Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość humptydumpty

co wybrac? awans vs drugie dziecko

Polecane posty

Gość humptydumpty

podjelismy decyzje z mezem ze staramy sie o 2 dziecko ponad rok zwlekalismy czekajac na zweryfikowanie mojej sytuacji w pracy gdzie szef wspominal od czasu do czasu ze ma plany dla mnie w firmie itd. ale to byly tylko slowa.. i dalej nic sie nie dzialo wiec starania mialy sie zaczac w tym miesiacu... maz jest mega szczesliwy dzisiaj natomiast dyrektor przyszel i mnie informuje ze czeka mnie awans i sytuacja ma sie wyjasnic w przeciagu 2 tyg i zglupialam co teraz czy to kolejne slowa rzucone na wiatr, czy mam wrocic do domu i powiedziec mezowi ze... moze jeszcze troszke poczekajmy.. (gdzie juz tyle czekamy) no i co dalej.. dostane awans to pewnie zero z ciazy przez jakis czas.. a jak nie przyjme awansu.. to strace jakakolwiek mozliwosc na awans w przyszlosci.. np. gdy wroce po macierzynskim mam metlik w glowie:( awans oznaczal by lepsze godziny pracy i lepsze pieniadze.. ale o wiele wieksza odpowiedzialnosc.. z drugiej strony bardzo chcemy miec kolejne dziecko.. wiadomo, czas leci.. coraz mlodsza nie jestem podpowiecie cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghjnkl;'
przyjmij awans i zajdz w ciążę :D serio. przecież cie nie zwolni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciężaróweczka...
a ile masz lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie :) Na stanowisku na którym będziesz nie można odejść na urlop macierzyński?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym poczekala ze staraniami
ten miesiac. To już nie tak dlugo. Jesli faktycznie awans dostaniesz ( a ma sie to rozstrzygnąć w ciagu 2 tyg jak piszesz) to popracujesz troche i pomyslisz o ciazy, a jesli nadal to sie okaze pustymi slowami to od grudnia postaracie się o malucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość versace1
moze maz jest szczesliwy na mysl o sexie a nie dziecku:)? mysle, ze poczekaj te 2 tygodnie i zobaczysz co wyjdzie w pracy. w obecnych czasach jest moda na jedno dziecko, dwoje to juz spory wydatek ale to juz wasza decyzja. wg mnie: najpierw awans, potem dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile masz lat? zrob tak jak pisze pani powyżej:O życie jest brutalne bierz garściami to i to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca31
awansuj i zachodź :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym sie starała o dziecko, przecież zaściel w ciązę to tez nie tak chop siup, zyczę aby tak było, ale czasem to trwa i rok. Zatem bezsensu znów rok przekładać decyzję o dziecku, bo zaraz sie okaże, że na tym stanowisku trzeba tez troche się wykazać i chociaż z rok popracować zanim sie pomyśli o dziecku... a czas leci Starałabym sie o dziecko, bo jakbym dostała wyższe stanowisko to raczej nikt mnie nie zwolni, bo dostając je musiałam już się wykazać, że posiadam odpowiednie kwalifikacje i predyspozycje, które ugruntowały już moją pozycje w tej firmie. Jak przełożeni w porządku to znajdą zastępstwo na czas twojego macierzyństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość humptydumpty
:) to dosyc odwazne zagranie tez wpadlo mi to do glowy.. ale pomyslalam ze to nie fair.. ale z drugies strony to i szef gra nie fair bo przekladamy swoje plany z miesiaca na miesiac bo 'on ma jakies wizje' hmm mialam spotkanie 2 miesiace temu z dyrektorem i jego PA i powiedzialam ze jak sie moja sytuacja nie wyklaruje to bede musiala podjac jakies stanowcze kroki (oni mysla odejscie - ja myslalam ciaza) wszyscy dookola tez mysla ze ja odejde.. i napieraja na niego zeby dal mi awans bo byloby ciezko mnie zastapic i nie to ze taka dobra jestem (choc nie bede sobie umniejszac)tylko jestem uczynna i czesto odwalam robote innych lepiej od nich :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość humptydumpty
mam 31 lat :) bede mogla odejsc na maciezynski przyjmujac awans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a myślisz, ze ktoś ci podziękuje za to, ze pracujesz odkładając decyzję o dziecku? raczej nie, chyba, ze bedzie to twój ojciec ja bym przyjęła awans i za chwilę postarała się o dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość humptydumpty
mysle ze macie racje, dzieki dziewczyny bo po dzisiejszej rozmowie z nim znowu metlik mi zrobil ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weź avans, o ciąży powiedz po 3 miesiący (o ile w ogóle od razu zajdziesz) i nic szef nie może ci zrobic. No chyba że cie potem zwolni z byle powodu ale to watpliwe skoro teraz proponuje ci awans:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca31
co to znaczy, że ciąża jest nie fair. ktos te dzieci musi rodzić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takiej sytuacji zaczekałabym powiedzmy do końca roku na ten awans i gdyby nie nadszedł starałabym sie o ciążę, a gdybym awansowała odczekałabym jeszcze z pół roku albo rok żeby nie było ;) Zależy też ile masz lat...bo wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem, przecież ciaza trwa 9miesięcy. Nawet jak dostaniesz ten awans za dwa tygodnie to jescze spokojnie popracujesz na wyzszym stanowisku. Ja bym przestała sie zabezpieczać i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość humptydumpty
jeszcze raz bardzo dziekuje mysle, ze przez chwile sie zagubilam zadzwonilam rowniez do meza na przerwie obiadowej i powiedzial to co wy :) bedziemy sie po prostu nie zabezpieczac i jak bedzie ciaza to bedzie ciaza i jak bedzie awans to bedzie awans :) nie rezygnowac z niczego przeciez nie jest powiedziane ze juz bede w ciazy jak dostane awans (jesli dostane;) ) no i tak jak poprzedniczka napisala moze i zdaze popracowac nawet i rok na nowym stanowisku - co juz jest sporo dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Popracuje trochę na stanowisku, wykaż się a potem zajdź w ciążę;) Jeżeli będziesz się sprawdzać szef na pewno z Ciebie nie zrezygnuje. Moja koleżanka ma też wysokie stanowisko. Pracowała długo w czasie ciąży bo nie było przeciwskazań. Po porodzie też szybko wróciła. Firma nie robiła problemów. Powodzenia w życiu i w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podejrzany optymizm
2 tygodnie to nie 10 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×