Nigdy mnie nie bedzie stac na mieszkanie i auto-juz dzisiaj to wiem:o

a jesteś ładna czy brzydka to może cie wspomoge :)

Brzydka,jakbym liczyla na pieniazki mezczyzn juz dawno bym znalazla frajera a chce sama dac sobie rade

Samuel- nawet nie wiesz ile zła narobiłeś tymi swoimi niektórymi radami. lepiej nie udzielaj się więcej na forum. przyniesie to pożytek wielu ludziom.

jak jestes wygadana to idz na handlowca albo na przedstawiciela masz chociarz prawko ? no i auto tez by sie przydało w sumie ale teraz to grata za 5 tysi kupisz więc odłożysz jakoś :P

Jestem raczej cicha i spokojna

wiesz co samii?? uwazam, ze moje rady sa bardzo konkretne i stanowcze, bo te wszystkie wasze: nie poddawaj sie, uwierz w siebie to sranie w banie. Trzeba meskiej decyzji i wziac sie do roboty, a nie siedziec przed kompem i biadolic. Kazdy jest kowalem swojego losu.

samuel jakis ty brzydki

Mój rozumek jest raczej standardowych rozmiarów z jego wykorzystywaniem także nie mam problemów. Ciebie za to widzę prawie na każdym temacie tutaj, udzielasz się namiętnie - stąd moje pytanie.

dziekuje za komplement :)

Mateusz z Gdańska lat 26-czym się zajmujesz?że ąż taki bogaty jesteś:)

Dostałem się tutaj wpisując w google "Nigdy mnie nie bedzie stac na mieszkanie" już mi się ręce załamują też zarabiam 1.100 zł i nie mam szans zarabiać więcej ....jestem osobą niepełnosprawną /renty nie chcą mi przyznać ;/ .Będę całe życie mieszkał z mamą! a jak coś jej się stanie to pójdę pod most.... Jak myślicie,czy opieka społeczna może pomóc w szukaniu mieszkania, za które nie musiałbym płacić czynszu ,lub przynajmniej po części by mnie wspomagali w spłacaniu ?

hehe spradaj darmozjadzie nie będe cie utrzymywać z moich podatków.

"Spradaj " ? to chyba będziesz musiał ;)

ciekawe jak ktoś ma dać radę jeszcze oszczędzić z 1000zł. mi by wystarczyło jedynie na czynsz w mieszkaniu własnościowym, a gdzie reszta opłat jak internet, telefon, dojazd do pracy itd? Nie mówiąc już o codziennym posiłku. Nawet minimalna krajowa pensja jest nie do przeżycia a co dopiero 1000zł :O

na auto wiekszosc ludzi bedzie stac, nie sa az takie drogie chyba ze mierzysz za wysoko, ja nie mam bo nie oplaca sie w moim przypadku, bo potrzebuje czasem tylko a nie non stop a co do mieszkania to dupa zbita, malo kto ma wlasne, ale moze to i lepiej, jest sie bardziej mobilnym

za granica latwiej uzbierac na auto, za taka sama harowe jak w PL i tyle samo h mozna zarobic duzo wiecej.ja jestem magistrem po UJ a pracuje jak zwykly robol i sie tego nie wstydze, czuje sie bardziej robolem niz magistrem