Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość monia 2701

Problem z psem

Polecane posty

Gość monia 2701

WItajcie, mam problem i mam nadzieję, że pomożecie mi go rozwiązać. Mieszkam w kamienicy- tydzień temu do jednego z mieszkań wprowadziła sie para młodych ludzi - mają tak ok. po 25 lat. I zasadniczo jest z nimi tylko jeden problem - pies. Mają owczarka niemieckiego. Codziennie wyporwadzają go bez smyczy i kagańca - przy czym jego włascicelka nie rusza sie dalej niz kilka metrów od kamienicy, więc pies biega tylko przy wejsciu. I jak łatwo tylko przy wejsciu sie załatwia, czego nikt nie sprzata. Niestety właścicelka psa na prośbę, żeby pies był chociaz na smyczy powiedziała, że on jest łagodny i nikomu krzywdy nie zrobi. Ale my mamy dzieci, które jak wracają, to sie boją dużego obcego psa. I do tego jeszcze to załatwianie się pod oknami :( Czy mogę cos zrobić, poza rozmową z tą dziewczyną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia 2701
no własnie pies powinien - zwłaszcza, że owczarek to nie jest mały pies, ale jak to wyegzekwowac od właściceli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość c000000c
Zadzwoń na straż miejską. Paniusia dostanie mandat 200 zł to się nauczy prawidłowo psa wyprowadzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nieeeeeee
Zrób filmik z całą akcją jak masz taką możliwość i zanieś do Straży Miejskiej. Niech oni się tym zajmą skoro ty grzecznie zwróciłaś już uwagę - bez skutku. Pies ma mieć kaganiec a oni mają po nim sprzątać. Tak stanowi prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia 2701
dzieki za podpowiedzi - filmik mogę zrobić, bo okna mam własnie od strony wejścia na klatkę a w SM ten filmik mi uznają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Probowac trzeba. Czy to przeszkadza tylko Wam, czy innym sasiadom tez? Bo mozne warto byloby sprobowac napisac zbiorowe pismo do spoldzielni mieszkaniowej/zarzadcy domu, ze jest taki a taki problem. My tez mamy psa jako jedyni w domu (takie stare budownictwo na 6 mieszkan) i przed wprowadzeniem sie musielismy zebrac podpisy od sasiadow, ze zgadzaja sie na psa w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaq
daj sobie spokoj z SM. Teraz jest zimno, nie bedzie im sie chcialo przyjechać :D powiedz jej żeby wyprowadzala psa na smyczy a jak nie to dzwonisz do strazy. Może to poskotkuje. Straz przewaznie i tak wszystko zlewa ciepłym moczem. Banda nierobów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nieeeeeee
Jag nie zgodzę się z tobą. Jak będzie dowód w postaci fi;lmu SM nie zlekceważy tego, bo w końcu ich działania ( a raczej niedziałania) też można zaskarżyć. Rób coś, nie gódź się na takie postępowanie ze strony sąsiadów.Też by mnie to irytowało !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia 2701
wiem, że przeszkadza to jednej z sąsiadek, bo tez ma małe dziecko, które samo wraca ze szkoły z resztą sąsaidów nie mam kontaktów. A z włascicelką psa już rozmawiałam - wg niej pies jest łagodny i ona nie będzie go na smyczy prowadzać.Ale najwyzej spróbuje ja postarszyć tą Strażą Miejską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :/:/:/
Ech... sama mam psa- i to dużego. Wszyscy sąsiedzi znają go od szczeniaka i go uwielbiają, więc nie mamy problemu- czasem puszczam go bez smyczy, bawi się z dzieciakami, mamy na to pozwalają bo go znają- ale zawsze i tak pytam czy nie mają nic przeciwko, żeby go puścić. Kupy zawsze sprzątam, mąż też, siusiać też mu nie wszędzie pozwalamy. Staramy się, żeby pies nie przeszkadzał nikomu, bo rozumiem, że ktoś może sie bać czy nie lubić. Może zaproponuj babce, żeby kupila flexi? Są specjalne dla dużych psów, nawet do 75 kilo, mają z 10 metrów spokojnie- pies ma wtedy swobode ale jest pod kontrolą. Mam nadzieję, że sprawę da się załatwić polubownie;) Pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×