Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kasiaakk

Wybrałam cc, zamiast porodu naturalnego

Polecane posty

Gość Kasiaakk

Pytanie do kobiet które zażyczyły sobie cesarki, co spowodowało że podjęłyście taką decyzje, jakie były tego główne powodu.. Żałujecie ? Ja się zastanawiam dlatego pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powody to moja prywatna sprawa
tak jak twoje powody sa twoja prywatna sprawa. ale decyzji nie zaluje, doszlam do siebie blyskawicznie, dostawalam leki przeciwbolowe i obchodzili sie ze mna jak z jajkiem. w zyciu bym nie chciala rodzic sn i nie zamierzam. a wiecej dzieci jeszcze planuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inecccccczzzzka
Ja jeszcze nie rodziłam, ale w życiu nie zdecydowałabym się rodzić naturalnie! Może dlatego, że mam przedsmak silnych skurczy - moje miesiączki sa tak bolesne, że nieraz już jeździło do mnie pogotowie i tylko porządny zastrzyk był w stanie mi pomóc. Skurcze to jakiś horror - ja wymiotowałam i traciłam przytomność z bólu, a jestem osobą dość odporną na ból - nigdy nie łykam tabletek przeciwbólowych bo kazdy ból jest do zniesienia - poza tym jednym. Tak więc u mnie byłaby to po prostu ucieczka przed koszmarnym bólem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiaakk
pytam z ciekawosci, nie wiem czemu sie tak oburzasz, nie widze w tym nic zlego czy dziwnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiaakk
aha, wspolczuje ci, ale nawet nie rozwazasz porodu naturalnego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ghandia 24
wiesz, naoglądałyśmy się już po sn jak macica wypada, przypadków nietrzymania moczu, nacinania krocza itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybrałam
Ja także wybrałam cc ze względu na ból, nie żałuje nie żałowałam nawet przez chwilę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jabardzo
Załatwiłam sobie cc, ale i tak miałam bo synek się nie przekręcił z ułożenia pośladkowego. Też nie wyobrażam sobie rodzić sn, po co? Dziecko zdrowiutkie, głowka śliczna, ja zdrowa, nie brałam żadnych leków przeciwbólowych po cc. Moja koleżanka rodziła sn, dziecko poddusili, poród był ciężki, teraz niestety ma niepełnosprawne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam,oj tam;-)
Ja też nie chce rodzić sn- teraz nie kroja brzucha na pól. Wiadomo-jakieś ta ryzyko jest,ale bez przesady. Ryzykuje też przechodząc przez ulice. Dziewczyny,jak załatwiliście sobie cc? Jeszcze nie rozmawiałam z lekarzem,ale w zasadzie nie wyobrażam sobie rodzić sn,i musiałabym cos wykombinować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powody to moja prywatna sprawa
nie oburzam sie. podalam ci powod, dla ktorego odpowiedzialam na twoje pytanie czesciowo (pytalas o powody i o odczucia po). moje powody sa moja sprawa, ale decyzji nie zaluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccccccccccccccccccccccccccc:)
Ja mialam rodzic naturalnie ale niestety nie dalo rody wiec zrobili cc :) To bylo najlepsze co moglo mi sie przytrafic i naprawde juz teraz nigdy nie chcialabym rodzic naturalnie. Nastepne dziecko planuje za jakies 2lata i oczywiscie poprzez cesarskie ciecie. Dobra decyzja. Pozdro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccccccccccccccccccccccccccc:)
I pamietaj po cc niema rozklapiochy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WINNI KUPER
Moja przyjaciółka rodziła sn i przeżyła taki bólowy szok, że nabawiła się pochwicy - uraz psychiczny spowodował, że nie była w stanie współżyć z mężem, musieli przechodzić długą terapię u seksuologa a i tak do tej pory nie jest idealnie. Pamiętam jak opowiadała mi, że nawet ponad pół roku po porodzie nie była w stanie współżyć, bo gdy tylko mąż próbował działać, ona czuła taki ból, jakby ja ktoś rozrywał. Okropna przypadłość. PS. Drugie dziecko rodziła cc i była cała szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam,oj tam;-)
No,ale jak załatwić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tu chyba wszystkie
posty napisała jedna i ta sama osoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajamysleze
rodziłam cc, nie wybrałam tego sama, ale od początku ciąży wiedziałam, że będzie to cc. cieszę się, że nie musiałam rodzić sn i jestem bardzo zadowolona z przebiegu mojej cc. wiedząc jak traktuje się kobiety podczas i po sn współczuję tym, które muszą przez to przejść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też miałam cc na życzenie :))
I wcale nie żałuję! Wręcz przeciwnie! Jestem bardzo szczęśliwa, że ni musiałam przechodzić sn :/ ten ból, wstyd, upokorzenie... nie dałaby rady. podziwiam kobiety, które rodzą sn- autentycznie. Ja bym się nie dała ;P I jeszcze to nacinanie krocza na żywce... brrrrrr! A po cc lajcik :) Pierwszy raz wstać jest trochę ciężko, ale jak się wstanie to już potem pikuś ;) Można wziąć wtedy malucha na spacer na korytarz :D no i.... siadac można normalnie ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiaakk
a jak jest z blizna ? długo się goi ? w którym jest miejscu i czy jest bardzo widoczna ? ja nosze dość niskie majtki czy bylaby wtedy widoczna? ile rana sie calkowicie goi ? i to prawda ze nie mozna poczatkowo podnosic dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powody to moja prywatna sprawa
Wypraszam sobie, nie jestem tymi pozostałymi osobami :). Blizna goi sie szybko, ale to zalezy od Twoich predyspozycji i jest malo widoczna po calkowitym wygojeniu, jest bardzo nisko. Ja mam tatuaz wiec jest niewidoczna :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiaakk
a jak np drugie dziecko tez sie przez cc rodzi to navcinaja w tym samym miejscu czy w innym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co kobiety? Przepraszam ale teksty w stylu: moja znajoma rodziła... znajoma znajomej..., kuzynka mojej sąsiadki..., brat mojego szwagra... naprawdę nie pomagają. Każdy poród jest inny, mój np, naturalny, był bardzo dobry, mimo że pierwszy, tzn, szybki, bez pękania, nacinania, na drugi dzień chodziłam jak gdyby nigdy nic. Popatrzyłam sobie trochę na dziewczyny po cc i dziękuję Bogu, że tak ze mną było. Ja przy dziecku i przy sobie zrobiłam wszystko, jadłam wszystko, chodziłam bez problemu, a te biedne dziewczyny leżały plackiem, chodziły skulone w pół, zdarzały się z założonymi cewnikami. To wszystko wcale nie jest takie świetne, nie wiem, może one miały porządny argument za cc ale jeśli któraś z nich chciała na życzenie albo sobie załatwiła, to pewnie sobie "w brodę pluła". Te straszne historie o porodach, wrednych położnych, niekompetentnych lekarzach robią krecią robotę, bo potem kobiety boją się o wiele bardziej niż powinny. nie wiem jak będzie z moim drugim porodem, czasem to ten drugi jest gorszy ale trudno, szybciej dojdę do siebie i tak niż po cc, bo tak jest za każdym razem. poród naturalny trwa dłużej ale szybciej jest się w formie, cc krócej ale dłużej cierpisz po. Twój wybór. Nie wiesz co Cię czeka w każdym z tych przypadków. Ja też kiedyś miałam taki dylemat jak Ty ale na szczęście mi przeszło:-) Nie masz jeszcze pojęcia jak to jest, nie nakręcaj się filmikami w necie i opowieściami innych, naprawdę nie warto. No ale Twój wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccccccccccccccccccccccccccc:)
Blizny praktycznie nie widac ja jestem 3mies. po i naprawde trzeba mocno sie wpatrywac aby cos zobaczyc a tak pozatym jest pod linia bikini wiec musiala bys bez majteczek smigac aby moznabylo ja zobaczyc. Co do tego chodzenia w pol zgieta to zemna tak nie bylo. Normalnie wstalam i poszlam pod prysznic musialam tylko uwarzac aby nie zmoczyc zabardzo opatrunku. Po 3dniach opatrunek sciagaja i na tym sprawa z cesarka sie konczy a zycie toczy sie dalej bez drastycznej traumy poporodowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccccccccccccccccccccccccccc:)
a ty kobieto wyzej jestes nie normalna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przestańcie namawiać, nie znacie jej organizmu. Tak samo może mieć traumę poporodową jak i chodzić w pół po cc. Jej wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przesadzajcie matko
jesli mialybysmy rodzic przez cc to mialybysmy worki jak kangury.nie wiem czy cesarka to takie złoto.ja mialam i jakos nie pieje z zachwytu.porody sa rozne i nie wszystki takie beznadziejne nie przesadzajcie!w koncu jestesmy kobietami i w wiekszosci udaje sie nam bez problemow urodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiedźma z loch ness
Bianca - sama piszesz, że każdy poród jest inny i chyba właśnie po to jest ta dyskusja, żeby zobaczyć plusy i minusy 2 rodzajów porodów u właśnie różnych osób. Piszesz, żeby nie opowiadać o przypadkach znajomych/ sióstr/ kuzynek / własnych, bo organizmy są różne - a za chwile sama opisujesz swój poród jaki był lajtowy! Trochę jesteś chyba niekonsekwentna, co? Poza tym - na co sama wskazywałaś - każdy przeżywa swój poród inaczej, w związku z tym to że twój był lajtowy nie oznacza, że każdy poród naturalny jest lajtowy. Mój był koszmarem i nigdy więcej nie będę rodzić naturalnie! Żeby nie wiem co! A jak mi lekarze odmówią, to pójdę do prywatnej kliniki. Zapomniałam jeszcze dodać, że według statystyk medycznych, więcej uszkodzeń okołoporodowych dziecka jest przy naturalnym porodzie, a chyba nikt nie chce, żeby dziecko np. na skutek chociażby krótkiego przyduszenia było do końca życia kaleką z porażeniem mózgowym... Dla mnie osobiście to też jest argument za cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo skoro wszystkie psioczyły na nn to chciałam pokazać, że taki też może być ok, a koniec końców napisałam, że JEJ ORGANIZM , JEJ WYBÓR. Dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccccccccccccccccccccccccccc:)
wiedźma z loch ness - zgadzam sie z toba w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×