DietA 1000 kcal 4.11.2012

czesc dziewczyny dzisiaj ś1 2 kromki pu pernikla z serkiem topionym 200 kcal obiad piers z kurczaka 170 gram surowka z bialej kapusty poł szklanki rosolu 300 kcal jajko sadzone , kromka pumpernikla 200 kcal\ podiweczorek banan\100 kcal\\ kolacja malenki kawalek pizyy 200 kcal razem 1000. bez cwiczen. jutro jestem do 22 w szkole ale bede 1,5 godzinki na basenie, odezwe sie we wtorek . trzymajcie sie

wiem wiem mialam sie nie wazyc ale musialam i jest 76,2 kg a bylo 78 wiec prawie 2 kilo w tydzien jestem zadowolona ;] w wymiarach talia -1 brzuch pod pepkiem -1 biodra -2 udo u góry -1 udo na dole nad kolanem -2 ;] oby tak dalej :P

ja wychodze na uczelnie przygotowalam sobie jedzenie na caly dzien ś1 banan , jogurt 0% 200 kcal ś2 piers z kurczaka z pieczarkami i cwikla 200 kcal obiad omlet z orzechami platkami owsianymi i otrebami 200 kcal podwieczorek sałatka z czerwonej fasoli kukurydzy oghorka i papryki 200 kcal kolacja ser bialy chudy jajko na twardo 200 kcal razem 1000 kcal z cwiczen mam dzisiaj 1,5 godziny zajecia na basenie wiec pewnie troche poplywam odezwe sie jutro trzymajci sie ;]

Wielkie brawa mala mii. Trud się opłacał. Jak widać efekty to wzrasta motywacja. Dodob-cienkie ciasto to domena mojego syna. On robił. Mi też wychodzi grube. Z tego co widziałam, sypie więcej mąki do ciasta i jest takie bardziej zbite. Wałkuje je na cienki placek. Moje ciasto jest puszyste i nie rozwalcowane.A składniki to mleko, drożdże, oliwa z oliwek, sól.Wszystko "na oko":-) Pogrzeszyłam wczoraj ciut, ale nawet nie powiem, żeby fermentu nie siać na topiku.

Hej dziewczynki!! Odzywam się dopiero teraz, bo jakoś w weekend jak zwykle nie miałam czasu, żeby coś skrobnąć. w weekend trzymałam się dzielnie. w sobotę: 1100 kcal, z czego 310 kcal spalonych na rowerku, a wczoraj 1150 kcal i 360 kcal spalonych. Dziś też zaczynam ostrożnie, ale już nawet nie obiecuję, że będę się dzielnie trzymać, bo same wiecie jak jest u mnie w poniedziałki - zawsze ulegam pokusie ;) Uaktualniłam stopkę i niestety przybyło ponad 0,5 kg. pomimo, że 4 razy ćwiczyłam, ale też 2 dni były jedzenia bez opamiętania, zdarzyło mi się też zjeść 1500 kcal, a 1000 kcal ściśle się nie trzymałam. niedobrze to wygląda, bo przez ostatni miesiąc zgubiłam tylko kilogram, a w czerwcu chcę już mieć fajną figurkę. jestem jednak bardzo szczęśliwa, bo brzuch znacznie mi się zmniejszył, a to właśnie na jego likwidacji bardzo mi zależało. dziś idę na siłownię :) od marca zostaną mi jeszcze 3 miesiące. nie zamierzam na siłę dążyć do swojego celu wagowego, ale chcę jak najwięcej schudnąć do tego czasu. pogoda się poprawi, to i człowiek nabierze większej ochoty na ruch i przebywanie na świeżym powietrzu: spacery i rower - już nie stacjonarny :) Dziewczyny, gratuluję spadków :)

Witam Dziewczyny!!!! Po raz 3 zaczynam z WAMI ta diete ale tym razem zabiore sie do tego bardziej kompleksowo!!!!!Mam nadzieje że wkoncu wytrwam w tym postanowieniu i nic nie bedzie mnie kusić:) Od dzis zaczynam cwiczyc , wazyc dokładnie produkty no i oczywiscie bede sie z WAMI dzielic swoim menu:)))

Luna, ile masz wzrostu? Życzę wytrwałości i trzymam za Ciebie kciuki!

kto zaczyna ze mna od jutra ? ;)

Hej dziewczyny, moj weekend niestety znow malo dietetyczny, codziennie obiecuje sobie, ze bedzie inaczej, a potem oobjadam sie jak glupia:( No i mam za swoje, waga w gore;/ Dzis dobrze zaczelam, jak narazie owsianka z otrebami zytnimi i kawa-247kcal Na obiad bedzie kurczak z papirusa z salatka, potem kawa w pracy..co do kolacji nie jestem pewna. Moj chlopak wczoraj poowedzial, ze juz tak dobrze sobie radzilam, ze zaczelam sie dobrze odzywiac gotowac, cwiczyc i byl ze mnie dumny i ze nie powinnam sie poddawac. I pewnie ma racje. On nie ma nic co do mojej figury, uwaza tylko, ze prowadzilam zdrowszy tryb zycia.. i szczerze mowiac i on dzieki mojej diecie gubil na wadze. Wszystko przemawia za tym, zeby sie nie poddawac i zaczac odo poczatku.. Wam dziewczeta gratuluje spadkow i wytrwalosci..ja widze po sobie jak waga wraca, wiec chyba musze znow konkretnie wziac sie za liczenie i wpisywanie kalorii tu na forum. Dzis cwiczylam w domu, bite pol godziny..na wiecej niestety nie mialam czasu. Chce isc kupic buty do fitnessu, widzialam fajne w tk maxx, wiec jak je kupie to moze zaczne biegac..o ile pogoda tu dopisze. Pozdrawiam Was i zycze milego dnia

widzę Ola, że zmienilaś zdanie i zamiast 500kcal wybierasz 1000?

megi1986, nie zniechęcaj się i już nie rozpatruj tego co było w weekend, a bierz się na nowo za siebie! przecież chcesz być chudziutka jak my wszystkie tutaj. więc głowa do góry, pełna motywacja i do działania! wierzę w Ciebie! coś za coś.

wzrostu mam 166 cm:) chyba.....

wiekszosc osob ochudza sie dieta 1000 kcal , nie chce byc sama w tej sytuacji , tutaj bede mogla wymieniac sie z wami osiagnieciami ;).

sniadanie- sucharki z almette pomidorowym i ogórkiem i herbatka ok 250 kacl 2 sniadanie- kisiel gelwe truskawkowy ok 110 kacl na obiadek bedzie- rybka ziemniaczki i troszke marchewki ok 350 kacl na podwieczorek i kolacje narazie brak planów:)

Luna, to Ty w sumie grubiutka nie jesteś. PS: któraś z dziewczyn ostatnio pisała, że chciałaby przepis na cienkie ciasto do pizzy. I tak zapomniałam napisać, że ja mam takie ciasto { sprawdzone }. Więc jeśli nadal byś chciała { tylko nie pamiętam już która, wybaczcie :c } to napisz.

podacie jakis jadlospis ;) ?

śniadanio-obiad: makaron z sosem i mięskiem + herbatka - 300 kcal + 20 minut ćwiczeń z jillian.

hm, może pooglądaj sobie wcześniejsze strony i poprzeglądaj wątki? dziewczyny codziennie opisują swój jadłospis.

Dzieki Koralikowa,bylas z siebie dumna jak zgubilam prawie 5kg, e teraz to wszystko powoli wraca..uff mam dosc, no ale wiem, ze nie chce zaprzepascic tego co osiagnelam, wiec kazdy dzien bedzie dla mnie wyzwaniem aby walczyc dalej:)3majmy sie razem!!!

mialo byc bylam z siebie dumna:)

Nadal możesz być z siebie dumna, bo schudłaś wcześniej te 5kg. Więc pokazałaś, że potrafisz. Jeszcze raz udowodnij to sobie i nam. Pokaż jaka jesteś silna! A przy okazji my będziemy się motywować Twoim działaniem.

hm.....grubiutka nie jestem tylko oponke -ocieplacze posiadam dosc duze:))niestety od czasu jak choruje na tarczyce mam z tym problem:( kiedys to byly czasy waga 50-52 kg:)))) a teraz niestety trzeba z nadwaga walczyc hehheeh

przepis na ciasto cienkie ja potrzebuje :) bardzo , bo chce mezowi zrobic ala wloska pizze na urodziny u mnie dzis jak zwykle srednio dietetycznie ale 1,5 h squasha zaliczone muisze zaczac jullian od poczatku bo mialam tygodniowa przerwe moze dzis zaczne calusy chudzinki i nie poddawac sie

dodob, mamy identyczną wagę tylko Ty jesteś ciut wyższa ;)

PIZZA NA CIENKIM CIEŚCIE: SKŁADNIKI: 1 3/4 szkl. mąki { szkl. 200ml } 1/2 szkl. letniej wody 2 dkg drożdży 1/2 łyżeczki soli 1/2 łyżeczki cukru 2 łyżki oleju 1. Z drożdży, cukru i połowy wody, 1-2 łyżek mąki zrobić rozczyn i zostawić do wyrośnięcia. 2. Mąkę przesiać do miski, dodać sól, olej, resztę wody i wyrośnięte drożdże. Wyrobić ciasto. Przygotowane ciasto odstawić na bok, a w tym samym czasie przyszykować składniki. Ciasto rozwałkować. Brzegi w blaszce zrobić grubsze. Środek posmarować sosem pomidorowym, dodać składniki według uznania. Piec 8-10 minut w temperaturze 220-240*C.

nie mam piekarnika, to przynajmniej ta pizza mnie nie kusi ;) dobra, napiszę swoje dzisiejsze menu: grahamka + dżem - 257 kcal jogurt naturalny z mandarynką - 148 kcal jabłko - 69 kcal zupa pomidorowa z makaronem - 250 kcal Razem: 724 kcal Kolacja na mieście, jak to zwykle po siłce. O ile się nie skuszę na wieczorne obżarstwo ze znajomymi (co jest wielce prawdopodobne i demotywujące) zjem może jakąś sałatkę lub przekąskę na ciepło, np. zapiekanego bakłażana czy porcję tortu szpinakowego.

hej, o jak tu gwarno :) ja dziś bardzo w porządku :) ale nie mówię "hop" bo zawsze wieczorami najbardziej chce mi się podjadać. Dziś około 1100 kcal z tego 350 kcal spalone na skakance :D i myślę że jeszcze dziś coś poskaczę :) Jestem taka dziś pełna energii i tak pozytywnie nastawiona do tej diety że szok, niby na wadze nie ma rewelacji ale jakoś tak dobrze się czuję :)

melisa ale ty pieknie zrzucasz a ja ;( stoje w miejscu a wlasciwie drepcze ale juz mam coraz wiecej zdrowych zapedow dzeki za przepis na pizze wyprobuje w czwartek

Hej!! Dziewczyny gratuluję spadków i samozaparcia! :) Ja szczerze mówiąc od tłustego czwartku odpuściłam sobie i od razu na wadze +1kg :/ Ale nic. nie przejmuję się. już od dzisiaj rygor! Na orbi spalone 800kcal! Mam nadzieję, że jutro i pojutrze i w ogóle już sobie tak nie popuszczę! Nie chcę zatracić tego co tak ciężko udało mi się zdobyć! :) Pozdrawiam! :)

Podwieczorek-tylko jabluszko ok 60 kacl Kolacja-jajeczniczka z pomidorkiem i mala toruńska katarzynka ok 250 kacl Ogolnie to wychodzi 1020:) Moze podrzucicie pomysl na jakies fajne przekaski bo z tym mam najwiekszy problem