Ja pomóc bratu? Jego dziewczyna nie akceptuje córki

"aida 81 " a dlaczego doroslz chlop na spotkanaich rodzinnzch ma sie z twoimi dziecmi bawic? z jakiej racji? to jego obowiązek? smieszna jestes !! na spotkniach rodzinzch,czy w gosciach to sie dyskutuje z doroslymi a nie z dziecmi sie wydurnia ,dzieci sie same zajmują sobą , i nie mają prawa przeszkadzac w rozmowie Tego od moich wymagalam i przynajmniej umialy sie zachowac wsrod gosci, a nie czuc sie jak pepki swiata ze dorosly z nimi by sie bawil :o

ja tez mysle ze to infantylne negujac osobe brata,siostry i tej kobiety,nie jest to latwa sytuacja i na pewno piszac tutaj i sluchajac komentarzy niczego nie zmieni jedynie zacmi sytuacje ktora i tak sie wykleruje

JAGA BEZ BABY- tu na prawde jestes baba jaga :) po pierwsze mozna tutaj monolog prowadzic bez konca ,komunikacja medialna jest dwuznaczna .Po drugie on sam garnie do dzieciakow na imrezach bo ich wogule nie widuje .Nie bierz mnie za slowka jak rozumiesz okruszek ich pojec :)

tak, moja pasiernica nieraz zartobliwie wola na mnie baba jaga ,dlatego mam nik w odwrotnej kolejnosci:)

Jak bedziesz miala dzieci zobaczysz jak to jest :) n dzieciaki sa najwazniejsze

" A dlaczego, hmm? bo jesli to kobieta mloda,ktora nigdy nie zna zwiazku gdzie jest dziecko,czuje sie odzucona ,na drugim planie,jest zazdrosna skolei jesli przychodza momenty opcowania z dzieckiem czuje sie niezrecznie,nie wie jak postapic wiedzac ze to nie jej dziecko-na tym polega niedojrzalosc emocjonalna" xxx Jesteś głupia :) Aż dudni. Przeproś i wyjdź.

"dzieciaki sa najwazniejsze " xxx I jeszcze większa głupota. Dzieci są ważne, ale nie są najważniejsze. Wychowanie dzieci w przekonaniu, że są najważniejsze, robi z nich małe potworki.

ano widzisz nie bez przyczyny dala Tobie przydomek:) kochana dziecko jest skrabnica wiedzy w ktorej na dnie znajdziesz ukryte slowa " milosc" " akceptacja" o to walcza dzieci ...pamietaj dziecko obojetnie jak sie zachowuje chce wlasnie to powiedziec .....

Mam 2 dzieci, jedno biologiczne juz pelnoletnie, drugie przyszywane,prawie nastoletnie, dlatego tak bardzo wczuwam sie w ten temat :)

Damascenka-nie bede komentowac -bo mi szkoda energi ....

"aida 81 Damascenka-nie bede komentowac -bo mi szkoda energi" xxx Aida, a ja mam to w dupie :) Rób, co chcesz :) Ani mnie to ziębi, ani grzeje :)

BABA JAGO-ja mam synka 3 letniego.Nie wiem jak to jest z dzieckiem "adoptowanym" ale na pewno nie jest latwo i wymagana jest cierpliwosc i milosc takie mam zdanie

jak ma dobry humor to baba jaga mnie nazywa,aby mni podokuczac i poprzdrzezniac, jak ma wsciekly humor i jest za mnie zla az z uszu dym leci to wola na mnie zla wiedźma :D Alleez mnie to rusza,hohohooohoo :D :D

Macocha nigdy na mnie nie powiedziala tylko baba jaga w zartach lub zla wiedzma w chwili zlosci

BABO JAGO-no ja sie zainteresowalam tym tematem dlatego ze jesten bardzo wrazliwa na dzieci,sama nie mialam szczesliwego dziecinstwa i staram wychowywac dziecko jak najlepiej (wychowywac nie znaczy chowac ale wydobywac to co chowane na zewnatrz:)

Podisuje sie pod postami DAMA SCENKA Jestem mezatka,mamy 2 dzieci i co?????? Nie wolno nam spędzić wieczora razem,wyjść,poprzytulac sie,bo mamy dzieci i oznacza to ze odstawiamy je jak przedmioty,bo chcemy mieć chwile dla siebie?? Dla mnie jest chore jak matka czy ojciec nie widzi swiata poza dziećmi a partnera stawia na 2 miejscu.Za 2 miesiące jadę na wielka wyprawę z mężem,bez dzieci,bo to nie jest dla nich,są za małe,meczyly by nas a my ich.I co???? Złymi rodzicami jesteśmy bo dzieci zostawimy na ponad miesiąc u dziadków? Wszyscy nie mogą sie doczekać.My wyprawy,dziadkowie wnuków,których nie widzieli w realu prawie rok i dzieci które pakują powoli misie rękawiczki bo juz chcą do babci i dziadka na sanki.Milosc do dzieci to nie patrzenie w nie 24 h to wybory,podejmowanie decyzji,uczenie ich samodzielności,konsekwencji.Ciukanie,mlaskanie,glaskanie,dogadzanie jest obrzydliwe.Niech dziecko i nowa partnerka dostaną szanse na poznanie sie,mogą sie lubić albo nie.Dziecko może być akceptowane lub nie,obowiązku nie ma.

ja tysiac krotnie o wiele bardziej jestem łaskawsza i wyrozumiala do mojego krasnala ,mam wiecej cierpliwowsci niz bylam do mojej corki kiedy byla w jej wieku Choc moja biol cor to jest z natury baardzo spkojna,niesmiala,domator,problemow zadnych nie stawrzala,a mlodsza to diabel wcielony, w domu nie usiedzi, ale da sie dojsc do porozumienia

Kochanka Franka " nom,nom,trzeźwa kobieta z ciebie ,a nie wól polny ktory sam ciągnie zaprzeg bo taka twoja rola matki polki :D

JAGA- no tak to jest z dzieciakami ,moj mlody pyskuje zadzi, wie czego chce ,oczywiscie zeby nie wyskoczyly kretynskie komentarze -pracuje nad negatywnymi wzmocnieniami-traktoru czesto laduja u mnie w szafie za negatywne zachowanie :P)

dobrze tu mówicie wszyscy kazdy post i czarni i pomaranczki kobieta daje czas facetowi z własna córka i sama przyglada sie czy on tylko zrobił czy umie sie nimi faktycznie zajac. To cechuje dorosłego faceta. Widocznie nie chce awantur dziewczyna zestrony ex; ze to ona zabrała jej mała..ze nie jest jej matka i nie bedzie jej wychowywac. Madra dziewczyna chce czas miec z bratem? a to normalne [przypomnij sobie (dobre okreslenia na ciebie:plotkara, wsadzasz nos w nie swoje i..buntujesz brata jak ci na poczartku pisali..mieli racje.wyczuwam tutaj rywalizacje chcesz pozbyc sie tej dziewczyny i podjudzasz brata..mimo ze sama widzisz, ze on jest z nia szczesliwy! to chamstwo z twojej strony i mam nadzieje jak kazdy na kaffe i piszacy tu w wątku ze brat widzi to!) wiec przypomnij sobie wasze początki tyi maz// mieliscie dzieci na głowie? czy narzeczenstwo bycie parą..wymaga czasu sam na sam? jak to było egositko? byłas sam na sam, pozwol cieszyc sie tej dziewczynie randkami ze swoim facetem a wiec czasem sam na sam ok? masz dobre relacje z ex bratową:D od kiedy? jak zyła z twoim bartem nienawidziwłas jej, obgadywałas, bo go zdradziła. Było tak długo po tym jak on był juz z nowa dziewczyna. A tera zty wiesz /9skad?) ze ex bratowejk tez nie podoba sie nowa paniusia brata..plotkaor..spoufalasz sie z byłą aby móc pbgadywac obecna..okrkpne z ciebie babsko..brat to wie? widiz jaka z ciebie siortra wredna zła rada? mamy nadzieje, ze nie jest az tak głupi.. zyj i pozwol im zyc i sie nie mieszaj on ustala czas z coreczka jak i z paniusia:) nie ty!!

KOCHANKA FRANKA-baba wojny!!! do rany przyluz to nie,ale opatrunek zmienic i na okopy wyslac to tak:)

to ze pyszczy to znaczy ze stara sie myslec, to jest plus, ten jedyny plus, wiecej juz nie ma z tego powodow jakis plusow ,bo przewzznie taki 3 latek jeszce nie zbardzo wie kiedy wyhamowac :D

wiesz jak pomozesz? jak przestaniesz sie wtracac! ty juszysz..a dziewczyna buduje związek i chce dobrze! a ty podjudzasz... a ty myslisz, ze jej łatwo? facet z bagazem? zona dzieci? ty powinnas jej błogosławiac ze jest taka dobra, ze chce dobrego związku, ze sie stara, ze lubi dzieci i dba! aby miały czas sam na sam z ojcem! tam gdzie dobro ty widzisz zło..idz do psychiatry..leczyc sie na złe postrzeganie swiata!

JAGA-ty mnie nie strasz 3 latek nie wychamuje nie ma bata :) wszystko powie .wszystko wygada a przedszkolanki to BBC bez antenki :) az uszy im paruja od wiadomosci :D ale tak serio moje dziecko jest bezstresowo wychowywane ,oprocz traktorow w szafie :D samodzielny jest bardzo ,stoje niekiedy 10 minut w przedszkolu zanim sam kapcie ubierze :D i nie wyobrazam sobie zycia bez dzieci,ilez mozna na gebe meza patrzec :D

o..idz do psychiatry..leczyc sie na złe postrzeganie swiata! WUJEK DORA RADA- Tys to chyba fach pomylila ,wujek koszmarna rada pasowalo by bardziej :D

No tak Jaga,dzieci są ważne,ale stawiać świat do gory nogami dla ich widzieliście jest chore.Kazdy ma miejsce w szeregu,nie można poświęcić życia dla dogadzanie dzieciom,bo wytworzymy tylko bezwzględnych kryminalistów,którzy myślą ze wszystko ujdzie im na sucho.Dzieci maja swoje prawa ale i obowiązki.Dlatego nie rozumiem,dlaczego dzieci roziwiedzionych rodziców maja mieć lepiej.Zaglaskac je na smierć,bo mamusia nie kocha tatusia a tatuś kocha sekretarkę.Obrzydliwie zmuszać dżieci do akceptacji nowych partnerów i tak samo Obrzydliwie wmawiac nowym partnerom ze muszą kochać nie swoje dzieci które maja oboje rodziców.Dla mnie jest to chore.

ee to ja jestem przeciwnikiem beztres.wychowanania.Dla mnie to jest pozwalanie dziecku na wszystko tzw robta coio chceta, temu sie sprzeciwiam

wiesz ja tez mma brata nawet 2, maja żony. I ja sie tak chamsko o nich nie wyrazam, a dziewczyny nie z mojej bajki, ale nie plotkuja nie obgaduja mnie sa normalne wiec i ja jestem ok. Inaczej bym powiedziała co mysle o dwulicowosci. I relacje sa fajne ok. ale ty to jestes po prostu okropna, zwyczajnie NIE LUBISZ tej dziewczyny. Co ona brata ci zabrała? masz meza;/ nie? oto twoje wypowiediz o niej nowa paniusia brata:O jego lala:O księżniczka:O gardzisz nią..a powodów nie masz zupełnie, bo kobieta jest normalna. Chce spedzac czas z ukochanym to normalne w związku sam na sam, randki wypady buziaki itp. a to najlepsze: "Brat swiata poza nia nie widzi, ona tez wydaje sie byc zakochana ale... " po czym wnioskujesz ze ona chyba go kocha? wydaje sie byc zakochana? ludzie..ty jestes nią? czemu ja oceniasz? żałosna jestes

Aida wole być baba wojny niż stlamszona nowa panienke mojego faceta z. Rozkazów kochanka i uslugiwania jego dziecku.Wole zastrzelić niż udawać ze deszcz pada gdy mi w gębę polują.

milosc do dziecka powinna byc bezinteresowna ale nie bezkrytyczna A tym bardziej milosc kobiety do swojego mezczyzny i odwotnie scala rodzine, daje dzieicom poczucie bezpieczenstwa, widząc jak rodzice sie bardzo kochają,szanują,ubostwaiują Dla dzieci to jest raj w oczach gdy rosną w swietle milosci rodzicoiw do siebie nawzajem