jak to jest,ze jedni uczciwie szukaja pracy,a inni po znajomosci

po znajomosci dostaja od razu,albo co gorsza,mam kolezanke co ma prace,bo sie przespała z szefem,a ten jej załatwił,tak by w zyciu takiej dobrej roboty nie dostała,bo jest po studiach zaocznych w koziej wólce,a ja konczylam normalne studia,ucziwie szukam pracy i gowno z tej uczciwosci mam,a tamta sie cieszy i wychwala ze ma super prace,ale to,ze musiała sie przespac z szefem za to nie wspomni,zreszta,teraz z szefem nawet sa para.Nade mnie sie lituje"biedna nie mozesz znalezc pracy"".Ona gdy by\la przez chwile bezrobotna,ale tylko 2 dni bo szef z ktora przespała,załatwił jej inna prace po znajomosci.To nawet nie umiała na gratce poszukac pracy,taka goga,a potem mi mowiła,ze zadna oferta ja nie interesuje,bo za małe zarobki,Smieszna,ma szef kochanek daje jej wyzsza pensje niz wszystkim innym,bo z nim sypia.Porazka ,wkurza mnei jak sie nade mnie ona lituje,ze pracy nie mam.,

ogromnie mnie ona irytuje,a jej litosci nade mnie ze ni mam pracy wkooorza,zycie nie jest sprawiedliwe,najlepiej dac doooppu szefowi i awansowac,chory swiat

weź koło i puknij się w czoło : ) zajmij się sobą i szukaniem pracy.

też mogę napisać że życie jest niesprawiedliwe bo nie urodziłam się córka Billa Gatesa i całe życie muszę zapierdalać. Świat sprawiedliwy nie jest i nieakceptowanie tego uważam za przejaw niedojrzałości

bo ryba psuje sie od głowy ... patrzac na Jacusia vell Vincenta nie mam co do tego watpliwosci a ty masz?

akceptuje,to,ale wiesz,co mnie wkurza,jak ona ma czelnosc mi mowic,"ale jestes biedna,tej pracy nie mozesz znalezc"jakby mi chciała powiedziec,miedzy slowami zze ona taka zaradna jest bo sie z kims przespała,a ja mam meza i nie zamierzam z nikim sypiac zeby miec prace,to ponizajace

po co się z ku r wą zadajesz? ja akurat kur wom nie zazdroszcze, obrzydza mnie to, nawet jakby zarabiala 5 tysięcy

cóż... nie kazdy jest wyposażony w gen kurewstwa :D

Pani Kingo,masz racje,powinnam zajac sie soba,a nie nia,szkoda na nia czasu,ale ona ze jest moja dalsza rodzina,nieraz sie widzimy,a wkurza mnie jej litowanie sie nade mna"oj biedna nie masz pracy" a ona potem zaczyna sie wychwalac co u niej w robocie,wkurzajace to jest i co mam udawac,ze nie jest/?

Smutne jest to, że niedorajdy, które przez 5 lat tylko studiowały mają potem pretensje do świata, czemu jest im tak trudno. Każdy pracodawca chce doświadczenia, na studiach dziennych można pracować. Osobiście podziwiam studentów zaocznych: )

jelonka, pewnie też mogłabyś przez łóżko znalezc pracę, ale czy chcesz tego? Nie, bo masz inne wartości niż tamta dziewczyna. I ok, ale ona wybrała taki model życia i to jej święte prawo

to jest laska mojego brata,a on jest jej szefem,wiec nie mam wyboru musze sie z nia zADAWAC,chociaz czasem,chociaz ograniczy\lam kontakty do minimum,bo chcieli u nas codziennie siedziec i bawic sie naszym kosztem,a my male dzieci i nie mamy czasu ciagle na zabawy i balowanie jak oni

to powiedz jej wprost ze ty nog nie rozstawiasz zeby miec prace... i poradz jej ze jak szerzej rozstawi to moze gach kupi jej BMW...

Jelonka, ale po co przeżywasz tak tą dziewczynę? Ma to ma, od narzekań Tobie się nie polepszy. Co studiowałaś? Pracowałaś podczas studiów?

a brat nie moze cie zatrudnic??????????????

wspolczuje ci, ja bym nie cchiala miec brata dziwkarza, co daje prace za wyruchanie... ale ci sie rodzenstwo trafilo...

no wlasnie czemu ciebie brat nie zatrudnil? bo ty sie z nim nie przespisz? ten twoj brat to jakis skonczony palant i ruchacz :D wlasnej siostrze pracy nie da, zatrudni dziwkę przez łózko, ja pier.... masakra

Pani Bardzo Mila Kingo,a szacunku do dziennych rozumiem nie masz?Na studiach dziennych tez nie jest łatwo Pani Kingo,zwłaszcza jak sie ma duzo nauki,mieszka daleko od domu,w akademiku i trzeba sobie radzic,dla mnie to była wielka szkola zycia,załatwianie spraw w dziekanacie nieraz napograniczu cudu,nauczyło mnie wiele przydatnych cech potrzebnych teraz np.do załatwiania spraw w urzedach,bo babki z dziekanatu to tez urzedniczki.Smutno mi,ze nie szanujesz studentow dziennych,ktorzy oprocz imprez,uczyli sie do sesji i zakuwali przed kolokwiami,a do tego oprocz nauki,musieli umiec sie utrzymac,za grosze,poza tym samo mieszkanie w duzym miescie jest ciekawym doswiadczenie,dla kogos z mniejszego miasta,wiadomo,ze w duzym miescie zycie wyglada inaczej.Niektorzy ludzie ze studiow z zaocznych z małych miejscowosci,sa w duzym miescie tylko na weekend,a w tygodniu siedza w firemkach w mniejszym miescie,wiec nie wiedza jak tam wyglada zycie,praca.Oczywiscie,ze na dziennych mozna pracowac.Tez troche pracowałam na studiach,inaczje bym nie miala nieraz na ciuchy.Wkurza mnie nagonka na studentow dziennych.Zaoczni pracuja i stac ich na studia sa dojrzalszymi ludzmi fakt.Jednak nie mozna zmniejszac roli studentow dziennych,ktorym rodzice placa za akademik(a same studa sa bezpłatne przeciez),oni tez musza sie uczyc i maja obowiazki i nie jest tak łatwo uwierz mi.Studiowalas kiedys dziennie?

koszmarnego masz braciszka, ja bym z takim zerwala kontakt, ma mozliwosci a pracy siostrze nie zalatwi, tylko zatrudni dziwkę, bo sie z nim przespala... podobnie jak w sponsoringu jest. tacy dziwkarze zamiast zatrudnic uczciwą dziewczynę bo ich na to stać, to wolą znaleźć kurwę i placic jej 3 tysiące miesięcznie za seks... swiat stanal na glowie, teraz to kutasem sie mysli, rodzina i uczciwosc juz nie jest wazna byle zamoczyc.

skoro juz wiesz, ze i tak cie brat nie zatrudni, to nie ma sensu w ogole miec z nim kontakt, ja bym takiego braciszka skasowala ze swojego zycia.

Jelonka, mam szacunek ogólnie do studentów, ale trzeba też pracować. Mnie studia nie nauczyły "zawodu", wszystko poznawałam w pracy. Tylko ja od razu po liceum poszłam do pracy.

nie chce miec pracy załatwionej przez brata,bo juz raz tak miałam,to było mi na kazdym kroku wypominane,chce byc niezalezna,albo bezrobotna..mam honor i dume do hjjjk wg ciebie dziewczyna,jak daje dooope za prace jest inteligentna i mysli??buahha ale teoria,to co te ktore ucziciwe pracuja,robia doktoraty i bez dawania dooopy im sie udaje,dla mnie one sa autorytetami,bo same cos osiagneły bez faceta,sa niezalezne,a nie szowinistom daja dooopy!!Dla mnie wstydziłabym sie ,ze tak mam prace,przez seks.Poza tym dziekuje gdyby inteligencja Polska składała sie z lasek dajacych facetom tyłek za robote,to ciezko widze rozwoj intelektualny Polski::)Czyli Natalia siwiec jest wg ciebie :)inteligentna;)buahahah ale sie usmiałam

koszmarna rodzinka, ja bym sie wstydzila za takiego brat. niby SZEF wiec mozna by pomyslec, ze ma cos w glowie, a to zwykly ruchacz, jak ty sie nie brzydzisz z takim miec jakikolwiek kontakt? mnie by taki facet brzydzil, i to wlasny brat :O zaliczyl dziwkę i teraz sie cieszy, zamiast uczciwej dac pracę... obrzydliwy samiec

Wiesz, może to się z nim przespała, ale nie dla pracy, w łóżku im nie siedziałaś, sama mówisz, że są parą. A Ty jesteś rozgoryczona, bo jej nie lubisz. Tak narzekasz na pracę :po znajomości" a też pewnie być chciała pracować u brata. Dziwne to wszystko. Aaa i nie mówiłabym, że ci z zaocznych mają łatwiej, albo że tak ciężko znaleźć pracę. Jak się chce nie ma problemu i znam to z autopsji.

lepiej byc bezrobotną niż dziwką, ktora ma prace bo dala dupy, nie uwazasz autorko? i czym sie przejmujesz? jak najrzadziej sie z nimi spotykaj.

oni nie są parą to pewnie jakieś fuckfriendy, czyli pieprzą sie glownie, tacy ludzie nie są zdolni do uczuc

komus bardzo przeszkadza ten temat, chyba jakiejs dziwce co sama dala dupy za pracę :O

Nie wiem z jakiego miasta jesteś, ale w takim razie nie czas wyjechać? Ja studiowałam dziennie i pracowałam, nie było to związane ze studiami. Później dostałam się na bdb staż, zostałam, zmieniłam miejsce pracy- nawet nie musiałam się już o nic starać, wystarczyło wysłać CV, z czasem zdobywa się kolejne doświadczenie i jest się bardzo konkurencyjnym na rynku pracy i pożądanym pracownikiem. I nie doszłabym do wszystkiego, z czego teraz się cieszę w moim miasteczku rodzinnym.

wcale nie chce pracowac u brata,pracowała juz i mialam to na kazdym kroku wypominane,a ona jak przespała sie z nim od razu ja awansowal dał podwyzszke ,a nawet pozniej załatwił inna prace jak tamta firma mu upadła,wiec jednak chyba spanie jej pomogło

i brat ci sie chwaili, że ją wyruchal? obrzydliwy typ i wlasnie takim typom powodzi sie w tym kraju najlepiej.