Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PaździernikowaJa

Z miesięcznym dzieckiem w odwiedziny...

Polecane posty

Gość PaździernikowaJa

Witam, moja córka w za kilka dni skończy miesiąc i chcielibyśmy jechać do teściów. Czy można z takim małym dzieckiem jeździć w odwiedziny? Czy lepiej zaczekać aż jeszcze podrosnie? Dodam że do teściów nie mamy daleko, trochę ponad 10 km.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A.S.I.A
Oczywiście że można! Im więcej będziesz przebywać z nią wśród ludzi tym lepiej dla jej odporności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o zesz...........
a czemu mialabys nie jechac z dzieckiem w odwiedziny :D??? to pytanie, to chyba jakis zart :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kur
poczekaj az skonczy 18 lat :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że możesz. My jechaliśmy z niespełna 3miesięcznym 250 km i nic mu nie było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten po praniumzgu
a ja bym poczekala ze 2 miesiace poco narzaac, ta moze do marketu na zkupy jechac co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tewtewtetwewte
masz ty problem! ja to mam! zaproszono na chrzciny chlopca ktory ma paciorkowca w nosku i pewnie będzie chcial mi dzidzie calowac. co mam zrobic? nie chce mowic wprost ale powiem zeby nei calowal:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tewtewtetwewte
w gosci jezdzilam od razu:( i to do tesciow ktorzy maja kundla w domu:( albo zwariuje albo ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha ale się ubawiłam, ja z moją córką pierwszy raz pojechałam w odwiedziny jak miała 2 tyg. Bynajmniej nic jej się nie stało, bo co by miało?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzia sloneczna
Bylam z 3 tyg. synkiem na slubie i przyjeciu weselnym..od 12 do 20.00 wieczorem..i nic mu nie bylo, spal sobie w gondoli,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yyy sprostuje, coś mi się ubzdurało że autorko napisałaś że z 6cio miesięcznym maluchem:) W takim razie spoko, oczywiście że możesz jechać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość traktorzystka wiera
Ta jedna u gory pewnie mnie pozre zaraz,ale ja z corka bylam w markecie w pierwszym tygodniu jej zycia. nie lizala tasmy w sklepie,nie podstaeialam jej nikomu do kochania w twarz i jakos przezyla to straszliwe wydarzenie. Jesli tesciowie zdrowi,to nie widze przeszkod. Aha,kundel w domu-co to mialaby byc za przeszkoda?malo to ludzi ma w domu zwierzeta i malutkiego noworodka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tewtewtetwewte
jak pisze do mnie na chrzciny(kostek ma 2 miesiace) dokladnie na boze narodzenie przyjedzie kuzyn z paciorkowcem i infekcjami. to jest problem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tewtewtetwewte
tak kundel w domu ktory sobie lizał jaja a potem lizał teściową po rękach a ona brała mi dziecko. przepraszam ale co innego robil? jak różowe wystaje mu z futerka i sie czochra to co innego niby tam ma? pryszcza:) ja do biedronki chodze 3 razy w tygodniu i do tesco-nie boje sie!!! mam tylko wątpliwosci do tego paciorkowca i kuzyna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez przyszla
Mała miała 5 dni jak pierwszą podróż 30 km do moich rodziców zaliczyła:D do teściów jak miała 3 tygodnie a tam trójka małych dzieci. Póki co ma prawie pół roku a nie zaliczyła żadnej infekcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tewtewtetwewte
i nie myją rąk tylko od razu dziecko brali:( e tam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten po praniumzgu
dla mnie macie z glowa cos. a najlepsze jak latem po galeriach lazicie z noworodkami , jessuusus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jej*
zaloze sie, ze te przewrazliwione mamuski, takze w ciazy sie nad soba rozczulaly i cala ciaze przesiedzialy w domu, zeby tylko sie nie przemeczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusie to przesadzają co niektóre....dziecko nie z cukru nie rozpuści sie...tego paciorkowca tez bym sie bała. A w odwiedziny? Czemu nie? Co to za frajda siedzieć w domu non stop....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tewtewtetwewte
takie malenstwo moze nie zlapie jak starsze..... wczoraj chlop przyszedl caly w katarze, wiem ze zima mój ojciec zaliczy 3 grypy po 40stopni gorączki, a mieszkamy razem... ludzie pies to pies nie czlowiek ze jak sie po dupie podrapi to rece myje. mnie to obrzydza ale pojechalam w gosci i nie odezwalam sie:( mimo ze buzie mu glaskali:( co mam krzyczec?to sa ludzie innego kroju, nie chce sie klocic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektóre piszą już jak zrobią bete jeszcze przed terminem okresu że jak tylko sie potwierdzi to od razu L4 nawet jak nie wiedzą czy zaszły...to sie nie dziwie ze izolujecie te dzieciaki od swiata... tak jak mowiłam paciorkowiec czy inne bakterie czy zakazne choroby typu ospa to bym sie bała..ale odiedziny? Ludzie dajcie spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na bogato
Oczywiscie ze mozna, o ile tesciowie zdrowi, ale trzeba uwazac zeby dziecko mialo spokoj. Jak bedzie przeladowane bodzcami to moze plakac i byc niespokojne. Do sklepu bym nie zabierala i to nie dlatego ze jestem przewrazliwiona, ale wlasnie dlatego ze to naprawde malenstwo a w sklepie jest bardzo jasno, glosno, ruch itd. I wcale nie trzeba dziecka dotykac zeby sie czyms zarazilo. Wystarczy ze ludzie kaszla i kichaja, taka ospa sie zaraza zanim sie o niej wie. Takie dziecko ma slaba odpornosc i byle katarek juz jest powazna choroba. A przebywanie w duzych skupiskach ludzi NIE JEST dobrym sposobem na poprawienie odpornosci. W sezonie grypowym lekarze przetrzegaja przed tym nawet doroslych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość traktorzystka wiera
A co jaja maja takiego strasznego w sobie? O ile wiem z jaj sie nic nie wydobywa. To juz bardziej lizanie dupy i pisiora moze nastreczac cimnych mysli. Ja mam psa i normalnie byl w domu,jak corka byla malutka. Normalny czlowiek myje rece po glaskaniu psa -jak chce xos zjesc albo wziac na rece male dziecko. Jesli tak nie robi -mozna zwrocic uwage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tewtewtetwewte
no ale powiedz mi co mam zrobic? bo ja powiem tak, ze wiecej nie przyjada. nei jestem delikatna i dyplomatyczna........co robic?? mowie o paciorkowcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahaha ale sie usmialam
Ja mam termin na 12 marca czyli +/- 2 tyg i mamy zamiar na wielkanoc jechac do rodzicow. No chyba ze na porodowce bede ;) i nawet mi przez mysl nie przeszlo ze dziecko bedzie za male a mamy 70 km ponad. I zachaczyymy o tesciow to kolejne 30 km. A jak ludzie wracaja tyle ze szpitala z dopiero urodzonym dzieckiem?? A odwiedziny to normalna rzecz,nie widze w tym nic zlego. My nawet bedziemy tam nocowac. Nie przesadzajcie krolewny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość traktorzystka wiera
Takiego paciorkowca sie nie da wyleczyc do tego czasu? Pytam bo nie wiem. Jak to jest zarazliwe,a on to bedzie mial dalej,to bym powiedziala rodzicom -na pewno mnie zrozumiecie,boje sie,ze dziecko sie zarazi paciorkowcem,moglibyscie trzymac dzieciaka na dystans? I tez sama pilnuj,zeby nie podchodzil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tewtewtetwewte
hahaha a czy ktos ma ochote ze szpitala w odwiedziny latac? po kiego? do mnie przylecialo pół rodziny. i zaluje. nie zarazili niczym.ale zlapalam katarek dla niego jak bylam w aptece(dzidzia za drzwiami w wozeczku z ata) a za mną kichala jedna dziewczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tewtewtetwewte
powiem bo przeciez zglupieje.... wyleczy czy nie maly ciagle im choruje i mam nadzieje ze zachoruje i na swieta i nie przyjedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahah,jaja jak nie wiem co
No jasno, najepiej je wystaw za dom kiedy bedzie mialo isc do zerowki!! Ludy wezcie uodporniajcie swoje dzieci bo coraz czesciej wyspy jest roznych alergikow, nieodpornionych dzieci ,bo przez pierwsze lata w komorze sterylenj bylo chowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×