Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Poprava

Smutne 50-tki...może się pocieszymy nawzajem?

Polecane posty

Gość do rok 1962
Mój rocznik:D Nie trzeba być prowokującą,żeby pozostać atrakcyjną;) Klasyczny dobry styl ,odpowiedni makijaż i jesteś królową;) Bez barana na głowie,naturalność ,to podstawa.Młode kobiety często przesadzają,gubią to co najlepsze,my stare według nich babska wiemy co ważne i jak wyglądać dobrze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakoś***
Zastanawiam się tylko dlaczego dla was wszystkich sens życia wiąże się jedynie z atrakcyjnością seksualną. Nie żeby to nie było ważne , ale jest wiele sfer życia w których można się realizować czuć potrzebną, być zauważoną. Ja mam jeszcze trochę do 50, ale nie tak wiele. I nie mam na myśli bawienia wnuków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rok 1962
Nie chodzi tylko o atrakcyjność seksualną, o całokształt:?D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rok 1962
Znamy swoją wartość,wiemy co lubimy,czego nie,jesteśmy sobą. Czy w wieku 20 lat mogłaś to o sobie powiedzieć?Ja na pewno nie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiktoria 23
czy wszycy są smutni i ciut rozczarowani, czy jest kto kto się ciezy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiktoria 23
a masz już wnuki, jakoś dziwny pseudo wybrałaś mówi sam za siebie no nie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po50Pasztet
właśnie sens życia to nie tylko seksualna atrakcyjność... dlatego wkurzaja mnie sądy tych młodych którzy pytaja się kiedy ostatni wzbudziłaś poządanie. jakby to było najwżniejsze.To dla nich jest najwazniejsze. Akurat tak sie paradoksalnie zdarza, że wzbudzam pożądanie i nawet nie wiem dlaczego... może dlatego że nie szukam. W każdym razie nie była bym w stanie uszczęśliwić wszystkich chętnych. Bo nawet nie za dobrze by to wyglądało. Grunt, że odpowiadam na pożądanie tego jednego który mi się podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprawda!!
to prawda, ja kiedyś nie za bardzo wiedziałam jak o siebie zadbać, a poza tym małe dzieci, praca, to jakoś sił nie starczało, a teraz.....teraz gdybym tylko chciała, to na prawdę nie musiałabym szukać, a zainteresowania ze strony zwłaszcza młodszych mężczyzn doswiadczam często. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa777
fajnie się zaczęło, ale teraz zrobił się bałagan - przede wszystkim kobiety 50+ jak temat sugeruje... dla mnie najgorsza jest praca, bo mnie wykańcza od rana do wiecxzora, i świadomość, że jeszcze tyle lat!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewo...77
O co ci chodzi?Typowo po polsku,niezadowolona,ale nic nie zaproponuje,tylko krytyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprava
Kochane 50-tki, fajnie, że piszecie. Jesli jest którejś źle, a napisze, to może znajdzie się inna, która ją zrozumie i pocieszy. Ewa777, to prawda, że dobrze jest mieć wreszcie ten czas dla siebie i przykre jest to, ze trzeba codziennie pracować, jednak są kobiety, które chciałyby tej pracy, a niestety...:(. Im przykro z innego powodu niż Tobie. Chyba wszystko w życiu ma dwie strony. Moze popatrz na to z tej innej strony, a może wtedy uda Ci się cieszyć z pracy :). Kobietki, które wymieniacie zalety związane z wiekiem- to bardzo pocieszające, że wiele pań jest świadomych, ze jestesmy młode, wbrew temu, co niektórzy chcieliby nam wmówić :). Dzięki:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nic strasznego
Ja teraz wiem że żyję,dzieci odchowane ,nie muszę pracować,stać mnie na wycieczki zagraniczne,dobre markowe ciuchy i kosmetyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielka trójka
ja muszę pracować jeszcze 10 lat. Właśnie wróciłam z pracy i zaraz zajmę się sobą, bo jestem zmęczona. Też teraz dopiero stać mnie na tych parę rzeczy, których odmawiałam sobie w młodości. Starość mam jako tako zabezpieczoną, a póki zdrowie dopisuje, cieszę się tym co jest. Korzystam. W moim życiu obecny czas jest zdecydowanie na plus. Dziecko samodzielne, kasa jest, czas dla siebie jest, mieszkanie, samochód itp. To nie musi być topik smutnych 50tek:) Życie zaczyna się po 50-tce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa777
pisałam, że fajnie się zaczęło, ale zaraz pojawiły się posty nie na temat - od panów, od młodych, o seksie jakby o to Autorce chodziło. Ale miejmy nadzieję, ze dadzą nam spokój i pogadamy wreszcie o sprawach poważniejszych niż nasza "atrakcyjność". Ktoś mnie pocieszył, że są ludzie bez pracy, a ja narzekam, ze mi w pracy za ciężko - dzięki, to fakt. Poza tym jest mi dobrze i mogę mój entuzjazm gdzieś przelać, jak ktoś chce? zaznaczam, że nie mam pieniędzy na wyjazdy zagraniczne, ani markowe ciuchy, ani nawet na kino:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprava
A mnie cieszą posty od panów. A gdzie Pan Wokulski? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa777
a tez ci brakuje czasu na wszystko? i dopiero był piątek i znowu piątek?:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprava
ewa777 też tak mam, że czas ucieka za szybko. Niedawno była wiosna, a już prawie grudzień i za chwilę Święta...nie wiem, kiedy to minęło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 50 to fajny wiek
Ja też uważam ,że życie po 50 ma swoje plusy. U mnie : dzieci na swoim, dobra praca, pieniądze są , dużo czasu dla siebie (a że szybko ucieka,fakt) . Facet jest , miłość kwitnie. Czasem zdrowie szwankuje, ale komu nie? Jak słyszę babki w moim wieku które narzekaja ,że po pracy wracaja do domu i kupę roboty , to pytam, jakiej? Nie ma dzieci, same mieszkaja albo z mężem a narzekają chyba z przyzwyczajenia. Takie stękające same dodają sobie lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może i fajny...
ja nie mam pracy, faceta tez nie, przyplątały się za to problemy ze zdrowiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprava
Tak sobie myslę, że jak są problemy, to może one niekoniecznie mają związek z wiekiem? Może bardziej z charakterem? Ja też nie mam pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sammaa
Jakie to choroby ? Podobno po czterdziestce jak nic nie boli to znaczy , że sie nie żyje:D Ja cztery lata temu byłam jedna nogą drugim świecie, ale żyję i sie cieszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sammaa
"na " zapomniałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprava
Sammaa, twarda z Ciebie sztuka! Takie musimy być. Może nie jest łatwo, bo człowiek lubi sie nad sobą użalać...ale silnym ludziom łatwiej. Nawet z choroby łatwiej wyjść. Gratuluje Ci, ze się udało wyzdrowieć :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podziwiajacy zielonooka pant..
..pozdrowienia dla pewnej seksownej, tajemniczej pani w tym pieknym zlocistym wieku :-) pijac dzisiaj wieczorem czerwone, slodkie wino bede wyobrazal sobie, ze to jest Twoja ciepla, slodka krew...namietnie i euforycznie niczym trucizna wypelnisz powoli moje spragnione i wyschle zyly, bede czul Ciebie jak rozchodzace sie cielplo w calym moim ciele, jak goraca plynaca stal rozlewajaca sie z tysiacmi iskier wzbudzonej namietnosci, bedziesz we mnie chcociaz pragne zupelnie czegos innego, odwroconego, peccator sum in vobis, ale bedziesz przynajmniej blisko, tylko o jedna mysl za daleko...Z. Freud

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oto i jestem
dziękuję. Miło, że jeszcze o mnie myślisz piękny Brunecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jukijuoujytr
28 lat i nie jest już młoda????a po 40 to już sie mamy do trumny kłaść ???dziewczyno ty jesteś już STARA duszą!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 47-mio latka
Jestem trochę młodsza od Was ale chyba to nie przeszkadza Wam ;) Są rózne sytuacje w zyciu że trzeba brac to co zycie daje nam. Niektórzy myslą że osoby około już nawet 40 są starymi ludźmi i do niczego się nie nadają , ale własnie w tym wieku chce się dopiero zyć jak dawniej , może i nawet lepiej bo dzieci są odchowane i może niektórzy z nas są już dziadkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan Wokulski
Wybaczcie miłe Panie ale nie mam czasu pisać bo znalazłem sobie fuck przyjaciólke i sie z nią pieprzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po50Pasztet
tak na okrągło???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×