Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość CzerwonaWróżka

Problem z byłym chłopakiem.

Polecane posty

Gość CzerwonaWróżka

Jakiś tydzień temu rozstałam się z moim chłopakiem. Było ostatnio dużo kłótni i nieporozumień w naszym związku. Większość ja zawiniłam, ale on też nie był idealny. Często miałam pretensje o zwykłe błahostki. Teraz sądzę, ze przesadzałam wówczas. Każde z nas było uparte i chciało postawić na swoim. W końcu mój chłopak stwierdził, że ma tego wszystkiego dosyć. Jest już „pusty i chce zakończyć ten związek. Prosiłam go, abyśmy dali sobie jeszcze szanse, ale on stwierdził, że już nie jest szczęśliwy i się wypalił. Bardzo to przeżyłam, ponieważ pomimo tego wszystkiego byliśmy szczęśliwy i planowaliśmy wspólną przyszłość, chociaż mieliśmy dopiero po 18 (ja) i 20 (on) lat. Dzień potem rozmawialiśmy przez telefon i poprosiłam go, aby nas tak nie skreślał. Stwierdził, że może i mam rację i daje nam ten 1% szansy za jakiś czas. Jednak na drugi dzień napisał do mnie, że to wszystko przemyślał i że widzi nas tylko ja przyjaciół. Załamałam się, ponieważ pomimo takiego młodego wieku wiem, że kocham tylko jego. Wiem, że trudno to opisać dlaczego, ale czuję to bardzo mocno i nie zmienię zdania. Poprosił mnie, żebym dała mu czas (najlepiej dwa miesiące) jednak obiecał mnie, że będzie mnie przygotowywał z matury tak jak mi obiecał, ponieważ mam maturę w tym roku. Minął tydzień i wczoraj napisałam do niego czy nie porobiłby ze mną zadań z polskiego. Odpisał, że chętnie i żebym przesłała mu treść zadań. Był bardzo miły i nawet zabawnie wyjaśniał mi rozwiązanie owego zadania. Zdziwiłam się, ponieważ ostatnio był chłodny i nieprzyjemny. Chciał odpocząć i to ze dwa miesiące. Potem skończyliśmy się uczyć i kazał mi się „trzymać i zakończyliśmy rozmowę. A ja teraz jestem zupełnie zagubiona. Nie wiem co mam o tym sądzić. Czuję , że traktuje mnie wyłącznie jak kumpelkę, ale czy mógł odkochać się we mnie tak szybko i zapomnieć o tym całym roku, w którym byliśmy ze sobą bardzo szczęśliwi. Nie rozumiem. Przyjaciele i rodzina podpowiadają mi, żebym dała temu czas. Mama twierdzi, że on niedługo do mnie wróci i żebym nie rozpaczała, ale ja go znam i sądzę, że on już nie wróci. Chciałabym mu jakoś udowodnić, że się zmieniam. Że staram się już nie być taka kłótliwa i kapryśna. Ale czuję, że on mi już nie zaufa. Sam stwierdził, że na razie nie chce być żadnym związku. Nie chciałabym go stracić bo naprawdę wiele nas łączy i czuję, że to prawdziwa miłość. Myślałam, że jak mu dam czas to się zastanowi i przemyśli, ale on już po tygodniu traktuje wszystko jakby zapomniał o tym, że mnie kochał. A może chłopcy są tacy dziwni i tak się zachowują. Sama już nie wiem i proszę o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×