Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka jedna była żona

Jakie alimenty od ojca majacego dochody 15 tys na miesiąc?

Polecane posty

Gość do JaJaCiPowiem
JaJaCiPowiem OK. Dawaj dyche i ciągnij. Jak go postawisz do dopłacisz I ty wspominałeś o chamstwie!!!! Jesteś żałosny. Weź się za pracę pasożycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedwyn
Kochanko, jesteś nudna z tym wyliczaniem na jakie to niby języki chodzą dzieci po rozwodzie rodziców. Wymyśl coś "śmieszniejszego". Ile znasz dzieci po rozwodzie rodziców, które się ucza 3 języków? Bo ja nie znam żadnego. :p Już padło pytanie czy wchodzisz też na inne fora tematyczne i sadzisz tam swoje "mądrości" w tematach, o których nie masz pojęcia. Pewnie nie, bo admin wywaliłby cię po jednym zdaniu, gdzie wykazałabyś swoją kompletną ingorancję. :D Nie rozumiem twojej zaciekłości w walce o alimenty. Oczywiste jest, ze jeżeli pojawi się taki temat, to wejdziesz tam i będziesz za wszelka cenę udowadniała, że alimenty powinny być groszowe. Jaki masz w tym interes? Nie wiem czy żyjesz w takiej biedzie, że wszystko co jest powyżej minimum socjalnego to już dla ciebie luksus? Jak zwykle ośmieszyłaś się swoją wypowiedzią o wymianie fotelików i nart. Nie wiem czy zauważyłaś, ale dzieci rosną. W początkowych latach foteliki wymienia się częsciej niż samochody. :p Podobnie z nartami - dziecko rośnie, dorosły nie. Dla dorosłego wymiana nart to raczej fanaberia, dla dzieka konieczność. Mój syn ma 10 lat i - o zgrozo - już czwarte narty. Bo przez te siedem lat jazdy sporo urósł i jego pierwsze narty od długości 70 cm raczej w tej chwili średnio by się sprawdziły. :D Podonie np. rower, rolki czy łyżwy. Co do pasty do zębów, to ja kupuję sensodyne, tubka ma 50 ml, ktora nie starcza nawet na miesiąc. Jak zwykle niektórzy mało wiedzą, ale szczekać muszą. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudno jest udawać kogoś, kim się nie jest i nigdy nie będzie. Prymitywny przedstawicielu mężczyzn, udowodniłeś nam, że najprawdopodobniej jesteś pracownikiem agencji towarzyskiej i nie masz ^^ brania^^, dlatego proponujesz swoje usługi na kobiecym forum. Jednak musisz mieć cierpliwość, bo tylko bardzo zdesperowane kobiety mogą być zdecydowane na twoje propozycje. Ja na takich jak ty, pluję, więc ssssssssssspadaj !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też nie płacę
bedwyn-ale się uśmiałem z tym fotelikiem. Ile razy już wymieniłaś fotelik? Bo Ja dwa razy i nie zamierzam już wymieniać i to samo będzie dotyczyć roweru. Czyli co sezon kupujesz dziecku narty bo urosło 10cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Foska
też nie płacę bedwyn-ale się uśmiałem z tym fotelikiem. Ile razy już wymieniłaś fotelik? Bo Ja dwa razy i nie zamierzam już wymieniać i to samo będzie dotyczyć roweru. Czyli co sezon kupujesz dziecku narty bo urosło 10cm. Moze i co sezon ale już na pewno co dwa!! Inny fotelik jest dla rocznego dziecka,inny dla 3 latka a jeszcze inny dla 5 latka. Podobnie jest z rowerkiem-chyba 5 latka nie wsadzasz na plastikowy rowerek z trzema kółkami? A może 7 latka wciskasz na bobo? Nie no najlepiej 12 latka na bobo ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro kochanka franka
z mezem razem nie zużywa tubki pasty do zębów w miesiąc, to raczej zastanawiam się czy nie wstyd jej się do tego przyznawać, bo min 2-3 razy nalezy zęby myć :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też nie płacę
Foska-tak dla ścisłości to foteliki kupuje się nie do wieku a do wagi dziecka. Tak więc kupujesz fotelik dwa razy, chyb że cię stać to częściej, a rower do wzrostu dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tez nie płacę
też nie płacę Foska-tak dla ścisłości to foteliki kupuje się nie do wieku a do wagi dziecka. Tak więc kupujesz fotelik dwa razy, chyb że cię stać to częściej, a rower do wzrostu dziecka. No tak masz rację-dzieko 8 miesięczne wazy np 10 kg i tyle samo wazy 5 latek,9 latek i 11 latek. Rowerek podobnie-dziecko 1,5 roczne mierzy 1 m i ma trzykołówkę-na ten sam rowerek wcisniemy 5 latka o wzroście 125 i 9 latka który mierzy 145!! Brawo. Tubki pasty tez nie zużywasz w ciągu miesiąca jak kochanica . I dziwić się że próchnica się szerzy i z co niektórymi nie można w ogóle zamienić słowa bo choć i czasami mądrze mówią to z pyska im śmierdzi jak z szamba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też nie płacę
Pierwszy lepszy sklep z fotelikami http://www.autofoteliki.pl/ poczytaj a później się wypowiadaj.Noworodki wozi się fotelikach "nosidełkach" od 0-13kg, a później kupujesz fotelik od 9-36kg, a później dziecko jeździ zapięte w pasach. Wagę tą przeważnie dziecko osiąga w wieku 11lat. Nie piszę o plastikowych rowerkach bo to zabawki są. Przeciętne 1,5 roczne dziecko nie ma 1m wysokości. Widać że nie masz pojęcia fotelikach i rowerach.Tak więc nie kupuj bo krzywdę dziecku jeszcze wyrządzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZ Zniecierpliwiony
Moim zdaniem może zużywać i 10 tubek na miesiąc. Pod warunkiem ,że mamusia \ rodzic ,któremu powierzono obowiązek opieki i wychowania dziecka \ za to płaci. Zapewne jednak wtedy nie miało by nawet jednej. Jak się to zacznie w końcu kontrolować to wyjdzie szydło z worka. Póki co to alimenty nie podlegają żadnej kontroli. Dlatego też są min . z tego powodu tak znienawidzone i często nie płacone. Zresztą , jak płacić za coś ,na coś czego się nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też nie płacę
do tez nie płacę-Pierwszy lepszy sklep z fotelikami http://www.autofoteliki.pl/ poczytaj a później się wypowiadaj.Noworodki wozi się fotelikach "nosidełkach" od 0-13kg, a później kupujesz fotelik od 9-36kg, a później dziecko jeździ zapięte w pasach. Wagę tą przeważnie dziecko osiąga w wieku 11lat. Nie piszę o plastikowych rowerkach bo to zabawki są. Przeciętne 1,5 roczne dziecko nie ma 1m wysokości. Widać że nie masz pojęcia fotelikach i rowerach.Tak więc nie kupuj bo krzywdę dziecku jeszcze wyrządzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tammmmmmmm
ZZZ Zniecierpliwiony czytam te twoje wypowiedzi i żal mi ciebie:( . Musiałeś być bardzo skrzywdzony w dzieciństwie i teraz jesteś jaki jesteś. Mam nadzieje ze nie masz dzieci bo tacy ja Ty nie powinni się rozmnażać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łojm-Łojtam
Nie słuchaj frustratek, które nic nie rozumieją z tego co piszesz, tylko się rozmnażaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papi3888888
Ja na mojego synka moge lozyc nawet 75% moich dochodow,niech tylko ta.suka jego matka i orzedstawia faktury na wszystkie wydatki,teraz wiem ze spora czesc wydaje na siebie blerwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna była żona
Dostałam 100 zł podwyżki, słownie: STO złotych. Argumentacja sędziego: przez rok nic nie podrożało aż tak bardzo by domagać się alimentów wyższych niż 1000 zł, mój eks mąż w zeszłym roku zarabiał po 60 tys miesięcznie ale teraz stopa życiowa mu się obniżyła i jest ubogi bo zarabia tylko 10 tys/ miesięcznie. W opinii sędziego jestem zazdrosna o dobrobyt eks małżonka i chcę zagarnąć jego majątek. Na dodatek dowiedziałam się również że w sądzie rodzinnym w Gnieźnie nie obowiązuje zasada równej stopy życiowej dziecka i rodziców bo sędzia wyznaje inną szkołę,a orzecznictwo Sądu Najwyższego go nie interesuje. Pisać apelację? Czuję się jak szmata.....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochanka Franka
Nie jestem przeciwna alimentów,ale takim babom jak bedwyn i koleżanki jej pokroju,które zmieniają fotelik co sezon a na raty dla dorosłego to fanaberia. Rozumiem ze dziecko ma stać ponad zarobki rodziców,a w tym wypadku zarobki rozwiedzionego ojca.Gdy ojciec wyjedzie na wakacje bez dziecka to beeee tata.Ale gdyby ten sam tatuś był z mamusia dziecka i zabrał ja na romantyczne wakacje bez dziecka gdzieś na drugim końcu swiata,to by nawet nie kwikla tylko szukała opiekunki na czas wyjazdu. Ps tekst na temat mycia zębów tak cię ośmieszyl ze nie zamierzam nawet komentować prostactwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaJasCiPowiem
" Dostałam 100 zł podwyżki, słownie: STO złotych." A ile podwyżki dostałaś przez ten rok w pracy? I słusznie że tak się czujesz - bo tym właśnie jesteś! A fakt że czujesz - to jedyny twój plus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama wychowuję moje dziecko
do tego zniecierpliwionego Eks mąż przedstawił na rozprawie własne zaświadczenie, ze swojej firmy, o dochodach 15 tys. na miesiąc. W PIT-cie za ostatni rok wykazał dochody 60 tys. na miesiąc. Jakich alimentów mogę się spodziewać wnioskując o 1700 zł na dziecko?"""""" To przynajmniej też powinnaś tyle przeznaczać na dziecko. To razem 3400. Malo kto tyle w Polsce zarabia. A trudno też uznać za uzasadniony taki wydatek miesięczny na dziecko.Chyba ,że co miesiąc kupujesz mu złote buty. Ile Ty zarabiasz i ile lat ma dziecko? Dziadu pospolity!! Sam czytasz, że jej mąż zarabia 15 000zł miesięcznie, jeżeli dziwi ciebie taka suma, to uwierz, że można tyle zarobić, pod warunkiem, że się nie siedzi o każdej porze na kafeterii i nie udziela wpisów za każdym razem!! O każdej porze dnia i nocy!! Jak się pracuje, to można!! 3400zł jest dla ciebie wyczynem!! Niejednokrotnie już się udzielałam jednak rzadko, ja mam 1000zł alimentów, co starcza mi na kieszonkowe dla dziecka!! Tubka pasty do zębów cię brudasie dziwi na miesiąc!! Tobie pewnie starczy na 10 lat!! Pewnie nie masz zębów!! Tubka pasty jak mi starczy na miesiąc to jest cud!! Myję zęby rano po przebudzeniu, po śniadaniu i po każdym posiłku, zjadam 5 dziennie, myję zęby na wieczór!! Mam 40 lat i mam wszystkie zęby białe i swoje!! Tak mnie nauczyli moi rodzice i tak nauczyłam moje dziecko!! Myje zęby po każdym posiłku!! Pasty, które kosztują powyżej 15zł!!, bo ty pewnie kmiocie kupujesz za 2zł!! Tylko pospolitego chama może dziwić też fakt, że szczoteczka do zębów kosztuje 15 zł i po miesiącu nie nadaje się do użycia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama wychowuję moje dziecko
ZZZ Zniecierpliwiony Moim zdaniem może zużywać i 10 tubek na miesiąc. Pod warunkiem ,że mamusia \ rodzic ,któremu powierzono obowiązek opieki i wychowania dziecka \ za to płaci. Zapewne jednak wtedy nie miało by nawet jednej. Jak się to zacznie w końcu kontrolować to wyjdzie szydło z worka. Póki co to alimenty nie podlegają żadnej kontroli. Dlatego też są min . z tego powodu tak znienawidzone i często nie płacone. Zresztą , jak płacić za coś ,na coś czego się nie ma. Koszt utrzymania mojego dziecka to około 3000zł miesięcznie i zapomniałam doliczyć pasty i szczoteczki:P Na pewno o te 30zł więcej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama wychowuję moje dziecko
ZZZ Zniecierpliwiony Moim zdaniem może zużywać i 10 tubek na miesiąc. Pod warunkiem ,że mamusia \ rodzic ,któremu powierzono obowiązek opieki i wychowania dziecka \ za to płaci. Zapewne jednak wtedy nie miało by nawet jednej. Tak tak kmiocie, gdyby twoje dziecko było powierzone tobie, to na bank nie miałby ani jednej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama wychowuję moje dziecko
ZZZ Zniecierpliwiony Widzisz nieudaczniku, że są faceci jak Jaja mają, to w 2 tygodnie 3000zł na piwo wydają:P:P Można w tym kraju zarabiać:P Można:P Chcesz z jajami porozmawiać na ten temat, to rozmawiaj:P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleeeexa
to az ciekawa jestem co u mnie bedzie jutro hehhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleeeexa
bo byly zarabia biedaczek tylko 600 zl, gdyz pracuje u swojej 50 letniej konkubiny ( on ma 36). No ciekawe... ciekawe... moze tez 100 podniosa hehhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licza się mozliwości zarobkowe
Jan Kowalski odszedł od żony i dzieci. Z wykształcenia jest informatykiem. Przez okres kilku lat pracował w sklepie o profilu informatycznym ( sprzedaż komputerów, części komputerowych, oprzyrządowania, etc.). Obecnie zatrudniony jest w kawiarence internetowej, w której zajmuje się obsługą klienta oraz bieżącymi naprawami sprzętu. Za wykonywaną przez siebie pracę otrzymuje wynagrodzenie 1500,00 zł. miesięcznie. Emilia Kowalska skierowała przeciwko mężowi pozew o alimenty na trójkę ich małoletnich dzieci w kwocie po 500,00 zł. na każde dziecko. Sąd może przychylić się do wniosku pani Emilii, mimo iż zakres jej żądania obejmuje całą pensję męża. W oparciu o analizę współczesnego rynku pracy sąd może wysnuć wniosek, ze Jan kowalski jako informatyk może zarobić miesięcznie kilka tysięcy złotych. Praca w kawiarence internetowej nie jest w pełni zbieżna z jego kwalifikacjami zawodowymi, a zatem przy odrobinie dobrej woli Jan kowalski mógłby znaleźć lepiej płatną pracę, lub też dorabiać na umowę zlecenie lub umowę o dzieło pisząc programy komputerowe. --------------Ustawa nie wskazuje wprost jaka ma być wysokość zasądzonych alimentów. Sąd w trakcie trwania postępowania ustala wysokość alimentów w sposób zindywidualizowany. Przy orzekaniu o wysokości świadczenia alimentacyjnego sąd bierze pod uwagę potrzeby osoby uprawnionej do alimentów oraz możliwości zarobkowe i majątkowe osoby zobowiązanej. Jeżeli świadczenie alimentacyjne należne jest dziecku sad bierze pod uwagę również osobiste starania zobowiązanego rodzica jakie ten podejmuje w zakresie utrzymania i wychowania dziecka. Możliwości zarobkowe osoby zobowiązanej to nie tylko faktycznie osiągane przez nią dochody, ale także te zarobki i profity, które mogłaby osiągnąć przy dołożeniu należytej staranności i wykorzystaniu posiadanych sił i kwalifikacji, ale ich nie uzyskuje z przyczyn, które nie zasługują na usprawiedliwienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sędzia ma racje w twoim
przypadku , 1000zł alimentów od ojca plus 1000zł z twojej kasy na urzymanie 14 latka daje 2000zł , nie utrzymasz dziecka za tą kwote ? żałosna jestes kobieto i pazerna , sędzia to mądry człowiek ,wyrok jest sprawiedliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexaaaaaa
hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexaaaaaa
no to zobaczmy, teraz lece do sadu... moze rzeczywiscie biedaczek desperat nie zostnie przez sad obciazony podwzyka.... odezwe sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie tylko piszesz
a to nie jest tak czasem że ojciec ma płacić adekwatnie do swojego poziomu życia, bo ma zapewnić swojemu dziecku poziom podobny do tego w jakim sam zyje? bo to hańba i obciach dawać dzecku 500 złjak sie ma samemu kilkanascie tysięcy? bo każdy normalny ojciec chce dac swojemu dziecku jak najlepsze? czyli inaczej jak zarabia po 15 tys a inaczej jak zarabia dwa? a to nie jest czasem tak że jak matka wychowuje dizecko za swoją pensje i dając swoje zasoby osobiste to na bank daje mu max tego co ma? nie 10% czy nawet 1% jak przy zarobkach 15 tys tylko max? słyszałam o zapisie że świadczenie alimentacyjne to nie tylko kasa, ale też zainteresowanie i opieka, ale nie słyszałam o takim przepisie, ze jak rodzice zawsze musza dac po równo kasy albo że jak matka pracuje za powiedzmy dwa tysiące i na dziecko wydaje z tego 8 stów to ojciec który ma 15 tys też ma dać tylko tyle ile matka. za to jest zapis, ze każdy rodzic ma zapewnić dziecku warunki zgodnie ze swoimi mozliwościami. możliwości zarabiającego 2 tys i 15 tys chyba się troche jednak różnia? zwłaszcza że przecudowne teksty, że jak kobiety wychowujące dzieci chcą więcej kasy to mogą iść do jeszcze jednej pracy są o kant tyłka potłuc, bo jak sie opiekuje dzieckiem to nie można max swojegoczasu przeznaczać na prace. dzieci oprócz pieniędzy potrzbują też uwagi, rozmowy, wspólnej zabawy, pomocy w lekcjach, opieki w chorobie, wyszykowanioa na róznego rodzaju wycieczki itd. skoro ojciec ma wolne od dziecka w tym czasiekiedy matka się aktywnie tym dzieckiem zajmuje to chyba logiczne i rozsądne ze to właśnie on może iśc do dotakowej pracy, czyz nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×