Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotnosc to trwoga straszna

kolejne kolezanki zareczone, kolejne w ciazy...

Polecane posty

Gość samotnosc to trwoga straszna

a ja jeszcze nawet faceta nie mialam :( gdy patrze na nich to troche zazdroszcze, niby nie brak mi chlopa, ale czuje potrzebe bycia kochana, a tu nie widac by ktos kochal, co wiecej malo kto mnie nawet lubi :( studiuje, studia i dodatkowe zajecia zabieraja mi duzo czasu, rzadko wiec gdzies wychodze, zreszta nawet nie mam z kim, a dyskotek nie lubie... za ladna i towarzyska tez nie jestem... zawsze czuje sie gorsza, glupsza... coraz bardziej mi smutno przez to wszystko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiekowa juz
mam ponad (...) i tez ladna nie jestem, gdybym chciala to w necie jest pelno desperatow, bo nie kazdy facet to megagwiazda wiec i nie celują w supermodelki, tylko ze mam inne sprawy na glowie, ale w necie na pewno sobie cos wygrzebiesz, nie mowie na randkowym tylko ogolnie jakims portalu towarzyskim, tylko trzeba miec fajny profil, pokazac ciekawe zainteresowania i osobowość itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem jedno w tym temacie
przywykłam :( kłamię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hello jest 21wiek
Czy nie przyszło Ci do głowy, że może to społeczeństwo wmówiło Ci, że kobieta bez mężczyzny jest czymś gorszym i stad Twoje kompleksy? Oczywiście każdy chce być kochany i mieć bliską osobę, ale mogę Ci powiedzieć co by Cię wyleczyło z tego smutku: nieodpowiedni facet. Dziś jestem w udanym związku, ale był czas, kiedy długo długo nikogo nie miałam i myślałam dość podobnie jak ty. Wtedy trafił mi się absztyfikant, którego z blaku laku przyjęłam na chwilę. Myśłałam, że nic nie ma gorszego od samotności. Facet po prostu do mnie nie pasował i z doświadczenia stwierdzam, że samotność jest sto razy lepsza niż bycie z kimś nieodpowiednim. Ergo: umów się z kimś z netu :) a docenisz swój stan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LKLKLK
samotnosc to trwoga straszna A ile masz lat?? Ja mam 23, nigdy nie miałem dziewczyny> Przyczyn upatruje w zbyt dobrym charakterze, zbyt grzecznym i w tym, ze nie jestem przystojny, wątpię czy kiedyś będę w związku. mam nadzieję, ze inni będą inni szczęśliwi a ja cóż, muszę szukać innej alternatywy,a by jakos dobrze wykorzystać ten czas mojego życia, dobrze i pożytecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnosc to trwoga straszna
ciezko znalezc sobie kogos, nawet 'byle kogo' bo nikt mnie nie chce... mam 23 lata... mase kompeksow, a raczej to nie sa kompleksy tylko swiadomosc swoich wad, ktorych nie potrafie zmienic ani zaakceptowac... jeszcze pare lat temu, odrzucilam pare propozycji randek ktore sie trafily, ale taka jestem, niesmiala, pelna fobii, niezyciowa, dzis tez bym odmowila, bo jestem aspoleczna chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LKLKLK
A ską jesteś?? co najbardziej Ci w tobie przeszkadza?? charakter, wygląd??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnosc to trwoga straszna
nie bede pisac skad jestem, a co mi sie w sobie nie podoba? wszystko, czyli wyglad, charakter, moje zycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LKLKLK
Chodziło mio województwo:) w życie trzeba akceptowac takie jakie jest i cieszyć się z najprostszych rzeczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hello jest 21wiek
Spójrz na siebie całkowicie obiektywnie, jeśli potrafisz. Jesteś dużo brzydsza niż Twoje koleżanki czy większość dziewczyn na ulicy? Pewnie jesteś w najgorszym razie przeciętna. Masz problemy w relacjach w pracy/szkole/rodzinie? Jeśli nie, lub niewielkie, tzn. że Twój charakter nie odbiega zbytnio od normy. Wiadomo, że każdy ma wady, ale czy Twoje znajome które mają facetów są bez wad? Na pewno nie. Nie masz chłopaka, bo po prostu jeszcze nie spotkałaś nikogo odpowiedniego. To nie jest dowodem, że coś z Tobą nie tak, tylko po prostu zbieg okoliczności. Ja poznałam mojego obecnego partnera jak miałam 25 lat - dosyć późno i co? Przestałam nagle być wybrakowana i gorsza? Nie - w tym względzie nic się nie zmieniło ;). nadal mam te same wady. Po prostu zbiegiem okoliczności poznałam go wtedy a nie parę lat przedtem albo później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnosc to trwoga straszna
caly czas wydaje mi sie ze patrze na siebie obiektywnie... mam tradzik, dosyc uciazliwy, z ktorego nie moge sie wyleczyc, okropne wlosy, z ktorymi nie moge sobie poradzic, dodatkowe kilogramy, na ktore jestem zbyt leniwa zeby je zgubic... i inne takie... mam duzo marzen, checi, ale slomiany zapal... czegokolwiek sie podejme szybko rzucam, bo nie mam cierpliwosci zeby sie nauczyc, szybko zakladam ze nie potrafie, ze to dla mnie za trudne itp... studiuje nie trudny kierunek, a mimo to ledwo zaliczam, mam trudnosci z przyswojeniem wiedzy... czuje sie glupia zadnych talentow, pasji, jedynie ksiazki moge czytac non stop, ale co mi to da :( zawsze z gory zakladam ze nic mi sie nie uda, ze do niczego sie nie nadaje... z rodzicami tez mam problemy, ojciec lubi wypic, w domu awantury 'przyjaciolki'... czuje sie przy nich jak 5 kolo w wozu, nie maja problemow i nie potrafia mnie zrozumiec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hello jest 21wiek
Poczujesz się bardziej pewna siebie, jeśli przyjdzie jakiś chłopak i powie, że mu się podobasz i zaprasza Cię na randkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnosc to trwoga straszna
nie. zdaje sobie sprawe z tego, ze poki sama siebie nie zaakceptuje, nie pokocham, to nikt inny mnie nie pokocha, albo ja nie bede potrafila w to uwierzyc, zawsze bede czula sie tak jak sie czuje... chcialabym po prostu sama zmienic o sobie zdanie... a raczej w ogole sie zmienic :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za głupota:O.Chłopa można od biedy zazdrościć ale żyby zadrościć ciąży to trzeba mieć złebkiem nierówno:O.Ciąża grozi licznymi powikłaniami łącznie ze śmiercią:O.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeeeeee tam
facet się zawsze jakiś przyplącze, a jak jeden to i kilku, bo faceci chodzą stadami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×