które wspomagają pielęgnacje paznokci (krzem i biotyna)i gdzies tez czytałam o tym, ze stan paznokci tez się poprawia

Zdecydowałam. Kupiłam ten Vitapil. Stosuję już drugi tydzień. Śmiesznie, bo zaczynają mi rosnąć takie małe włoski na linii czoła :) mam nadzieję, że rosną one na całej głowie, to by znaczyło, że jak urosną, to będę miała w końcu gęste włosy. Widzę, że tu niektóre z Was też stosują, więc chciałam zapytać, bo widziałam w aptece, że jest jeszcze taki Vitapil jakaś odżywka w płynie do smarowania skóry głowy. Macie doświadczenie? warto to kupić? Domka1 próbowałaś?