Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

fiku mikuuu

zawsze będę sama

Polecane posty

Gość pistolufka
nie dramatyzuj 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syntetyczny
Z takim podejściem to tak. Wyluzuj trochę ok? Nie tylko tobie doskwiera samotność. To jest powszechne uczucie. Więzi międzyludzkie są słabsze i przez to ciężko jest znaleźć kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syntetyczny
Relaks. W końcu się ktoś tobą zainteresuję. A nawet jak nie to i tak jakoś będziesz musiała żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syntetyczny
to twoja interpretacja rzeczywistości. inni mogą na to patrzeć zupełnie inaczej. no ale jak tak twierdzisz... zmień podejście. Nie męcz się myślami o samotności ale pomyśl jak ten czas spożytkować z korzyścią dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla ciebie i podobnych tobie - kwestia przyzwyczajenia i pogodzenia się z tym 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 4
Przesadzasz Fikusna. Kazda potwora znajdzie swego amatora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 4
Dlaczego ? Przeciez taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syntetyczny
Dobra. Załóżmy, że masz faceta. Brunet. Jest fajnie. Tylko pytanie co dalej? Jak zorganizujesz swoje życie potem skoro teraz skupiłaś się nie na tym co masz tylko na tym czego Ci brakuje? Odpowiem Ci. Będziesz dalej szukać deficytów i starać się je zaspokajać. I tak ciągle i ciągle. Sama sobie potem zdasz sprawę, że to nie brak kogoś jest problemem ale brak celu i sensu życia. Trzeba takie rzeczy choć w minimalnym stopniu sobie wyznaczać i żyć. Posiadanie kogoś nie jest gwarantem szczęśliwego życia. Gówno można zawsze dzielić na 2. Tak samo jak szczęście. Zatem lepiej jest być samemu szczęśliwym (ok zadowolonym z życia) niż mieć kogoś i tkwić w wielkim G.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwagner
Czasami jest w życiu tak, że nie dostajemy wszystkiego czego chcemy. Może czas się pogodzić z tym? Ja mam 34 lata i już nawet się nie łudzę, że jakąś spotkam. Dlatego radzę ci to samo - porzuć swe nadzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 4
Mialas sie przerzucic na szatyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gacie po przejsciach
A ile masz lat? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syntetyczny
No cóż. Każdemu kogoś lub czegoś brakuję. Powiedzmy, że większości. Czasem warto zobaczyć inną stronę medalu. Nie masz kogoś? Olej. Możesz działać na siłę. Ale czy warto? Etap szukania miłości/akceptacji/kobiet mam za sobą. Coś tam z tego było. Ale czy faktycznie dało mi to coś poza kolejnymi doświadczeniami. Nie sądzę. Z perspektywy czasu myślę, że mógłbym lepiej ten czas spożytkować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 4
Smieszny - twarz wszystkiego nie zalatwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fubu ty matołku
wierzysz w to co ona tutaj wypisuje? nie badz śmieszny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×