Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama aliiiaanki

Leczenie zebów dziecka.Jak przygotowac corke do wizyty ?

Polecane posty

Gość mama aliiiaanki

Corka ma ladnbe zeby.ale zuwazylam ze ma dziurke i sama mowi ze boli ja ząb. chcialam zapisac ja do lekarza. i tak mysle jak wyglada wizyta dziecka u dentysty i leczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekarz?stomatolog
NIE lekarza ani dentysty tylko STOMATOLOGA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja siostra często przyjmuje dzieci- i wiesz, jak trafisz na dobrego stomatologa to on sam będzie wiedział jak "zagadać" dziecko- w poczekalni kolorowanki, potem rozmowa+ pokazywanie dziecku materiałów, jakieś kolorowe plomby czy drobne prezenty dla dzielnego pacjenta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama aliiiaanki
a jak corka ma mała dziurke. jak lecza zeby dziecka.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak u dorosłych- musi delikatnie oczyścić i nałożyć wypełnienie. Jeśli to mleczak gdzieś z tyłu- dziecko np. samo może wybrać sobie kolorową plombę.I taki mały ubytek nie boli- ale teraz są dla dzieci znieczulenia nawet w żelu, także nie martw się, ze małą coś będzie boleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama aliiiaanki
a lecza na kase chorych ? bo nie ma teraz za bardzo kasy na STOMATOLOGA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po NFZ to dziecko moze mieć trauma Chyba ze trafi ci sie fajny stomatolog Ale za znieczulenie i dobra plama i tak będziesz musiała zapłacić A dlaczego z nią niechodzilas na kontrole zeby sie przyzwyczaiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjkl;lkjhghj
moja 4 letnia córka ma leczone zabki mleczne na kase chorych , niestety zabki sie jej sypia starsza 12lat nie miała takich problemów z mleczakami niestety ona teraz nie podlega kasie chorych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama aliiiaanki
bo nie miala nigdy problemow z zębami. dopiero niedawno zauwazylam dziurke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale na kontrole sie chodzi po to zeby pózniej nie było takich akcji. A przyjaźni lekarz mógł zobaczyć wcześniej ten ubytek i ona by nawet nie zauważyła ze coś jest nie tak, a teraz jak ja boli to mogło już do kanału dojsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz taki mały ubytek w mleczaku nawet prywatnie może to być koszt koło 50 zł, nie jest to jakaś wygórowana kwota- warto podzwonić i się popytać. A nie wszędzie stomatologom będzie chciało się zabawiać dziecko i mała może zniechęcić się na przyszłość. Jeśli chcesz iść przez NFZ to może warto byłoby zorientować się kto będzie dziecko przyjmował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania poznan
Nie przygotujesz jej - jeśli jest strachliwa, to i tak będzie ciężko. Za to wizyta do dentysty może być zachętą do mycia zębów - myj zęby systematycznie, a nie będziesz miała już ich leczonych ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala dalczyk
Nasza córka była u dentysty mają dwa lata. Nie płakała, ale nie pozwoliła sobie też otworzyć buzi. Może kolejnym razem się uda? Na pewno prędko ten moment nie nastąpi ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzę z dziećmi do Kliniki Akademickiej. W ramach praktyk obsługują nas najlepsi studenci, w zamian za to nie płacę nawet za fajne plomby i znieczulenia. Kanałowe leczenie też było za darmo. Studenci muszą się uczyć na najlepszych produktach ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala dalczyk
Leczenie kanałowe u małego dziecka? Ale jak to? To chyba niemożliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjikjpoikop
Dzieci mają na NFZ zapewnione pełne leczenie do 18r.ż. i to wcale nie na najgorszych produktach. Ja chodzę z moją córką która teraz ma 4,5roku i również ma wybór jaki chce kolor plomby itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violka fasolka
Ja z moja chodziłam do róznych stomatologow na nfz i prywatnie i powiem tak,mojej corki nie da udao sie namowic tak zeby dobrowolnie dała sobie zaleczyc zabka a chodzi od 2rz bo jej sie odwapnialy wiec musiala miec robione na sile,placz byl ale nie ma traumy wbrew temu co inni mowia bo teraz ma prawie 5 i u tej samej co poczatkowo robila na sile daje jej juz na spokojnie robic ,nie placze,nie boi sie wiec jest ok. Czasami nie ma innego wyjscia szczegolnie jak zabek boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violka fasolka
nie udało*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszulkkkaaaL
ja zaczęłam wizyty o dentysty od poznania wszystkiego, mała przyszła oglądała fotel, jeździła na nim w górę i w dół, dentystka pozwoliła jej tam coś po naciskać, pokazywała wszystko, pogadała, dałą malowanki, naklejki. Chodzimy tam regularnie, dziecko ma 6 lat aktualnie i 5 plomb. pierwszy raz poszła jak miął niecałe dwa lata. Córka może w podskokach tam nie chodzi ale nie ma jakiś większych problemów z pójściem na wizyte. chodzimy prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×