Prezent-pomoc

za dokładnie miesiąc będę mieć z moim ukochanym 5 rocznicę bycia razem. Nie mam pojęcia co mógłby ode mnie dostać z tej okazji. Mój X. na rocznice, miesięcznice, półrocznice, imieniny, urodziny i bez okazji *dostał już*: -górę ubrań -perfum -jest obwieszony biżuterią cały, ma łańcuszek, przywieszkę serce, krzyżyk, bransoletkę, zegarek i obrączkę - ma maskotki - kartki - figurki - mamy 4 albumy po 200 zdjęć - zdjęcia w ramkach - płytę z naszymi filmikami, które robiłam - dwa pendrive -portfel - brelok do kluczy z moim zdjęciem ... i pewnie jeszcze wiele innych o których zapomniałam. Naprawdę nie mam pojęcia co zrobić tym razem A pół dekady bycia razem to już taka lepsza rocznica ;D Macie jakieś pomysły?

Może jakaś cyfrowa ramka do zdjęć ? Albo jakiś zapach,który oboje lubicie, perfumy to ponadczasowy prezent.

jak już pisałam pefrumy już ma. ramki na zdjęcia też.. to jest wyjątkowa okazja i chciałabym coś naprawdę wyjątkowego a nie to co już dostawał

to ma być coś wyjątkowego, nie dziwkarskiego.

wyjazd do spa albo bilety na mecz

hehe właśnie - lodzik, to dopiero ponadczasowe

ty za to dobry na pewno jestes, nie wpadles na pomysl ze moglo mi literowke zrobic skoro nizej napisalam okej?

Wykładam na UW już jakiś czas i chcę powiedzieć, że poprawny zwrot, który znajdziecie w każdym słowniku poprawnej polszczyzny to "ten PERFUM" a nie ten perfumy co jest w liczbie mnogiej i innym rodzaju. Zamiast obrażać powyższego użytkownika, lepiej spojrzeć do słownika.

Już sobie poradziłam, szkoda, że jesteście takimi egoistami, cipy i małe fiuty Wam mózg zlasowały. Piszecie ciągle o tym lodzie, założe się że żaden z Was tego nie poczuł. Żegnam

Lato w Nas- dzięki, wiem, bo sprawdzałam w słowniku.