co na prezent dla 9 latki która nie ma apetytu

doradźcie coś, moja chrześnica jest bardzo licha i nie chce jesc, co jej kupić zeby poprawić apetyt?jest to spowodowane lekami które bierze na epilepsje...niestety bez tych leków ma ataki więc odstawienie odpada...jak ją zachęcić do jedzenia...? myslałam o jakimś zestawie talerzyk i sztućce dla dzieci... macie jakieś inne pomysły?

jest bardzo licha???????!!!!!!!! matko, co to za słownictwo!

ale sie babo uczepliłaś :/ tak jakby najważniejsze w tym temacie było to ,ze napisałam ze jest licha! nie masz zamiaru odpowiadać na temat to nie odpowiadaj wogóle!

te talerze sa swietne http://allegro.pl/happy-plate-wesoly-talerz-dla-niejadka-i-nie-tylko-i2714061085.html wiem ze sa tez inne wzory

niektore dzieci na serio tak mają. przez zmuszanie do jedzenie wbudzacie tylko wstręt. Kup jej lego friends :)

wyzej pislam ja, a nie makalaka - nie wiem dlaczego skopiowal mi sie twoj nick do mojego :(

a moze jakis opeikacz do sandwich'y lub toster z motywem bajkowym (hello kitty czy inne takie?) http://www.okazje.info.pl/okazja/sprzet-agd/ravanson-op-2021.html?utm_medium=partner&utm_source=http%3A%2F%2Fwww.sklepy24.pl&utm_campaign=sklepy24 albo gofrownica w ksztalcie myszki miki :P

ale ona wogóle nie chce jeść... prawie nic... jest blada, ma cienie pod oczami... chodzi smutna...ja nie jestem jej mamą dlatego nie chce aż tak interweniować.. ale jako ciocia chciałam w jakiś sposób pomóc jej się przełamać żeby choć trochę podziubała... dlatego myslałam własnie o jakiejś zabawce, gadżecie...

SENASTOL

to bedzie juz jako "na silę" dzieci cieszą się z prezentów o których marzą, a nie które powinny dostać, a zwłaszcza takie, które i tak się źle kojarzą... Takim prezentem wyrządzisz jej przykrość. Co gdybyś ty np była gruba ale nie chciała się odchudzać a na urodziny goście przyniesliby ci jakieś poradniki odchudzające? :( To tylko dziecko - chce zabawek, książek. a może coś sportowego kup? Sport wzmaga apetyt - zawsze :)

na przykład to kup: http://www.aktywnysmyk.pl/slizg-zipfy/562-slizg-zipfy-czerwony.html niedługo zima :)

rozumiem że sport wzmaga apetyt, ale ona ze względu na padaczkę z wf-u w szkole ma calkowite zwolnienie... wysiłek odpada - zakazane przez lekarza... mała uwielbia tańczyć, rusza się jak tancerka...ale przez pieprzoną chorobę o tancu moze pomarzyć... :( a zabawek ma mase...sama nie wie co by chciała...dlatego tez pomyslałam o czymś pożytecznym a nie o kolejnej pierdołce...

to zapytaj co chce, albo daj jej kasę. Na bank nie uszczesliwiaj jej na siłę. takie jest moje zdanie

ten opiekacz to fajny pomysł. albo jakieś inne przybory do gotowania / pieczenia dla dzieci - np. jakieś fajne foremki do ciastek? a może książkę kucharską dla dzieci? może jak sama coś przygotuje to potem zje, a przy okazji zobaczy, że jedzenie to nie przymus tylko fajna zabawa http://zrobtosam.zabawkowicz.pl/article/1049,wierszem-gotowane-ksiazka-kucharska-dla-dzieci.html http://edukram.pl/najciekawsze-tytuly/19492-wielka-ksiega-przepisow-dla-dzieci.html

dzięki za pomysły :)