chciałabym poznać Wasze zdanie na pewnien temat...

No proszę, kolejne zwierzątko do kolekcji Czyli wniosek jest taki, że musisz popracować nad swymi technikami manipulacyjnymi, bo takie odarcie to przeważnie nic przyjemnego

joint -> wdzięcznie dziękuję za twoje prostackie wynurzenia na mój temat, zarazem również proszę o opuszczenie tego tematu. nie masz nic do powiedzenia -> wypierdalaj. prosta zasada :)

ale syf z ciebie,z resztą nie maiłem co do tego złudzeń,masz racje wieczny przydupas cie nawiedził wiec najwyższy czas wypierdalac bo dwóch zjebów w jednym temacie cięzko znieść

do powiedzenia na Twój temat, więc czemu go wyrzucasz. pewnie dlatego, że mówi prawdę która Ci nie pasuje

właśnie, że nie muszę tylko popracować nad losem. i jego dobrocią :O moje umiejętności nie miały nawet okazji sprawdzenia się w tym przypadku :O

ależ 'pan' joint powiedział wystarczająco. przyjęłam do wiadomości informacje na temat swojej głupoty, brzydoty i straconego życia. nie rozumiem tylko jednego, jak na głupca przystało -> a mianowicie natarczywego powtarzania się :)

Klociek nie przesadzaj :-P

Ale to oznacza, że te umiejętności nie sprawdziły się albo ich zabrakło w innych przypadkach, których skutki doprowadziły Cię do klęski Ewentualnie pora rozwijać zdolności paranormalne

Biest29 -> sarkazm działa uzdrawiająco na mą duszę

to nic nie oznacza, bo nic nie mogło się sprawdzić nie bądź przynajmniej Ty przeciwko mnie dziś a nad paranormalnymi już ćwiczę, ktoś kiedyś z kafe wysłał mi księgę zaklęć... i nie omieszkam się jej użyć

Jakbyś odpowiednio zamachinowała, to by mogło No ale w sumie nawet Ty nie jesteś Panem Bogiem czy tam Masterem of Puppets Także już się nie wykłócam :D ­ I nie jestem przeciwko Tobie, no wiesz :( ­ Będziesz czarownicą? Ale będę miał koleżankę, nikt mi nie uwierzy

* "to by mogło " :O

ale nawet nie mogłam 'zamachinować', bo sprawa była biznesowa, nie prywatna :( ­ będę. tą najbardziej wiejącą grozą i nawet czasami (w tajemnicy) sypnę Ci jakąś magiczną poradą :)

No dobrze, już dobrze, skączyłem się upierać ­ Och, dziękuję Czyli dostanę mejla (()) Jak ja się odwdzięczę czarownicy?

uparcia Twe i tak były łagodnie mówiąc bezsensowne, bo to co sobie uroiłeś w główce i tak zapewne było nie prawdą a jeśli nawet było, to i tak się myliłeś ­ tak. możesz dostać nawet teraz. wyraź tylko życzenie swe

:D Uroczy z Ciebie przywódczy typ ­ Już teraz? Ale yaytza No to możesz wysłać, c'nie Poczytam se na dobranoc albo jutro w pracy

no to wyraź swoje życzenie 'c'nie'

No to chyba wiesz, jakie ono jest (już od ponad 2 miesięcy :D), także tego ­ Zdając się na oczywistość sytuacji i Twą błyskotliwą domyślność, oddalam się na spoczynek Trzymej się dzielnie kłółiczyno i staraj nie martwić przeciwnościami losu :) Jeszcze se kiedyś odbijesz Branoc )))

nie bierz tego zbyt personalnie faju, ale... zidentyfikowałam co najmniej kilka życzeń, które by Ci się przydały spełnić... :P ­ pójdziemy na małą umowę... wyślę Ci wszystkie, albo wyłącznie te zidentyfikowane przeze mnie, a Ty zachowasz to wszytsko w tajemnicy :D