Jednak to prawda, że pełnoletnie dziewice są nienormalne!

W październiku poznałem pewną dziewczynę (nazwijmy ją Ania). Mamy po 20 lat i studiujemy. Zaczęliśmy się spotykać. Ogólnie spotkaliśmy się 3 razy w plenerze i raz u mnie w domu (to było dzisiaj). Przez pierwsze 3 spotkania wydawała się normalna; na drugim powiedziała mi, że jest dziewicą; na trzecim był pocałunek; ogólnie dobrze nam się rozmawiało, było wesoło i sympatycznie... Aż do dzisiaj. Zaprosiłem Anię na film, nie miałem w planach seksu ani żadnych kroków dalej. Jednak ona dzisiaj była dla mnie wyjątkowo chłodna, zupełnie tak jakby myślała, że mam ochotę się do niej dobrać. Mało tego, zaczęła mi opowiadać o tym jak kobiety chodzą do łóżku już po miesiącu znajomości i że dla niej to puszczalstwo, że te kobiety są nic niewarte. Nie mogłem uwierzyć w to co ona mówi- wydawała się taka w porządku a tu nagle okazuje się jakimś tępym moherem. Próbowałem jej wytłumaczyć, że nie można na tej podstawie oceniać ludzi, bo seksu przecież potrzebuje każdy i nie można tego tłumić w sobie a ona "że chyba jestem nienormalny". Ogólnie nie raz trafiam w Internecie na komentarze różnej hołoty, którą bardzo boli to, że ktoś uprawia seksi i z tego powodu obrażają wszystkich, bo sami są zmuszeni na abstynencję lub po prostu są ciemnogrodem, ale gdy usłyszałem to na żywo i dopiero dotarło do mnie jak ci ludzie są ograniczeni i tępi. Ale to jeszcze nie jest najlepsze. Ania postanowiła skorzystać z toalety. Gdy z niej wyszła to stwierdziła, że musi wracać do domu. Kamień spadł mi z serca, otworzyłem jej drzwi i ją wypuściłem. Nawet jej nie odprowadziłem. Wszedłem do ubikacji, aby zrobić siku a tam... na muszli gruba na kilka centymetrów warstwa kupy. To cnotliwe bydle nawet po sobie nie potrafiło posprzątać. I niech mnie teraz ktoś przekona, że ciemnota i pruderia nie idzie w parze z tępotą, brakiem wychowania, nietolerancją i dewocją. Aż do teraz jestem w szoku. Teraz żałuję, że nie zrobiłem zdjęcia i nie mogę wam tutaj pokazać. Jedna jest natomiast pewne: NIGDY NIE UMÓWIĘ SIĘ Z DZIEWICĄ (JEŚLI BĘDĘ WIEDZIAŁ, ŻE JAKĄŚ NIĄ JEST). Kumple wiele razy mi powtarzali, że jeśli jakaś trzyma cnotę nie wiadomo ile to od razu można stwierdzić, że coś z taką jest nie tak. Chociaż byłem sceptyczny do ich teorii to jednak przyznaję im teraz rację. Amen

przeczytałam w skrócie i powiem ci że kiepskie prowo,po 3 spotkaniach dziwisz się że nie poszła do łóżka?a inne niedziewice pewnie się rzucają odrazu na ciebie?

Doczytaj do końca to będziesz wiedział o czym jest tekst. Ja jej wcale nie chciałem zaciągnąć do łóżka tylko spędzić czas.

dobra dzieciaku lekcje odrob

to jest zbyt bez sensu nawet jak na kafe

Co niby jest bezsensu? Uważasz, że jakie zdanie mogę mieć teraz o dziewicach? To, że zostawiła za sobą nieporządek w ubikacji to już w ogóle rozwaliło system.

masz jakieś kompleksy a to prowo jest żałosne

e takie prowo nawet na kafe nie przejdzie postaraj sie lepiej

Ta.. chcielibyście, żeby to było prowo.

Trzeba było nie dowalać tego tekstu o kupie, to jeszcze JAKOŚ by przeszło, bo zrozumiałe jest, że ludzie o ortodoksyjnej mentalności mogą niektorych irytować, więc to jeszcze byłoby zrozumiałe. Czyli krótko mówiąc- fabuła po doszlifowaniu w miarę okej, ale wiele rzeczy zbyt naciąganych (najbardziej z tą kupą i wielkim bulwersem z tego powodu :P )

gdybyś pomyślał, dokończyłbyś to nie wiem np. przyklejoną do drzwi zużytą podpaską :-P

Nie tyle bulwers, co obrzydzenie. :/ Widocznie nie tylko faceci potrafią zostawić po sobie obsrany kibel :P

slabe slabe na drugi raz przemysl troche

Dobre, historyjka rozkurwia system :d

Wątek o kupie mnie głęboko poruszył :D

A co, czyżby to już była siódma dziewica, która okazała się mieć twarde konserwatywne zasady i nasrała Ci do muszli? Nie? To dlaczego na podstawie doświadczeń z jedną, skreślasz wszystkie? Ludzie, nauczcie się wreszcie, że kultura(czyli na przykład to, czy ktoś sra i sprząta po sobie czy nie) i skrajność poglądów nie zależą od tego, czy jest się dziewicą lub prawiczkiem, tylko od tego, jaki się ma charakter. Jedna dziewica zakocha się i prześpi się z facetem na drugiej randce, druga będzie czekać do ślubu. Oczywiście, jeśli nie jest nastolatką to jest większe prawdopodobieństwo, że jej dziewictwo wynika z zasad jakimi się kieruje, ale równie dobrze może wynikać z tego prostego faktu, że nigdy nie miała faceta a nie chce dać się przeruchać obcemu kolesiowi w toalecie klubu nocnego. Pozdrawiam i życzę na przyszłość mniej pochopnych wniosków

A nawiasem mówiąc, teraz mi przyszło do głowy, że może ona dlatego taka drętwa była że jej się srać chciało, nie pomyślałeś o tym?;P

hahaha bo moze jej sie srac chcialo dobre:D

dobre

up

up

czym ją poczęstowałeś? to może zatrucie hehe

temat założony dzisiaj a komentarze z zeszłego roku ???

No tak, nie myślała o miłych rzeczach bo ją gniotło w jelicie i musiała to z siebie wyrzucić. Gdyby nie to, kto wie, czy własnie nie straciłaby dziewictwa:-)

śmiejcie się, śmiejcie, ale ja, czytając tę historię (do fragmentu o kupie:p) myślałam, że czytam o swojej koleżance. Wszystko się zgadza, po prostu wszystko: poglądy teksty, a nawet imię i wiek!

hahhahhahaha

Była tak spięta,ze zwyczajnie zapomniała.A Ty ośla pało zaraz posądzasz ją :D

hahahah, niezłe prowo

Jeżlei to prawda to tępaczka z niej nieprzeciętna, ale nie skreślaj dziewic i nie generalizuj, ja nei uprawiałam seksu, bo nie spotykam się z nikim, jestem skrajną introwertyczką, ale poglądy na temat seksu mam iście liberalne i jestem za całkowitym wyzwoleniem seksualnym kobiet ;)

Najlepsze historie to te z kupą w tle