Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość afrooodyta

mam dziwne przeczucia a mąż uważa że sobie wkręcam!!!!

Polecane posty

Gość afroo dyta
nie mój mąż nie wie o moim zamiarze ale mam o gdzies wkurzaja mnie takie niunie co nie potrafią samodzielnie egzystować:-) A jesli chodzi o zaproszenie jej do domu to odpada po pierwsze nie mam na to ochoty a po drugie ta klientka to nie moja bajka, to że sie peszy na mój widok to pewne, a mój robi wszystko żeby przypadkiem nie doszło do spotkania jak ja jestem na treningu z dzieciakami to jej nie ma i odwrotnie. Mój mąż tłumaczy to tym że nie ma ochoty potem ode mnie wysłuchiwac że nie tak sie zachowuje, że śmieje albo coś mówi, może ja faktycznie przesadzam ale wkurwiaja mnie takie kolezaneczki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgghhjjhk
wstretna dziwa... jakby miala troche kultury to by sie odwalila od twojego meza. cos jest na rzeczy na bank.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moze pojedz na ten trening ale jeszcze przed nimi..np .udaj ze idziesz do sklepu..on z dzieckiem wyjdzie i przyjdzie na miejsce gdzie ty bedziesz juz czekac ..i zobacz jak sie witaja..jak patrza na siebie ...to przed wejscem ..po czym wejdz na trening i jak beda kolo siebie siedziec to po prostu zapytaj jej czy ona nie ma swojego meza ze sie musi kleic do NIESWOJEGO... ja bym jej do uszka szepnela ze jak sie ne odpierdoli to oze zle skonczyc..i przytrzymalabym ja mocno za reke ..niech wie ze nie pasuja ci ich relacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afroo dyta
z tego co sym mi mówił to na treningach mąż gada z innymi facetami czasami troche z nią ale za to w szatni gdzie dzieci się ubierają to sobie trajkoczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×