do jakiego wieku wasze dzieci wierzyly w swietego mikołaja?

?

do 4 potem wierzy sie w gwiazdora a po 12 roku zycia pozostaje dziadek Mróz

moja córka wierzyła do chwili,kiedy zobaczyła jak tata w łazience sie przebiera za mikołaja:D tj do 7 r.ż

potem miał coraz więcje wątpliwości i chyba koledzy w szkole go ostatecznie obrali z tych miłych poniekąd złudzeń;)

Moje wierzą do dziś:) zawsze im powtarzam ,że Mikołaj przychodzi do grzecznych dzieci i do tych które w niego wierzą:)

piszcie wiek a nie: że wierzą do dziś--nic nam to nie mówi w zasadzie. chodzi tu o wiek;)

a ile masz tych pociech marcysiu? ;)

Całą trójkę:)

Aha wiek,12,8 ,5:)

I 12latka wierzy w Mikołaja?

Dla lalki Monster high,jest gotowa wierzyć we wszystko:P

ha ha ha ha ha ha ha ha ha:P :P :P :P :P :P :P brak słów na te nasze pociechy:P

Moje wierzyły do ok. 7 roku życia. Potem ze dwa lata nie wierzyły a teraz znowu wierzą...:D Już od kilku dobrych lat...:D

Moja córka ma 10 lat i choc nie wierzy nadal mówi że chce wychodzić przed dom patrzeć w gwiazdy czy nie lecie Mikołaj :D

zapytałam nastoletnich synów, którzy ją uswiadamiali czy ich dziecinstwo byłoby wartosciowsze bez tej wiary w Mikołaja??:P jednogłosnie stwierdzili że nie ;)

U mnie w domu dzieci cały grudzień są super grzeczne:) bo przecież Mikołaj lata i zagląda do mieszkań i sprawdza ,czy zasługują na prezent ,czy na rózgę:P

?

Ja mam 30-stkę na karku i wierzę :D :P

Marcysia u mnie też :D

moje (12 i 17 latki ) wierza do dzis ,bo tylko ci co wierza dostaja prezenty

moje mają 8, 6, 2 i każdy jeszcze wierzy :)

tez wierzy:P Moze nie jak dziecko czyli, ze mikolaj przyjdzie da prezent za bycie grzecznym:D Po prostu wierze w sw. Mikolaja, mam 26 lat:)

nigdy nie wierzyly w Św. Mikołaja, wiedzialy ze to Pan przebrany za Mikołaja .U mojej w przedszkolu na Mikolaki przyszedl Mikołaj,wiele dzieci tak to przezywalo,moja jakos normalnie do tego podeszla,wiedziala ze jest to przebranie,tak samo jak jej wychowawczyni sie w Hallowen przebrala za postac bajkową,identyczna reakcja :)

...

gdy poszeld do zerowki,juz nie wierzyl

30 i tez wierze zawsze dostaje potajemnie coś na mikołaja i dzieciątko to dlaczego mam nie wierzyć

ToksycznaKobita biedne te twoje dzieci. W twojej rodzinie jest jak w wojsku tylko dyscyplina,kary,wymagania zero uczuć,zabawy .. kurde co to za dzieciństwo jak mikołaj blee, choinka blee, zając wielkanocny tez pewnie blee

Ojj tu przsadzasz, zawsze biore pod uwage emocje dzieci i zastrzegam ,ze dzieci trzeba szanowac, i byc sprawieldiwym.Niejednokrotnie stanelam w obronie jakiegos dziecka,gdy jakis rodzic przesadził W domu nie ma wojska, skąd że, kary byly w skrajnych ekstemalnych sytuacjach ,i incydentalnie a nie regularnie Zabaw nie ma? ty bys wiedzial jak mi dzieciaki dzien w dzien swirują i wariuja czy na podwórku czy w domu Czemu są biedne??dlatego że wiedzialy, ze Postac Mikolaja jest to postac bajkowa? one Mikolaja bardzo lubią,tak samo jak np w Disneylandzie Miszke Miki czy Kaczora Donalda ,lub rozne przebrania doroslych za posatcie kreskowkowe, ostatnio w Hallowen fajne przerbierance sobie urzadzili :) Ps : zawsze dostaja prezenciki 6 grudnia i kilka dni temu ale mialy radoche z niepsodzianki (starsze dostaly poeniądze)

Podworko juz zostalo lampkami przed dzieci oswietlone Jedna z corke w swoim pokoiku juz choinke ubrala, a w salonie to w nastepną sobote ubiorą :)

moja siostra ma 7 lat i dalej wierzy. A właściwie prawie 8, bo w lutym ma urodziny :D