Trzeba byc prawdziwym idiota, zeby byc przeciwnikiem in vitro

Kościół katolicki o rozwoju genetyki, in vitro, pedałach i aborcji akurat dobrze mówi.

Biest29, a u Ciebie idzie wszystko po Twojej myśli?

Dobra, skoro dla was debile to jest normalne, że można grzebać w ludzkich genach, to wezmę swoją spermę i komórkę jajową jakieś laski, zaniosę do naukowca i poproszę o ostry tuning. Chce, żeby było ładne z twarzy, miało 2 metry i chuja na 25 cm, do tego jakieś geny sławnego naukowca.

chociaz w sumie i tak to jest takie sranie w banie - dzisiaj i tak ludzi bogatszych stac na prywatnych lekarzy i kliniki w szwajcarii, biedacy umieraja. moze za iles tam lat poziom spoleczny na tyle sie podniesie, ze ingerencja w dna bedzie budzila mniej wiecej takie kontrowersje jak operacje plastyczne ?

ja zadaje pytania a nie odpowiadam.

jak zniknie różnorodność to po nas. a genetyka zabije różnorodność

Chyba coś źle przeczytałaś, bo tam nie ma nic o tym, że stosowanie antykoncepcji postkoitalnej jest łagodniej karane niż aborcja. Kościół każe za efekt, a nie za sposób doprowadzenia do tego efektu. Gdyby można bylo udowodnić, że doszło do połączenia komórki jajowej z plemnikiem i wskutek zastosowania antykoncepcji postkoitalnej nie doszło do zagnieżdżenia owego zarodka to kara byłaby taka sama jak w przypadku aborcji.

*karze

Ta, będą 3 typy ludzi: piękni i mądrzy bogacze, brzydki i głupi plebs oraz różnorodni hippisi którzy sprzeciwiają się ingerencjom w dna i ciało.

roznorodnosc jest na tej planecie potezna, w sumie za iles tam lat mamy byc wszyscy mieszanka genetyczna.

jakiej małpy - to takie coś kudłate co ma 4 konczyny i było pierwowzorem człowieka. szympans to też małpa.

Znowu 10 osób, bo to będzie mieć długofalowe skutki. - nic się nie bój tysiąc lat żyć nie będziesz :D niech się martwią inni.

Patrzcie na psy i wilki. Niby ten sam gatunek, ale są różnice. Psy w wyniku sztucznej selekcji są 3 razy głupsze od wilków. Naukowcy złapali wilki i tworzyli "zadania na inteligencje". Potem kazali robić to samo psom. Wygrywały wilki i to z dużą przewagą. Wniosek? Dobór sztuczny = degeneracja (psy rasowe żyją krótko, kundle długo).

okej, cos zle przecyztalam. niemnej wynika z tego, ze kosciol uwaza ze wiekszosc srodkow antykoncepcyjnych wchodzi w zakres grzechu aborcji no i to tyle jesli chodzi o ogolna hipokryzje spoleczna :)

znowu 10 osób pisze..,,, Co rozumiesz jako małpy? :P Taaa, skaźmy całą ziemię, wytnijmy wszystkie lasy itd przecież za 100lat i tak nie będziemy żyli:P

no tak, ale w zasadzie cale zycie spoleczne przez dlugi czas opieralo sie w europei na doborze sztucznym - czyli na dobieranych malzenstwach ze wzgledu na status materialny. nie bylo to naturalne laczenie sie genow/hormonow/ etc.

Zobacz sobie jak wygladali Habsburgowie przez krzyżowanie między sobą. A każdy w miarę dobry władca miał podejrzane pochodzenie (Ludwik XIV). Caryca Katarzyna wiedziała co robi, jak płodziła dzieci z kochankami.

okej, masz race. Ala akurat Habsburgowie popieraja moja teze. Zreszta nie tylko oni

"no tak, ale w zasadzie cale zycie spoleczne przez dlugi czas opieralo sie w europei na doborze sztucznym - czyli na dobieranych malzenstwach ze wzgledu na status materialny. nie bylo to naturalne laczenie sie genow/hormonow/ etc." Przecież ruchali się z kim popadnie. :D

Taaa, skaźmy całą ziemię, wytnijmy wszystkie lasy itd przecież za 100lat i tak nie będziemy żyli - wszystko sprowadzasz do absurdu. tak samo ja moge napisac zakażmy wszystkiego jedzmy korzonki a za 100 lat zdecydują co zrobia z lasami i polami uprawnymi.

ale chodzilo o to zeby miec potomka z tych dwoch konkretnych osob.

niech wszyscy prowadza wojny, szczesliwa austrio zen sie

znowu 10 osób pisze..,, Bo nie lubię podejścia "Dobra tam, jakoś będzie, pies to trącał". Decydować za nikogo nie można, ale przeszkód w rozmowie czy wyrażaniu swoich poglądów żadnych chyba nie ma.

no nie ma ja nic nikomu nie zbaraniam niech sobie każdy o swoich komórkach decyduje. to samo tyczy się swojego lasu. teraz o moich komórkach i moim lesie decydują inni. niech sobie swoje świerki zasadzą a od moich im wara nieststy rzeczywistośc jest inna i ja muszę się prosić urzędasa o wycięcie drzewa które jest moje a o moich plemnikach ma decydować ksiadz który jak wiadomo jest ekspertem od poczęć. czyli wszystko stoi na głowie.

poza tym przeciwnicy in vitro zazwyczaj przeciwni są aborcji nawet w przypadku dwugłowch dzieci które i tak umrą wieć de facto za produkcją hydr stoją ci obrońcy zarodków a nie szaleni naukowcy. żaden naukowiec nie wymyśli teog co powstanie u np. ćpunki czy miłosniczki dopalaczy w wyniku zapłodnienia. jak ktoś się n....la domestosa pomieszanego z trutką na szczury bo ma fajny odlot i akurat w ciąże zajdzie to nie wiadomo co się urodzi na pewno nie normalny osobnik nawet jak będzie wyglądał jak człowiek.

in Vitro nie jest leczeniem bezpłodności . jest metoda zapładniajaca chore na bezpłodnoćś kobiety.jak równiez metodą dla męzczyzn z "nie mocnymi" plemnikami.Nie mozna im zabraniac posiadania potomstwa ,jesli Go pragną.

ok. nie poczytałam ostatniej "spokojnej " stronki . z która zgadzam sie w zupełności.:(