Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Stefan Arog

2000zł miesięcznie za 8h dziennie 5 dni w tyg. to dużo czy mało?

Polecane posty

Gość Stefan Arog

Cześć. Mam taką pracę na magazynie co zarabiam 2000zł na rękę, mam wykształcenie średnie. Chciałbym Was zapytać czy to dużo czy mało? Moim zdaniem to trochę mało jak na dzisiejsze czasy. Napiszcie ile Wy zarabiacie i jakie macie stanowiska, dodam tylko, że pracuje w tej firmie drugi rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość operator kopararko ładowarki
zasadnicze zawodowe 7000-9000 zależy od miesiąca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodrigo
1200 zł i jestem chalange superwaisorem i executive manager w koropracji z za oceanu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahahaha...
jak na dzisiejsze CZASY to zarabiasz dużo ... a jak ci mało to jest masa chętnych co to zrobi za 1400:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin_wwaaa
to normalna płaca w tym zawodzie,powinienes sie cieszyc, niejeden chetnie by sie zatrudnił. Ja mam 2800 ale jestem elektronik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefan Arog
No to teraz mnie zaskoczyliście... Ogólnie to mi sie nie chce robić w tej pracy. Te 8h to męczarnia, brakuje mi jakoś motywacji i chęci do pracy. Do tego ci wredni, obłudni i fałszywe lizusy, co to za "plusa" u kierownika by cię nagrali telefonem jak 3 min. z kimś gadasz, czy na 3 min. usiądziesz. Do tego chamskie odzywki brygadzisty i starszych stażem i się rzygać chce. Nie wiem, te 2000zł... Kurde mówicie, że to dużo ale moim zdaniem to jakoś mało. Ja rodziny nie mam ale nie idzie z tego odłożyć za dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam świerczki w ogrodzie
Moim zdaniem to godziwa zapłata za pracę W MAGAZYNIE, zawsze możesz szukać lepszego zajęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiesz co ja w firmie wawel s.a przeżyłem pracując tam. Za 8 złotych na godzine. Marna praca, marne zarobki i tyle upokorzenia idąc tam. 1100 złotych na rękę to wyjątkowo mało. Praca zbyt ciężka, dlatego szukam teraz pracy w biurze. Szukam nawet po biurach matrymonialnych pracy. Zresztą wawel upada. Prawdopodobnie mają go od stycznia zamknąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delta-bravo-tango
Malutko zarabiasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefan Arog
"Godziwa"? 2000zł to jest tylko ok. 500 Czy to "godziwe" pieniądze??? 250zł idzie benzynę 500zł oddaję mamie na opłaty i jedzenie. 300zł na drobne wydatki w ciągu miesiąca Samych wydatków comiesięcznych mam: 1050zł Jest to suma minimalna, do tego trzeba dodać jeszcze takie wydatki jak coroczne OC samochodu (800zł), przegląd rejestracyjny(100zł), naprawy/eksploatacja (min. 1000zl rocznie), lekarstwa (300zł rocznie) (200zł prezenty rocznie), do tego w ciągu roku wpadną jakieś wydatki okolicznościowe... Trzeba tez przyjąć, że w ciągu roku zachoruje się z 2-3 razy i się idzie na L4 czyli z 200zł mniej do wypłaty czyli przy 3 razach 600zl w plecy) Czyli suma rozchodów roczna to ok. 3000zł czyli dzieląc na 12 miesięcy to daje nam 250zł mniej. Czyli resumując pozostałe mi 1050zł - 250zł daje 800zł na konto lub jak kto woli do skarpety. W ciągu roku gdy nie będzie dodatkowych nie uwzględnionych wydatków odłożę raptem 9600zł. To nie jest chyba raczej spora suma? I proszę wziąć jeszcze to pod uwagę, że nie mam rodziny, nie chodzę na dyskoteki, do klubów, nie przepijam, nie ćpam. Wychodzi na o, że do pracy idę po to aby żyć i nic z tego nie mieć. Jaki jest tego sens? Zapraszam do dyskusji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefan Arog
* "Godziwa"? 2000zł to jest tylko ok. 500 EURO"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam 2000zł
1000zł - mieszkanie (własnościowe) - czynsz, opłaty, tel. kom, internet 700zł - jedzenie (jestem chora i mniej nie mogę wydać) 100zł sieciówka 200zł - ubrania, rozrywka, chemia domowa itd. Czasem udaje się oszczędzić 50zł To minimum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbjkx
Kuźwa, człowieku, ale weź pod uwagę, że pracujesz na magazynie, za tą pracę to jest naprawdę godziwa pensja! Jak chcesz zarabiać więcej, to znajdź sobie bardziej odpowiedzialną pracę. A swoją drogą to ja pierdziele, 800 zł miesięcznie może odłożyć i jemu to mało na JEDNĄ OSOBĘ.... Boshe, widzisz i nie grzmisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p.d1
z chęcią się zamienie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata-----
A wyobraz sobie ze miałbym się za to sam utrzymać ,500 zł na jedzenie i opłaty to malutko. Ja zarabiam 2500 i nie mogę prawie nic zaoszczędzić, co uciulam to wydam a tu komplet opon, tu ubezpieczenie, tam prezent itd itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata-----
Mialbys'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata-----
Tylko ze moje ubezpieczenie oc to 1400 ponad połowa pensji eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefan Arog
No mało, mało, bo się trochę napatrzyłem na zachodzie jak żyją ludzie i im zazdroszczę. Byłem we Włoszech, Szwajcarii, Austrii, Niemczech i kilku innych krajach i im kurcze zazdroszczę. Inne podejście do życia, nie ma tej pogoni za kasą, a ludzie żyją spokojnie i z zadowoleniem. Mają kasę aby iść do restauracji, baru, na wczasy itp. Tu też w PL wyjdę na ulicę i dookoła pełno nowych domków wybudowanych, na ulicach samochody co jeden to nowszy i się zastanawiam jak to możliwe skoro tu taka bieda? Idę do marketu a tam ludzie całe kosze zakupów i nie widać tej biedy. Przy kasie płacą nie raz po 400zł za zakupy. Ja jeżdżę 24 letnim samochodem, chodzę w tych samych ciuchach, nie szwendam się po markowych sklepach, nie wydaje kasy na narkotyki, na picie. Nie mam obecnie dziewczyny stałej, więc i tu wydatków nie ma na razie, nie ma własnej rodziny, nie utrzymuje sam domu i kurde nie mam tak naprawdę kasy. Dlatego pytam czy zarabiam tak mało czy inni tak dużo? No i się okazuje, że to ja zarabiam nie tak źle,a inni jeszcze mniej. No kurde coś jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loka loka loookkkooo
u nas jest tak ze ja zarabiam 1400 a moj facet 2000 czasami wiecej, a wydatków mamy masę mieszkanie 700zł plus ogrzewanie ok 200zł plus prąd około 120zł telefon*2 i internet 250zł rata za tv 200zł rata za samochód 350zł mój bilet miesieczny 220zł, tabletki anty 50zł soczewki 50zł. paliwo ok 500zł .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3213123123
odpowiem ci: w Polsce rośnie rozwarstwienie, i jest coraz więcej zamoznych ludzi, którzy mają coraz więcej kasy, do tego powieksza się grupa osób co zyją w ubostwie, czyli powoli idziemy w stronę Meksyku, nie tych krajów Europy Zach. Lekarze zarbaiają juz nie 2 tys. jak było to 20 lat temu, tylko po 20-30 tys. nierzadko, wiellu prezesów, kierowników, itp. Samochody to my mamy pierdolca bo iedyś tego nie było i jest ich od groma... a z tego ile się kupuje w markecie to wiele nie wywnioskujesz, bo za 400 zł to ktoś raczej robił zakupy na dłuzej... Ja w sumie mam takie centrum handlowe blisko, i tam zawsze maaasa ludzi.... Ale jaks ie przyjrzec, to nie sa obłozeni siatami, ale raczej łażą i oglądaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie jest skierowane
Jeśli pytasz się czy 2 tys. złotych za pracę na magazynie to dużo w tym kraju, to jest to dużo. Jeśli pytasz się, czy 2 tys. złotych to dużo w ogóle... to szkoda twoich sił. spierdalaj za granicę póki nie jesteś zniszczony przez ten kraj 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefan Arog
Ogólnie wyjazd za granice biorę jak najbardziej poważnie. Byłem trochę w rożnych krajach i powiem Wam, że moim marzeniem jest się osiedlić we Włoszech lub np. Szwajcarii. Marzenieee.... Ale do tego droga daleka... Najpierw muszę nauczyć się komunikatywnie angielskiego, skończyć zaoczne aby mieć już te średnie(zostało mi ostatni rok) no i zrobić jakiś kurs może? Obecnie mam skończony kurs na operatora wózków widłowych z certyfikatem, ważny w całej UE na wszystkie typy wózków. Ale zrobiłbym jeszcze jakiś? Macie może jakieś pomysły? Myślałem nad kursem na koparko -ładowarkę lub kierowcę autobusu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I tak się będziesz uczył
do usranej śmierci. Uciekaj, uciekaj i jeszcze raz uciekaj. Języka nauczyć się możesz na miejscu. Kursy i przyuczenie do zawodu też. Tutaj tylko marnujesz czas i siły. A jeśli boisz się, że skończysz na ulicy to powiem Ci, że życie bezdomnych w europie zachodniej jest pod wieloma względami lepsze, niż życie za 2 tyś w polsce 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefan Arog
Nie no tak na łapu capu to się boję wyjeżdżać, bo i tak na takich zwykłych ogłoszeniach to nie zbyt korzystne są warunki. Np. dają 6 EURO za h, odjąć trzeba wyżywienie, lokum to trochę mało zostanie. Ja jak miałbym wyjechać do na coś ogarniętego w miarę. Nie żeby mieszkać w hotelu robotniczym i w pokoju z 5 osobami do tego te 5 osób będzie robiło do 2-3 w nocy imprezy albo cały czas ćpało czy piło. Np. we Włoszech idzie wynająć małą kawalerkę do 400euro lub 250euro za pokój, podobnie w innych krajach. Także to nie jest tak jak u nas, że zarabiasz powiedzmy najniższą 1200zł i kawalerka kosztuje 700-800zł tam zarabiasz z 1200 euro i wynajmiesz coś za 300-400 euro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maćkso342555
2000zł to bardzo mało jak na dzisiejsze czasy. Za tyle bym nie robił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facett 21
2000zł to bardzo mało jak na dzisiejsze czasy. Za tyle bym nie robił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dbdfbfbfdb
Ja za taką kasę bym z domu nie wyszedł, zwłaszcza jak teraz tak zimno. Naprawdę nie wiem jak możecie mówić, że to dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×