Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 3 chlopcow

4te dziecko? Co myslicie?

Polecane posty

Gość Mama 3 chlopcow

Mamy juz 3 synkow - 5 lat,3 lata i 15 miesiecy. Niektorzy juz postrzegaja nas jako duza rodzine,wyobrazaja sobie nas jako nieswiadomych antykoncepcji ludzi,zyjacych w skrajnym ubostwie. Prawda jest taka,ze kazde dziecko bylo planowane,wyczekane,mamy duze mieszkanie i czas,zeby spedzic go z chlopcami. Ostatnio nawet maz zaczal przebakiwac cos o kolenym dziecku (w domysle coreczce;)) i powiem szczerze,ze za rok czy za 2 bylabym zdolna o tym pomyslec. Zastanawiam sie jednak jak zareaguje srodowisko,otoczenie. Jak Wy reagujecie,gdy dowiadujecie sie,ze ktos "hoduje stadko dzieci"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli was stac,,,,i dzieci są
zadbane, maja zapewnione podstawowe potrzeby to czemu nie! Istnieje roznica miedzy robieniem dzieci a potem karmienie ich kanapkami z musztardą bo bida.....a rodziną ktora ma je za co utrzymac i najzwyczajnie w swiecie wykarmic. Taka prawda.... Znam rodzine wielodzietną....niestety zalicza sie do 1 przykładu. Bida az piszczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambaryla147
Jeslacie warunki, to dlaczego nie? Otoczenie tu nie ma nic do gadania. No chyba, ze widza, ze dzieciaki zdzieraja ubrania jedno po drugim. Mieszkanie w jakims nedznym bloku, to sie dziwia. Dzis macie doba sytucje finansowa, ale jutro to sie moze zmienic. Z 4 dzieci bedzie trudno sie zabrac w jeden samochod, ciezko wykupic wczasy itp...Wezcie wszystkie za i przeciw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezeli was tylko
stac, dzieci maja swoje pokoje, maja dobre ubrania( nie w co sie ubrac) , panujesz nad nimi , to dlaczego nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 3 chlopcow
Moze jakis rarytasow nie jadamy,ale mysle,ze zdrowo odzywione sa dzieciaki,nie chodza brudne czy w porwanych ubranich. Chociaz fakt,na podworko wole ich wypuscic w polatanych spodniach,bo szkoda pieniedzy na nowe spodnie,ktore zaraz porwa,bo podworko to podworko- maja prawo pobiegac,ubrudzic sie w piachu czy wywrocic na trawie,stad moze przekonanie ludzi o naszej biedocie- chlopcy na podworku nie wygladaja jak wyjeci z katalogu ubran dla dzieci;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham dzieci to tytułem
wyjaśnienia :) ale czwórka w dzisiejszych czasach...bezrobocie wysokie koszty utrzymania itd NADMIAR SZCZĘŚCIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezeli was tylko
nie chodzilo mi z katalogu ubran. kolo mnie jest rodzina kobietka starsza ode mnie z dwa lata. ma juz 5 . nie panuje nad nimi, rozwydrzeni i sakramencko niewychowani. chodza w brudnych ciuchach, wygladaja byle jak. maz dobrze zarabiaale z tej baby jest jakis taki gnoj ktory nic nie ogarnia. aha i w 7 mieszkaja na 2 pokojach. bo mieszkaja ze starsza babcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezeli was tylko
dzieci musza miec swoj kąt do nauki, musze miec troszke prywatnosci. jezeli warunki na to pozwalaja to sie starjcie. pamietj tylko ze nie tylko liczy sie to co ty chcesz z mezem, ale co one chca. zeby sie pozniej nie wstydzily i nie mialy do was zalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie takie przykrości spotykały tylko tu na kafeterii... W realnym świecie ludzie mnie znają, więc nie mają powodów oceniać po stereotypach :) Chociaż czasem zdarzają się różne sytuacje, z tym,że ja z ludzi i dla ludzi nie żyję więc mi to wisi i śmieszy :) (np idziemy w pasażu centrum handl. na lody a siedzący ludzie: "te patrz, ona wszystkim lody kupi" hahhaa, albo idziemy do multikina, pytam o 6 biletów a pani" ale to będzie bardzo dużo" :D :D :D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezeli was stac to czemu nie
Nie rozumiem tylko,czemu ktos napisal,ze musza byc nowe ubrania a nie po starszym rodzenstwie. Owszem nowe tez potrzebne,ale jezeli po starszym sie nadaja to czemu nie?szczegolnie na podworko,po domu, a jak w bardzo dobrym stanie to i do wyjscia. Mysle,ze jak jestes swiadoma osoba,matka,to sama bedziesz umiala podjac decyzje. Nie ma co patrzec co mysla sasiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 3 chlopcow
Wlasnie nad tym sie zastanawiam- czy da sie uniknac u dzieci poczucia wstydu za posiadanie duzej rodziny... Mamy duze,100 metrowe mieszkanie,2 pakoje wydzielone sa na dzieci,ale w razie koniecznosc mozemy z mezem przeniesc sie ze spaniem do salonu,odstepujac dzieciom jescze jeden pokoj. Finansowo powodzi nam sie niezle,mamy kupiona dzialke pod miastem,z zamiarem budowy domu. Moze ni bylismy w Egipcie na wakacjach i moze nigdy,rodzinnie tam nie pojedziemy,ale w tym roku spedzilismy prawie 2 tygodnie w wynajetym domku nad jeziorem i wcale nie uwazam,zeby to byly gorsze wakacje. Do przedszkola prowadzam starszych chlopcow zawsze czysto i schludnie ubranych,to samo tyczy sie kosciola (choc moze nie chodza w ciuchach markowych). Chlopcy sa ulozeni,mysle na tyle na ile moga byc ulozeni kilkulatkowie. Nie wybiegaja mi na ulic,nie dra sie na caly dom,w sklepie nie robia scen,wlasciwie nie ma z nimi wiekszych klopotow,dlatego ogolny zarys naszej sytuacji materialnej i emocjonalnej oceniam na tyle dobry,zeby myslec o jeszcze jednym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli was stac,,,,i dzieci są
no to jesli tak...masz warunki na ich utrzymanie...to czemu nie? A ludzmi to sie nie ma co przejmowac....czy masz gromade dzieci czy zadnego to i tak bedą gadac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezeli was tylko
do pani- jezeli was stac to czemu nie- a gdzie ja napisalam ze nowe ubrania? nigdzie nie uzwalam slowa "nowe", maja DOBRE UBRANIA-czytaj! nie potargane, pocerowane, brudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czczczcz
nie jestes zmeczona? a wyksztalcenie, co im dasz? beda musieli isc do pracy zamiast na studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 3 chlopcow
Ja sie gadaniem ludzi nie przejmuje,dopoki uderzaja we mnie. Boje sie jedynie,ze chlopcy,idac do szkoly,spotykajac w pozniejszym wieku roznych ludzi,moga spotkac sie z niemilymi komentarzami,a jak wytlumaczyc np 9latkowi,ze to,ze koledzy sie z niego smieja (bo cos gdzies uslysza i przypna latke "biedaka") nie znaczy,ze maja racje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czwórka dzieci to wyzwanie:) Gdy wszystkie pójdą do szkoły to dopiero wtedy zaczną się wydatki. Oceniając realnie nasze możliwości zdecydowaliśmy na trójkę ( póki co mamy jedno). I szczerze to będę mieć w nosie co powiedzą inni. Mąż ma 3 rodzeństwa i wszyscy wyszli na ludzi, każdy ma tytuł mgr, pracuje ma swoje rodziny. I bardzo fajnie spotykać się na uroczystościach w taki gronie. Jeżeli pragniecie jeszcze jednego dziecka to nad czym się zastanawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jeżeli czwarte dzieciątko
też będzie chłopcem... spróbujecie ponownie czy dane Wam będzie mieć córeczkę... pomyśl czy dasz radę fizycznie i materialnie utrzymać tak dużą rodzinkę to naprawdę wyzwanie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieto jeśli Cię stać to w ogóle nie przejmuj się ludźmi. Nie wiem skąd te głupie stereotypy, ale sama się spotykam z czymś takim i co z tego że mamy sieć sklepów i gosposie w domu, dla ludzi i tak jesteśmy patologią z gromadką dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czczczcz
do judyta-nas bylo troje, a gdy moja siostra poszla pierwsza na studia okazalo sie ze pochlania to tyle wydatków, ze prosilam mame o wizyte w szmateksie kilka tygodni, a jak zamówilam tusz w avonie(2000/1/2) to musialam kombinowac ze 2 tygodnie nim uzbieram 10zl. nie chcialabym aby moja córka tak jak ja nie miala dżinsów, kosmetyku czy antyperspirantu-który dopiero zobaczylam na 18 urodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla nas piatka
niby kase rodzice mieli, mielismy tylko 3 pokoje, dzieci z nas sie smialy ze nas mnogo i ze patologia, nauczyciele na nas patyrzyli przez pryzmat starszego brata; niegrzeczni, malo zdolni. przykre. mam jedynaka i tak to zostanie. nie chce swej milosci dzielic, bo boje sie ze moge byc niesprawiedliwa, jak moi rodzice. nie da sie wszystkich kochac jedna milosci. zawsze bedzie faworyt. jezeli wiesz ze tak nie postapisz to mozesz miec i 10 dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 3 chlopcow
Do czczczcz czy czuje sie zmeczona? Pewnie nie bardziej niz mama 2 dzieci... Starsi chlopcy chodza do przedszkola,w tym czasie ja zajmuje sie najmlodszym i wlasna,mala dzialanoscia,do tego na godziny przychodzi do nas pani do pomocy,ktora czesto np odbiera chlopcow z przedszkola albo pomaga mi w porzadkach. Na wyksztalcenie chlopcow staramy sie juz teraz odkladac pieniadze,choc nie chce,zeby szli na studia tylko dla papierka albo tylko dla zycia studenckiego. Moj maz skonczyl technikum elektroniczne,udalo mu sie zdobyc dobra prace. Ja,chcac studiowac w innym miescie,musialam dorabiac na swoje utrzymanie,bo rodzice oplacali mi tylko stancje. Po latach doceniam to,ze kiedy moje kolezanki imprezowaly,ja docenilam wartosc pracy i nie robilam glupot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla nas piatka
a kazde ztwoich dzieci bedzie mialo swoj kat tzn pokoj?, czy bedziecie sie gnietli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 3 chlopcow
To nie jest tak,ze bedziemy starali sie do skutku,az urodzi nam sie dziewczynka;) mamy fajna rodzinke,posiadanie naszych smykow to ciezka praca,ale tez niesamowita frajda. Czy by sie urodzil chlopiec czy dziewczynka,to nie ma znaczenia,czuje,ze moje serce jest w stanie posiwecic sie i pokochac jeszcze jednego malucha;) ja mam trojke rodzenstwa,maz dwojke,naturalne wiec bylo dla nas posiadanie wiekszej rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czczczcz
ja mam jednego szkraba i moze to nowa dla mnie sytuacja, bo dopiero sie urodzil we wrzesniu,ale przyznam ze mam dosyc! marzy mi sie córeczka klara, ale nie wiem czy sie zdecyduje. nie ma pracy, jedna wyplata, a dziecko pochlania tyle, ze zęby w tynk. ojciec malego by nas utrzymal ale by go nie bylo w domu, tylko by zarabial, a ja tak nie chce!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 3 chlopcow
Na razie dwojka starszych (5 i 3 lata) maja razem pokoj,mlodszy ma swoj oddzielny,ale tak jak pisalam wczesniej,nasza sypialnia zawsze moze isc na pokoj dla ktoregos z dzieci. Poza tym mamy nadzieje,ze w ciagu najblizszych 10 lat uda nam sie wybudowac dom,a tam uz na pewno kazde znalazloby swoj osobny,wlasny kat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aśka 32
To jest Wasza sprawa jeśli chcecie czwarte to czemu nie,ale to przecież musi być Wasza decyzja :-) Ja jestem jedynaczką (nikomu nie życzę ;-)) ) mój mąż ma 3 rodzeństwa i szczerze jemu zazdroszczę. Normalny człowiek,na poziomie nigdy nie będzie okazywał pogardy,nie będzie szydził,wyśmiewał się z rodziny wielodzietnej -nawet biednej.Często dzieci z rodziny wielodzietnej zaznały więcej miłości niż jedynacy . Teraz takie czasy,że wszędzie słyszymy kasa,kasa,kasa. Fajnie jest jeśli nad pieniądze wyniesiemy inne wartości i te wartości pokażemy naszym dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli was stac to czemu niejes
Jesli was stac - nie mialam na mysli ciebie :) chodzilo mi o wypowiedz bambaryly,o zdzieraniu ubran jedno po drugim. Wiecie,moja rodzina do biednych nienalezy, troche dalsza tez nie. Ale wszyscy,chodzi o dzieci, zdzieraja po sobie ubrania :P i sa to ludzie ktorych stac na dom pod warszawa,mieszkanie w centrum wawy i innym miescie,nowy samochod itp. Stac ich moze dlatego,ze wlasnie szanuja rzeczy i na podworku zdzieraja te stare po rodzenstwie. I te dobre do szkoly po straszej siostrze rowniez. Nie wszystkko sie niszczy,dzieci szybko rosna, nie zawsze j.est potrzeba kupowania nowego. Trzeba tylko trzezwo oceniac,czy cos jeszcze mozna wlozyc. Ma byc czysto,schludnie. Dziwie,sie ze ludzie na trojke dzieci potrafia patrzec,ze to patologia. Moim marzeniem zawsze byla trojka dzieci. Czwrki bym sie nie odwazyla,ale chyba to strach,ze nie dalabym razy. Ale jesli ktos chce to nie sie stara :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnnnnnnnna
Ja też bym chciała 4te dziecię, ale ja miałam 3 cięcia i chyba już sie nie zdecydujemy. Moje mają 3.5, 1rok i 8 mcy (chłopcy) i dziewczynka ma miesiąc. I jak poczekamy te kilka lat, dzieci się odchowają, to juz nam się pewnie i nie będzie chciało. Nie uważam,że 3 dzieci to dużo, ale w obecnych czasach, to już prawie patologia, to co dopiero czwórka :) powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 3 chlopcow
Na decyzje o kazdym kolejnym dziecku zawsze mialo wplyw to,ze nas po prostu stac- na kolejne lozeczko,na pampersy,na kaszki. Choc przez pierwsze pol roku za kazdym razem zarzekalam sie- zadnego wiecej,ale gdy czlowiek przekonywal sie,ze zadne z dzieci nie jest diablem wcielonym,ze wystarcza czasu (nie tylko mnie,ale i mezowi) na spacer z nimi,wspolne czytanie ksiazek czy ukladanie klockow,jakos pojawiala sie mysl o kolejnym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia czerw.
Witajcie! Prawda jest to, że ludzie oceniają rodziny wielodzietne według przyjętych stereotypów. Sama pochodzę z takiej rodziny, mam trzech braci i siostrę. Ludzie nie znając nas, mówili różne rzeczy typu oni są biedni, daj jej jemu bo ich dużo itp itp. Prawda jest taka, że każdy z nas miał swój pokój, jeździliśmy na wakacje, trójka z nas skończyła studia a pozostała dwójka jest przed, miałam ubrania, kosmetyki , wszystko. Jeżeli kogoś stać na dzieci i chce to czemu nie mieć ich wielu? Ja osobiście nie chciałabym mieć tylu dzieci choć dzieci kocham i mam syna. Nie chciałabym bo nie chce młodych lat spędzić wśród pieluch. Nie jestem tym typem człowieka, kończę studia i chce się spełnić w czymś innym jeszcze niż macierzyństwo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×