Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marze o tym tylko

Poznałam takiego chłopaka, nie wiem jaki jest, nie znam go ale jak na niego patr

Polecane posty

Gość marze o tym tylko

patrzę to po prostu zapominam o wszystkim, jak o nim myślę, a napatrzyłam sie go dzisiaj sporo, teraz jak wyłączam kompa i jest ciemno to mam przed oczami jego twarz... Spotykam, mijam codziennie wielu przystojnych facetów, ale szybko ich zapominam ale ten to jest coś innego...myślicie że to może być miłość? i może odwzajemnisc/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość show me
tez tak chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marze o tym tylko
to znaczy ja sie pytam,myślicie że jest jakaś szansa że on to wyczuje? show me - ja przez długi czas nic nie czułam..poznawałam facetów, bawiłam sie nimi, nie miałam uczuć, ale teraz ... teraz się boję, jestem o niego zazdrosna, myślę o nim w kółko...to nie dokońca fajny stan ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniela_20
Jeśli oboje moglibyście patrzeć na siebie godzinami to zapewniam Cię że to najpiękniejsza z milości ;) Życzę Ci takiej miłości jaką mam ja , oby Ci się dobrze ułożyło,powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marze o tym tylko
patrzę na niego, a jak mówi coś, w ogóle nie skupiam się co mówi, ten chłopak to było moje marzenie - na początku roku go poznałam tzn zobaczyłam, nie wiedziałam nawet jak ma na imie, teraz razem współpracujemy do projektu, ale to tylko nauka...z drugiej strony mógł byćw grupie z kolegami...a ja sobie wmawiam,że nie chciał z nimi robić bo chciał ze mną...jakie to daremne... przecież on na mnie nie patrzy jak na dziewczynę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniela_20
hm powinnaś go słuchać , tylko projekt , może się coś z tego zrodzi , a jeśli nie to wiesz że na tym świecie będzie znów taki który tym razem na Ciebie będzie patrzył jak na jakiś cud ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzę dokładnie o tym samym :(
też go poznałam i się od razu zakochałam. nie mogę przestać o nim myśleć, już o niego jestem zazdrosna. :( najchętniej zamknęłabym go w klatce i godzinami na niego patrzyła. o jego dotyku marzę, jest taki idealny, a najgorsze jest ze chyba nie traktuje mnie zbyt poważnie :( i obawiam się ze tylko jak koleżankę, a ja wariuje w jego obecności, umieram z tęsknoty jak go przy mnie nie ma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marze o tym tylko
ja jestem raczej taką szarą myszką, on...jest niestety bardzo przystojny, ma dużo koleżanek (akurat te co znam nie sa piękne,ale na pewno ma też piekne znajome) z tego co sie orientuje to nie ma dziewczyny... jak dzisiaj stał obok to wydawało mi się,że idealnie do siebie pasujemy...pod względem wyglądu,wzrostu...ale to tylko moje urojenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marze o tym tylko
aniela_20 - wiesz są tacy którzy patrzą na mnie ja na cud, ale co z tego skoro do nich ja nic nie czuje.. :( w tym cały jest ambaras żeby dwoje chciało naraz dlaczego życie jest takie skomplikowane? podobam sie tym którzy mi sie ani troche nie podobają a mi sie podobają z kolei tacy u których pewnie nie mam szans ;( marzę dokładnie o tym samym - widzę że mnie dobrze rozumiesz i czujesz to samo... jak sobie z tym radzisz? długo to trwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniela_20
Jeśli macie być razem to będziecie,a jeśli nie to będzie inny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abdora
zauroczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzę dokładnie o tym samym :(
od dwóch tygodni dopiero, ale jeszcze nigdy nie pragnęłam kogokolwiek tak jak jego :( ma coś w sobie co mnie tak do niego przyciąga, a ja nie wiem czy on coś podobnego czuje. rozmawia mi się z nim idealnie. wiem ze do siebie pasujemy, tak jak pisałaś sama pod względem wyglądu, charakteru :O dlaczego zawsze jak mi na kimś aż tak zależy ta osoba tego nie odwzajemnia? :( mnie też chcą tylko ci za którzy mi się w ogóle nie podobają :O wysiadam 😭 nie radze sobie w ogóle. dziś myślałam, ze w jego towarzystwie rozpłynę się ze szczęścia. :( chciałabym go potrzymać za rękę, przytulić, pocałować, móc mu to powiedzieć. i chyba to zrobię. tylko boję się, że mnie odrzuci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marze o tym tylko
być może to nie bedzie on... jakoś jestem z tym w miarę pogodzona...wiem,że nie dla psa kiełbasa... a z drugiej strony budzi we mnie same najlepsze uczucia.dawno sie tak nie czułam ;) w lipcu poznałam chłopaka - też bardzo przystojny, do tego świetnie zbudowany...ideał...spędzilismy kilka miłych chwil, ale po miesiacu o nim zapomnialam jakos chociaz czasami miałam jeszcze nadzieje,że może coś..ale jak poznałam tego ...pczułam coś zupełnie innego niż do tego w lipcu..obaj przystojni, ale do każdego poczułam coś innego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marze o tym tylko
a gdzie go poznałaś? też w warunkach szkoła/praca? wiesz tak sobie myślę, nie ma co niczego przyspieszać...może on czuje i myśli to samo? że chciałby Cie złapać za reke itp ale nie wie jak zareagujesz...tak sobie mysle,że to jest własnie fajne...nie wiedzieć co ta druga osoba mysli,czego pragnie...a potem gdy sie okaze,ze odwzajemnia to bedzie cudownie , a pomysl jak obie osoby od poczatku wiedza wszystko to co jest w tym fajnego? dazy sie tylko do zblizenia i tyle... zazdroszcze Ci rozmów :( ja z tym moim prawie nie rozmawiam,no tylko o nauce... ale za to jak rozmawiamy to czuje sie swietnie...bo wtedy na mnie patrzy...wtedy sie nic i nikt nie liczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzę dokładnie o tym samym :(
przez znajomych, ale w środowisku pracy. taki minus tego największy, ze nie ma na co czekać bo mówił ze chce wyjechać do Australii :( za niedługo :( zaprosił mnie dziś nawet do kina, chyba mnie lubi, troszczy się o mnie, ale wciąż nie patrzy na mnie jak na kobietę. chyba ze inaczej nie potrafi :) jest taki idealny, że naprawdę zjadłabym go :O na nikim mi tak od dawna nie zależało, o ile w ogóle na kimś. a ja współczuję Ci. nie mogłabym wytrzymać bez rozmów z nim, jego wiadomości, czasami telefonów. nie ma niczego gorszego od niespełnionej miłości, czy nawet silnego zauroczenia. na Twoim miejscu zaryzykowałabym. popatrz jak działa na Ciebie jego wzrok, co dopiero pocałunek? dotyk, czuła rozmowa, nie wspomnieniach o intymniejszych sprawach :( ja bym się dała za to pokroić, dosłownie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×