Pomocy! Czy jestem zarażona??

W pierwszym zdaniu zarzuciłaś mi ignorancję, zatem oceniłaś mnie w pewien sposób. Ja wiem co to polemika i dyskusja, możesz być pewna. Autorko, a kiedy te testy robiłaś? Może powtórz test jeszcze raz, albo zrób bHCG z krwi. Tym bardziej, jeżeli wcześniej miałaś regularne miesiączki, wydaje mi sie to podejrzane.

---A test ciążowy robiłaś, ja cię nie oceniałam, ale wyraziłam swoje zdanie podlegające kwestii spornej, tak też nie ma polemiki bez wyrażania własnego zdania na podstawie tego co się przeczytało czy wie ogólnie. Ocena czy osąd raczej nie podlega już dyskusji, zaś pisanie tego co się wywnioskowało z wypowiedzi może podlegać dyskusji i nie jest to osąd, a po prostu pewne rzeczy się wyjaśnia w trakcie dyskusji. Nie rozumiem dlaczego ludzie czują się zaatakowani, gdy wyraża się własne zdanie, które jakkolwiek przecież można zweryfikować w dalszej dyskusji. Ale ok. Zostawiam ten temat. W każdym razie życzę Autorce tematu wielkiego negatywa w pozytywnym znaczeniu ;)

"wyraziłam swoje zdanie podlegające kwestii spornej" zdanie podlegające kwestii spornej? matko! co to za język połamaniec? :D:D:D:D:D

"Ocena czy osąd raczej nie podlega już dyskusji, zaś pisanie tego co się wywnioskowało z wypowiedzi może podlegać dyskusji i nie jest to osąd, a po prostu pewne rzeczy się wyjaśnia w trakcie dyskusji" matko! leżę :D:D:D:D kobieto, nie sil się na górnolotny język, bo ci nie wychodzi :D

tu sprawdzisz http://wp3.pl//e1cd

i popracuj nad użyciem słowa "jakkolwiek "

takie daje objawy: objawy grypopodobne, długotrwałe osłabienie, powiększenie węzłów chłonnych

Był już temat na kafe odnośnie hiv. Czytałam tylko 1 wspis: Po 1 zakażona a nie zarażona. Po 2 HIV nie daje objawów, ale niedługo po espozycji wirusa można odczuć objawy O.CH.R - ostrej choroby retrowirusowej. Poczytaj sobie. Po 3 test combo 4 generacji można wykonać już po 3 tygodniach (nie, nie miesiącach ale tygodniach). Po 4 jeśli miałaś ryzykowną sytuację mogłaś zgłosić się do szpitala w ciągu 72 godzin, jeśli podejrzewałaś, że partner jest zakażony. Stosuje się wtedy profilaktykę poekspozycyjną. Czyli dostałabyś leki antyretrowirusowe na miesiąc, nawet gdyby doszło do zakażenia to za ich pomocą można wyelimonować wirusa w 100%.

Witam!! Wczoraj, tak jak pisałam, miałam wizytę u Pani ginekolog. Zrobiła mi standardowo cytologię + pobranie krwi a do tego skierowanie do laboratorium na badanie pod kątem hiv. Sama na miejscu stwierdziła jakiś problem z jajnikiem (stąd możliwość braku okresu) jednak do czasu otrzymania wyników wstrzymała się z wysunięciem diagnozy i przepisywaniem jakichkolwiek leków. Badanie w laboratorium wykonane będzie w czwartek, powiem szczerze, że zaczęłam się teraz tą całą sytuacją jeszcze bardziej przejmować. Do mojego poprzednika - niestety niemożliwym było zgłoszenie się na badania w ciągu 72 godzin ponieważ dopiero po jakimś miesiącu dowiedziałam się pewnych rzeczy o moim feralnym partnerze, przez co zaczęłam łączyć objawy z możliwością zakażenia wirusem. Cóż, pozostaje czekać i mieć nadzieję, że wszystko skończy się dla mnie dobrze :P

grypopodobne, takie jak opisane,, przez pare miesięcy, po tym jak kupiłam w tesco laptopa, i w ogóle jak chodziłam do tesco (a mam blisko i pare tanich produktów tam kupowałam regularnie). Jesli w danym dniu nie siedziałam nad tym laptopem, to objawy zanikały. I nie miałam żadnych stosunków.