Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestembeznadziejnaaaa

Chciała bym z kimś porozmawiać... czy znajdzie sie tu ktos, kto mnie wyslucha?

Polecane posty

Gość jestembeznadziejnaaaa

jestem z narzeczonym 3,5 roku. przez ten czas rozstawalismy sie 2 razy... (mieszkalismy/mieszkamy razem).. on mial sklonnosc do klamstwa... nie zdrada, nie skoki w bok- bardziej klamstwa w prozaicznych sprawach- sylwester, ze sa bilety a nie bylo a on poprostu nie mial wolnego setny raz i wolal klamac do konca, pocztkowo o bogatej rodzinie a potem sie okazalo ze biedni i skromni... i nawet w organizacji slubu- odwolal przygotowania choc udawal ze zalatwia... i bylo jeszcze sporo tego. ---------------------> wybaczylam !!! bo kocham. ale obiecalismy sobie ze wiecej nie bedziemy klamac.... taka niepisana umowa. od tamtego czasu bylo super.. wspolne wczasy jak bajka, w domu sielanka.. ale nie wiem ile razy bylam przez niego oklamywana. dzis wyszla kolejna sprawa. ZAMOWILAM SOBIE COS NA ALLEGRO W RAMACH PREZENTU URODZINOWEGO, MIAL ZAPLACIC. ktoregos dnia przyszedl i stwierdzil ze wplacil w banku, po kilku dniach gdy okazywalo sie ze przedmiot nie zostal oplacony, poszedl rzekomo drugi raz do banku, wyjasnic sprawe. przyszedl i stwierdzil,ze cos zostalo zle zaksiegowane ale jest juz dobrze i przelew powinien dojsc lada dzien... niestety pieniedzy na koncie sklepu nadal nie było... Moj N dzwoniac z pracy stwierdzil,ze kolega wplacil pieniadze... przez konto internetowe a ta wplata w banku zajmie sie innym razem i wyjasni problem. i pieniadze mialy byc nazajutrz... i nie bylo i nie bylo.... a dzis??????????????????? po dwoch klotniach zapewnieniach ze co to dla niego 200 zl, jak za wycieczke potrafil wylozyc 5 tys.... ze wplacil a my wszyscy obwiniamy go o klamstwa przez pryzmat dawnycy czasów- polozyl mi potwierdzenie wplaty z DZISIAJ. czuje sie jak idiotka, kretynka... jak naiwniara,ktorej z laski wplacil te pieniadze za prezent... szkoda gadac jestem zalamana....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie piszemy
chciala bym ale chcialabym - po pols - kiemu pisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aż strach pomyśleć
co będzie jak go zapytasz czy ma na boku jakąś inną dziewczynę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aż strach pomyśleć
co będzie jak go zapytasz czy ma na boku jakąś inną dziewczynę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestembeznadziejnaaaa
przeciez ja nie wiem co jest prawda a co klamstwem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestembeznadziejnaaaa
jestem beznadziejna bo za kazdym razem potrafilam wybaczyc... i po co? jestem glupia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestembeznadziejnaaaa
niech ktoś ze mną porozmawia... proszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluto20
Nie mow o sobie zle bo bedziesz miala niska samoocene -.- Jestem zajebista a to moj narzeczony jest glupi :P Ja wszystko zwalam na kobiety jak mi sie nie udaje xD nie wierze hahaha , jednak niektorzy to pajace konkretni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluto20
Tak jestes glupia i naiwna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestembeznadziejnaaaa
dzieki zawsze wiedzialam ze mozna znalezc tu przyjazna dusze z ktora mozna pogadac...dzieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak i owaka
pewnie nie chcesz tego usłyszeć ,ale moja rada zostaw go!! moja mama wybaczała takie własnie glupie klamstwa ojcu przez ponad 25 lat az w koncu dowiedziala sie ze ma romans...stracila tylko 25 lat zycia,no moze poza urodzeniem mnie:) to mitoman nie zmieni się ! Klamie chociaz sam nie wie czemu! nie trac czasu! wiem że sie łatwo komus mowi, ale piszesz sie na lata nerwów,placzu i bezsilnosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestembeznadziejnaaaa
wiem... muszę to zrobić... było by łatwiej,gdybysmy nie mieszkali razem.. juz 2 razy się wyprowadzałam... nie mam na to wszytsko sił... jutro wyjeżdzam... dlaczego jestem taka naiwna? to żałosne... ja jestem żałosna.. tyle wybaczałam... wierzyłam stale, ze bedzie lepiej, zapomnialam o tym co bylo.... ciagle zawody.. PO CO KLAMAC? mogl powiedziec-nie mam pieniedzy,nie chce mi sie isc do banku lub dam ci te pieniadze wplac sobie sama.... zamiast lawirowac w klamstwach i robic ze mnie kretynke-przed soba, przed facetem u ktorego zamoiwlam dana rzecz na allegro, przed moimi rodzicami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak i owaka
zainwestuj w swoją przyszłość i zostaw go!poki nie ma ślubu,dzieci...Bo za 3 lata będzie dużo trudniej! a po ślubie to się dopiero rozchula! szkoda zdrowia! lada moment znajdziesz kogoś kto jest wart Ciebie...na pewno ktoś tylko czeka az będziesz wolna tylko Ty jeszcze o tym nie wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestembeznadziejnaaaa
dzieki za te slowa otuchy.. siedze na lozku w sypialni i rycze.. on spi jak gdyby nigdy nic jak zwykle na materacu w salonie.... mam tego dość..Juz mi wstyd-wstyd przed wszystkimi,ze ciagle cos u nas nie tak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestembeznadziejnaaaa
jestem załamana..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak i owaka
nie załamuj się bo zawsze jakoś to jest! nie nabieraj się na kolejne tłumaczenia i przeprosiny,będzie ciężko ale to akurat dla Twojego dobra...mówię tak a pewnie sama nie potrafiłabym odejść...ale trzeba mieć szacunek do siebie i nie dac sobą pomiatać bo wtedy będzie tylko gorzej...w sumie to nie wiesz czy Cię nie zdradził albo czy nie zrobił czegoś równie głupiego...może dowiesz sie o tym dopiero za miesiąc albo za 2 lata...kłamca zawsze zostanie kłamcą tego sie nie da oduczyć czy wyleczyć,nie płacz...szkoda zdrowia,jutro jest nowy dzień pewnie będzie lepiej...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×