Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość afrooodyta

mam dziwne przeczucia a mąż uważa że sobie wkręcam!!!!

Polecane posty

Gość Czesio z Wrocławia
wasz koniec jest bliski:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afrooodyta
ojeejuu twój mąż tez w pracy romansował ?nie wiem co mam myslec Jak wychodzi z domu wieczorem to nie piszą ani nie dzwonia do siebie a wiem że na pewno nie jest z nia wtedy:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jako facet ci...
napisze - gość sie wciaga i jak sie nie opamieta to zapomnij o zwiazkku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szatan35432
To nie gość się wciąga tylko ta ladacznica go formatuje i przygotowuje do przejęcia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Afrodytko glowa do gory,nie jestes sama!Jak sie z nia bzyka to nie znaczy ze cie zostawi,nie ma w naszych czasach milosci na cale zycie,mozna chciec z kims to zycie przezyc i to jest jedyny realny model ,ale nie mozesz zabronic mu tego ze kocha inna,stalo sie i tobie moze sie to przytrafic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfdsf
reakcja typu fochy nic nie da, pogorszy sprawę zaciśnij zeby, zadbaj o siebie nowa fryz, nowe ciuchy, zapisz się na jakieś zajęcia- nie wiem językowe, rysunek, cokolwiek zacznij wychodzić z koleżankami mniej czułości wobec męża - ale żadnych fochów itd przyciagniesz jego uwagę, którą póki co poświęca koleżance faceci pragną kobiet tajemniczych, nieokiełznanych, nieosiagalnych, pamiętaj o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feeeeeeeeeeeeeera
dobry pomysł z tą zmianą numerów telefonu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afrooodyta
zmiana z numerami nie wchodzi w gre bo mój numer wybiera na klawiaturze po za tym po co mi to mam dostęp do bilingów 24 h na dobę ( on o tym nie wie). Co z robic z tymi treningami dostosowac się olać i nie chodzić czy odwrotnie na chama jeździć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afrooodyta
zgadzam sie z szatanem też mi się wydaje taka przebiegłą suką jak ja widziałam zmierzyła mnie od pasa w dół chłodnym spojrzeniem ani dzień dobry ani w dupe mnie pocału ( jest młodsza0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afrooodyta
przytocze jeszcze jedna sytuację z weekendu: otóż kontaktował się z nią do południa( sms) i pewnie wiedział że przyjdzie z synem na trening nic nie mówił mi z rana czy ide z nimi itp. pół godziny przed powiedziałam a wiesz pojade dzisiaj z wami a on do mnie że po co lepiej żebym została w domu po za tym będzie tam dzisiaj duzo osób z jego pracy a on nie ma ochoty żebym sledziła kazdy jego ruch z kim gada itp a potem mu jazde w domu robiła . Między wierszami dodał pewnie bedzie też ....Zrobiłam tak że przyjechałam na sam koniec i oczywiście gadał z nią no bo z kim . Ona jak mnie zobaczyła to nie było jej w 3 sekundy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Afrodyto, dokładnie mój mąż też romansował w pracy. To wszystko zaczyna się niewinnie i tak też wygląda. Aż do czasu popełnienia głupiego błędu. Ja nie mówię np, że wszyscy faceci są tacy sami, widzę co się dzieje na wyjazdach integracyjnych, gdzie kobiety wcale nie są lepsze. Wiem jedno- w twojej historii widzę swoją. Twoj facet nie zachowuje się w porządku. Zawsze dbałam o siebie ale teraz po rozstaniu robię to szczególnie. Chodzę do kosmetyczki, fryzjerki, kupiłam sobie dużo seksownej bielizny i fajnych kosmetyków. Zawsze ubierałam się modnie ale teraz do garderoby dodałam kilka seksownych ciuchów- w końcu kobieta po 30-stce to nie jakieś próchno :) Nie wykorzystuję tego ale ogromną przyjemność sprawia mi zainteresowanie mężczyzn. Od rozwodu minęło nie wiele czasu i nie mam zamiaru wkopać się w kolejny związek. Może poza kontrolą męża zmień siebie, swój wygląd, nawet jeśli jesteś b.ładna już mu się to przejadło. Kobieta powinna zaskakiwać. To nieładne, ale sprawdzaj jego telefon. Kiedyś zapomni skasować wiadomości. Ja tego nie robiłam a żałuję, bo odkryłabym to wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ceny z kosmosu
no cos ty powiedziałabym ze jest przebrzydła franca, nie toleruje kur....twa i tyle w temacie obojetnie jaka płeć, nie pasi ci bierz manatki i zakładaj nowy zwiazek a nie jakies na boku kombinacje, gardze takimi ludźmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ceny z kosmosu
i w tylek z radami idź do fryzjera, idź na fitness, wychodź, - wielkie g to da, jak koleś juz tak się wkrecił to oleje te nowe fryzy w pełni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasd
wyczai jakoś namiar na jej męża jeżeli ma i zaproś ich do Was do domu. Powiedz, że wasi małżonkowie razem pracują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie często zdrada jest nie do wyjaśnienia. Często facet zamienia coś dobrego, na coś gorszego, chyba po prostu liczy się adrenalina, sama nie wiem. Pracuję, dobrze zarabiam, dbam o siebie, skończyłam studia, w domu fakt- nie sprzątałam ale przychodziła do nas pani sprzątać, za to prasowałam, prałam, robiłam obiady, wybierałam mężowi nowe koszule i kupowałam żeby nie tracił czasu na zakupy a w łóżku spełniałam fantazje. Tylko ja- ŻONA (żona nie brzmi dobrze, raczej aseksualnie dla panów) jako żona byłam bo byłam i miałam być zawsze. No i zdradził mnie z blondynką naprawdę bez szału, i nie bawię się w pocieszanie, ja bym jej nie brała a umiem docenić piękno. Nie ma powodów zdrady. Nie mogę powiedzieć też, że on mnie nie kocha, bo od miesięcy dzwoni, przychodzi, płacze i wylewa żale. Chyba po prostu potrzebował tej adrenaliny. W każdym razie takich słabości się nie wybacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodapieknamaurodaaa
załatw sobie detektywa i go sprawdz. proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przymilajcie sobie nawzajem
nie widzicie ze to znowu ta debilka ROSA NA BETONIE pisze :-O zawsze te same tematy :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak więc afrodyto jeśli coś wyczuwasz pewnie tak jest, tym bardziej że piszesz że kasuje wiadomości, połączenia, nie chce żebyście się spotykały a ona pała do Ciebie niechęcią. Weź nim potrząśnij, sprawdź jakoś, sama nie wiem ale nie toleruj tego dalej, bo nie ma nic gorszego niż być zostawioną i być "Tą skrzywdzoną". Trzeba być twardą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach znam z autopsji.....
koleżanka i koleżanka mi też tak ciągle powtarzał :D :) i nie była żadną koleżanką, bo tak jak ktoś napisał zawsze miał coś przede mną (albo może i przed nią) do ukrycia :O gdyby to była koleżanka to bez krempacji spotykałby się z wami obiema :O kręci i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach znam z autopsji.....
krępacji matko boska, przepraszam za błąd, stanowczo za długo tu siedzę kREmpacji :O fuck :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afrooodyta
myślę że jest cos na rzeczy gdyby te smsy ( nie jest ich naprawdę dużo) były na tematy słuzbowe nie kasowałby ich proste! skoro on ma dzień wolny i ona ma dzień wolny to na jaki ciul zawsze musi albo wysłać smsa albo zadzwonić sory w normalnych relacjach poczekała by dzień lub dwa i załatwiła by sprawe w pracy. On niestety w zaparte że się przypierda.... że nic go z nią nie lączy itp. jak mu mówię że ja mam w dupie chodzi mi o to że nie życzę sobie aby uczestniczyła w naszym zyciu nawet wtedy kiedy jest czas dla mnie i dla rodziny no to teraz załatwił sobie że jeszcze w weekend całe popołudnie będą w swoim towarzystwie ( treningi) na które ja mam zakaz wstepu ( bo nie taka minę zrobię, bo potem będę mu suszyc głowę itp) chore to dla mnie i tyle . Zastanawiam sie jak to rozwiązać wkurwia mnie to strasznie. Wszystko robione dla mnie na zasadzie wielkiej niewinności .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afrooodyta
z drugiej strony nawet jesli to niewinny flirt to powinien uszanować to że mi się ich relacje nie podobaja i skończyć to a tu jak widać pozostało wszystko bez zmian z większą ostrożnością z jego strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co właśnie robisz ?:) Nie obraź się, ale bawisz się w pocieszanie. Z 1 str mu coś zarzucasz, z drugiej usprawiedliwiasz męża. To bez sensu, spójrz prawdzie w oczy i podejmij jakieś kroki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afrooodyta
jakieś kroki....jakie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leonzawoodowiec
Nie rozumiem was kobity a może to poprostu kolezanka i tyle co nie może dzwonić ? razem pracują razem mają swoje relacje i tyle skoro facet mówi że ma zaufać to czemu zakładać że coś złego się dzieje.Kasuje smsy bo nie chce wysłuchiwać gadania prostejak drut!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afrooodyta
ojejeu pisałaś że u Ciebie było tak samo napisz coś więcej? jak się w domu zachowywał bo mój mam wrażenie że sie miota raz do rany przyłóż a raz jak tylko coś próbuję na ten temat powiedzieć do dostaje szału ( zwariować można)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodapieknamaurodaaa
DLACZEGO nie załatwisz detektywa? pare dni jego pracy i masz na dłoni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do afrodyty
Ja przeszlam przez to, ale od kuchni - to ja nawiazalam znajomosc z kolega z pracy. Dlatego wiem teraz jak to wyglada, poznam kiedy facet mnie zdradza od razu. Mialam chlopaka, kochalam go, ale jak to bywa brakowalo mi tego czegos. Pisalam z takim jednym na czacie dluuugie godziny, smsy, niby niewinne bo o zyciu, o wszystkim. Ale poswiecalam temu naprawde sporo czasu, i ukrywalam tez. Jak wchodzil moj to zawsze zmiana strony www, kasowanie historii, czyszczenie pamieci kompa tak na wszelki wypadek, wracanie sie z klatki by sprawdzic czy facebook wylogowany. Kasowane smsy. Az raz nie skasowalam i moj znalazl, niby nic nie bylo tylko jakies typu ' nie moge sie doczekac wieczoru na czacie', ale i tak byla awantura. Ja nic nie zrobilam zlego w sumie, raz sie spotkalismy na kawie i raz w kinie, nawet mnie nie dotknal, tylko krotkie objecie na do widzenia, lubilam go ale nie chcialam niczego wiecej. Po tej historii dalam sobie spokoj z flirtami i jestem happy. Ale pierwsze symptomy zdrady poznam od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_prawda
Do ojejuuu: Też zostałam zdradzona i dziś mam dokładnie takie podejście jak ty. Przede wszystkim trzeba szanować siebie. Nie wybaczam takich błedów bo już dzis wiem, ze nie potrafie zyc w takim zwiazku. Nigdy nie dałabym już robić z siebie "głupka" jak owy mąż z autorki. Mysle, ze Twoje podejrzenia sa sluszne. Facieci czesto wmawiaja nam, ze przesadzamy,marudzimy, wymyslami jak chca nas zbyc, a szczegolnie jak maja cos na sumieniu. Jak mozesz zyc w zwiazku, w ktorym maz sie Ciebie wstydzi? Dlaczego jemu tak zalezy i tak broni kolezanki? Czy nie za bardzo mu na niej zalezy? Nie radze Ci bys od niego odeszla, bo macie dzieci, ale od niego nie wyegzekwujesz wiernosci i szczerosci bo ewidentnie cos kombinuje. Musisz znalezc sposob by dowiedziec sie prawdy. Na wslasna reke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×