zakochałam się w żonatym facecie u którego jestem nianią. żona chyba się domyśla

że naprawd e w nim się buja. przecież nie robiłsaby tych maślanych oczu gdyby nic nie było a jak jest super przystojny to nie trudno się zakochać

ale nie ma honoru zeby kasac dlon ktora ja karmi.

autorka ma niby 23 lata, a zachowuje się jakby miała 13 :o

Ja na twoim miejscu, w ogole nie zwracalambym na niego uwagi.Zmien taktyke dziewczyno...bo albo sobie zartuja z Ciebie moze nie chamsko tylkota kobieta nie czuje zadnego zagrozenia Twoja osoba.Po drugie wzielabys sie za zonatego?PoMYSL SAMA

sie naogladala z jakiego srodowiska pochodzisz ze nic ci nie mozna wytlumaczyc, mozg ci obilo, czy co? przeciez hose garsija jest zajety a ty jestes tylko pomoca do dziecka

chłopakowi są nie na rękę komentarze żony.... zauważyłyście?? "słucham?" albo zdziwienie...

daje mi to do myślenia... jak interpretowac zdziwienie chłopaka... i jego begatywne nastawienie do komentarzy zony

za duzo seriali brazylijskich sie naogladala z jakiego srodowiska pochodzisz ze nic ci nie mozna wytlumaczyc, mozg ci obilo, czy co? przeciez hose garsija jest zajety a ty jestes tylko pomoca do dziecka ale jej nic nie trzeba tłumaczyć, ona chciała się wygadać. Nic od niego nie chce, chce się zwolnić... co jej chcecie tłumaczyć, postawcie się na jej miejscu może faktycznie coś czuje do chłopaka rany wy jesteście nautro jakby mi np ktoś powiedział że sobie wkręcam że kocham swojego męża np. i chciał mi to wytłumaczyć a ja że kocham naprawdę i ktoś że mam 13 lat.... może po prostu się w nim buja i tyle ale nie chce im mieszać nic takiego złego nie zrobiła jedziecie po niej jak po szmacie

no faktycznie nie w smak mu to.... może on do niej też coś czuje i ukrywa i boi się, że zona jego przyczaiła?:D

bo pewnie nie chce by zona przy obcej osobie robila takie wstawki. Ona najwyrazniej kpi i szydzi z tej opiekunki.A autorka pewnie malo lotna, wiec nie chwyta inwektyw.

przestańcie bo pierdzielicie już głupie baby. jakie wszystkie mądre....

nie no fakt faktem komentarze żony go denerwują czyli nie nabijają się z niej i nie współpracują :D

na pewno zauroczyl sie w nijakosci niani. Madre kobiety nie zatrudniaja modelek na opiekunki-jak tu ktos slusznie zauwazyl. Poza tym one dwie to tak jakby chlopak mial wybierac zycie w epoce kamienia lupanego a w XXI wieku. Autorka nakreca sie. Zastanawia mnie tylko jedno, ze ma myslenie jak pietnastolatka. Jest bardzo niedojrzala emocjonalnie.

wspolpracuja, to sobie dopiero wmowi milosc. Oswiadczy mu sie juz jutro:))

a może po prostu targają nią emocje... ale ona nie nakręca się a niego tylko zastanawia się czy się zwolnić.... tak patrząc prawdzie w oczy. autorka wie, że nie ma szans od razu to napisała

ale przecież autorka się za niego nie będzie brała!!! Czy wy czytacie jej posty?:)

tylko ona czeka na przyklask. im bardziej ja bedziemy nakrecac tym bedzie wiecej motylkow w jej brzuchu

bo mam wrażenie, że nie. Napisała że się zakochała. że nie ma szans. że nigdy mu teog nie okaże ale coś czuje, gapiła się na niego i zauważyła to żona. potem opisała trochę ich życie i to, że się męczy i chce się zwolnić. a wy żeby dała sobie spokój z tym chłopakiem bo nie ma szans... przeciez ona już to WIE. I zastanawia się czy żona faktycznie wie. chyba ja jedyna rozumiem co ona pisze :/

ale na jaki przyklask???

dokładnie na jaki przyklask, z tego co widzę dziewczyna tylko nie chce by oni dowiedzieli się o jej "miłości" nic innego. przecież koleś na nią nie leci, żonka też raczej ma to gdzieś, bo by już dawno porządek zrobiła a wy tu pierdzielicie jakieś trzy po trzy. moja rada jest taka- pracuj dalej tylko skończ się w niego wgapiać, olewaj go, ją tak samo i wez się porządnie w garsc. tym bardziej skoro wiesz ze nie masz u niego szans. jesli chcesz sie zwolnić to sie zwolnij ale dopiero wtedy jak bedziesz miała inną pracę. nie rób z siebie frajerki!!!!!

gdyby wiedziala to na 100% to by po sto razy nie upewniala sie czy ma szanse. jasno jej wiekszosc powiedzial. Odejdz. Bo to jest rozstanie sie z klasa. tym bardziej ze zona tego kolesia zalapala o co kaman. a przyklask? bo wypisje tu jakby czekala ze wiekszosc ja zacznie przekonywac tak zrob pierwszy krok. Ludzie ktorzy pisali by go obserwowala itp pisali to co ona chciala uslyszec., ze warto tam zostac i obserwowac a noz cos sie wydarzy na jej korzysc.

magda bardzo mądre słowa. Jedna inteligentna na tym forum jest :D bo juź nie mogłam tego czytać

nie macie racji. ona si,ę przestraszyła bo nie chce żeby ktoś się dowiedział że jest zakochana i wstydzi się tego

bo taka jest prawda, te co karzą jej sie zwolnić są chyba jebnięte- same zazdrosne o mężusiów chyba. dziewczyna nigdzie nie napisała, że chce go odbijać i chce z nim być!!!! najlepiej niech się zwolni i klepie biedę! o jakim wy honorze gadacie?

uciekaj od nich daleko. Bedziesz sie meczyla. Nie bedziesz go umiala olac, walkujesz tu jedno i to samo. Znajdz inna prace.

ona czuje, że jest od nich niżej. On jest dla niej śliczny ale jest jej z tym źle i nie chce nic od niego, chce odejść i mieć święty spokój, moim zdaniem wniosek nie jest trudny

przecież napisała, że go nigdy by nie chciała odbijać i tak nie ma szans nawet gdybyście jej to radzili to na pewno by Was nie posłuchała bo ona nie chce!!!!

autorko, potrafisz sobie wyobrazic, ze tam u nich jeszcze troche zostaniesz z powodu kasy i facet zacznie ciebie podrywac. Nie rzucajcie sie na mnie, bo jak zycie znam to sie moze szybciej zdarzyc niz wam sie wydaje. Zona jest b. pewna siebie. A los moze jej tego nosa utrzec! Ty bedziesz sie bronila, bo przeciez nie chcesz z buciorami wchodzic w ich malzenstwo a takze nie chcesz byc tylko jego zabawka, wiec cierpisz i udajesz niedostepna. Nadal szukasz pracy i chcesz sie uwolnic ale na razie jestes i cierpisz. w koncu facet widzi, ze ty nie idziesz po calosci i sam cie wywala z pracy. On ma dosc tego, najpierw robisz mu maslane oczy a potem jak on startuje do ciebie to dajesz mu kosza! wyobraz sobie ze ja tak mialam :( ech...samo zycie

ale on raczej nie jest zainteresowany przecież....

ja osobiscie bym nie wytrzymala jakbym wiedziala ze moja pracodawczyni wie, ze podkochuje sie w jej mezu. Pewnie ona cie zatrudniala?