Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Looooser

Dla kobiet liczy się głównie kasa u faceta

Polecane posty

I cieszę się, że doszliśmy do jakichś wniosków. Można więc napisać, że miłość, jest to w dużym stopniu jakby wymiana handlowa, gdzie u faceta liczy się na pierwszy miejscu kasa, a u kobiety uroda. Kto ma tego więcej może oczekiwać lepszego partnera. Tylko zastanawiam się jak to jest z romansem. Czy atrakcyjna mężatka chciałaby mieć romans z kimś takim jak ja. Możliwe, że jeszcze muszę popracowaćnad wyglądem i bajerem. Myślicie, że to załatwi sprawę, czy jednak na romans też chcą kasiastego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luisa26....
jestes jeszcze mlody wiec wyluzuj, poznaj laske ktora nie bedzie leciec na kase bo taka ktora leci na kase to ile bys jej nie zarobil to bedzie malo......ja czesto slysze ze kobiety leca na kase ale nie znam ani jednej takiej kobiety, ktora przy poznawaniu mezczyzny matrzylaby na to ile zarabia. dwoje ludzi ma dochodzic do stabilizacji materialej razem, nie tylko facet. Nie zyjemy w starozytnosci, faceci juz nie chodza na polowanie na mamuty. Pracuja normalnie oboje, co za glupi stereotyp ze facet ma zarabiac a kobieta dzieci rodzic. Urodzi 1 albo 2 do zlobka pojda i kobieta znowu do pracy. Nie ma obijania sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cały Looooser
zakocha się "bezinteresownie" w Kasi Smutniak lub innej zaobrączkowanej kobiecie, która mu będzie dawać dupy. Ot, udany topik. Kasia Smutniak i jej podobne mają tylu chętnych, że Looosera na LOoosera nawet nie spojrzą. I dobrze. Pisze, że jest taki inteligentny, a potem zaraz, że chce przerżnąć zajętą kobietę o typie urody takim i takim. Mam wrażenie, że jest inteligentny inaczej, ot, taki pierwszy debil czy kretyn z kafeterii, któremu się wydaje, że ma coś w makówce, a tam same pustki w zalewie octowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@co za idiotyczne przemyślenia I tak też się dzieje w moim przypadku jak poznaję atrakcyjną kobietę w necie. Kiedy napiszę, czym się zajmuję, to znajomość się kończy, chociaż jest np. po rozwodzie i z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyt
Kobiety jak ktoś już napisał patrzą przyszłościowo, więc żeby zabezpieczyć dzieci wiążą się z kasiastymi. Jednocześnie żeby zabezpieczyć je przed byciem potworkami w okresie rui dają dupala przystojniakom. I tu jest Twoja szansa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś były na to większe szanse. Teraz są badania DNA, więc taki bogaty mąż może to sprawdzić. :D Jest spore ryzyko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniczkaka
kobieta po rozwodzie czy z dzieckiem ma już takie doświadczenie życiowe, że skresli cię z miejsca. Ona pewnie rozwiodła się z takim nieudacznikiem jak ty i nie potrzebuje kolejnego. Jedynie co, to możesz liczyć na gimnazjalistki, bo tym to nawet 100 zł to ogromna kasa, ale jak tatuś czy mamusia się dowie, to licz, że dostaniesz łomot. Ja myślę, że koniec końców- a masz lat 28 - puścisz się autorze z panienką typu GRYCAN. Jeszcze chwila a wyłysiejesz, osiwiejesz i już będzie po ptakach. A teraz idź przytyul się do mamusi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyt
Badania sobie mogą być, a zwierzęce instynkty ciągle w ludziach tkwią. Więc jak mawia Ojciec Założyciel, nic tylko siać, siać, siać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Rozumiem Luser, że ty tej kasy nie masz i dlatego płaczesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szamanka35
jak byłam młodziutka, to zakochiwałam się w przystojniakach, ale nic dobrego z tego nie wyszło. I dobrze, bo co ja bym z nim miała. Dziś pewnie rozwód na karku. Wówczas jednak żyłam z dnia na dzień. Dziś mam faceta dobrze sytuowanego, mądrego, choć już nie takiego urodziwego. Ale co z tego? Jakiś czas temu widziałam swojego pierwszego chłopaka, a on już wcale nie był przystojny. Taki lump spod budki z piwem, nieogolony, posiwiały, w zmiętym ubraniu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyt
Ale co sobie ten lump poruchał to jego🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, czyli jak nie mam kasy, to muszę pracować nad prezencją i bajerem, a może jakaś atrakcyjna mężatka się trafi. Fajna dyskusja, jak na to forum, nawet bez większego trollowania i wrzutów na mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyt
Bierz nastkę, mężatki tyją i mają fryzury na skinheada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a temat założyli biedni faceci
którzy liczą na to ,że kobieta ich utrzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana nastka
może cię wrobić w dzieciaka, a jak na alimenty nie masz, to sorry. A mężatka - jak się jej mżz dowie, to zostaniesz bez zębów na przedzie, a na dentystę tez Cię nie stać. Nie wiem co lepsze, chyba te Grycanki jednak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana nastka
*jej mąż a w wersji drastyczniejszej, to i jeszcze ci jaja utnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyt
Nastka w dzieciaka nie wrobi, już większe szanse, że jakaś trzydziecha której się data przydatności do spożycia pomału kończy i ona teraz zaraz musi mieć bachora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak będę miał dziecko też fajnie. Nie chcę, żeby mnie utrzymywała, tylko żeby jej nie przeszkadzało, że nie mam kasy i żeby mnie kochała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana nastka
To mów że masz pracę. Przecież nie będziecie ze sobą mieszkali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleś ty looser głupi
" Jak będę miał dziecko też fajnie. Nie chcę, żeby mnie utrzymywała, tylko żeby jej nie przeszkadzało, że nie mam kasy i żeby mnie kochała. " A TO DZIECKO, TO MYŚLISZ, ŻE JEST Z PLASTIKU? BEZ PIENIĘDZY JAK MU ZAPEWNISZ BYT? A MOŻE CHCESZ BYĆ DAMSKICH UTRZYMANKIEM? TAK JEDNAK NIE MA. DZIECKO NA KARKU, KASY TOTALNIE BRAK, A ONA MA JESZCZE CIĘ KOCHAĆ, CIEKAWE ZA CO? BO MASZ HUJA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Próbuje to swoje pisanie rozwijać i tak będę mówił, zgodnie z prawdą. Na razie lecę, wpadnę później. Dzięki za ciekawą dyskusję.🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleś ty looser głupi
GŁÓWNĄ PRZYCZYNĄ WSZYSTKICH KŁÓTNI W RODZINIE I ROZWODÓW NIESTETY SĄ PIENIĄDZE. ONE ŁĄCZĄ, A JAK ICH NIE MA, TO DZIELĄ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie ze kobiety wola facetow z kasa - brednie o charakterze , osobowosci nie maja tu nic do rzeczy - tfuu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariola o kocim spojrzeniu
Kasa jest bardzo ważna bo kobiety lubią drogie prezenty ale wygląd zewnętrzny też jest ważny.Na pewno nie poleciała bym na starego obleśnego grubasa tylko ze względu na to że ma kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhftdyjgkjthdhfjtjhhrheh
A dla ciebie się liczy tylko wygląd , nie chcesz brzydkiej, to cierp :P Każda biedota znajdzie swoją amatorkę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uwaga Loooooser idzie na łowy
DZIEŃ Z ŻYCIA LOOOSERA Szybki prysznic, markowa woda toaletowa (10 zł z Tesco), czyste majty, dziurawa koszulka, białe skarpetki, niebieski dres w biało-czerwone paski, saszetka w pasie i już jest gotowy do wyjścia. Szybkim krokiem podąża do centrum i rozgląda się za Kasią S. W końcu dosięga go strzał Amora. Kruczoczarne włosy, sarnie oczy i promienny uśmiech... To jego dziewczyna ze snów. Zaczyna się więc nerwowo wokół niej kręcić, obijać i strzelać głupie minki. Kasia na niego nawet nie spojrzy... Czas zatem na właściwy podryw: - Czy my się przypadkiem nie znamy? - Nie sądzę - mówi Kasia - Możemy to szybko zmienić - wtrąca piskliwym głosem Loooser, a dwie krople potu spływają mu po czole - Proszę mi nie zawracać głowy! Ja mam męża!- denerwuje się dziewczyna Loooser nie daje jednak za wygraną. Dziś chce zostać zdobywcą... - Mam dużego pytonga! - krzyczy i zaciska pięści - Jasne i pewnie złotą kartę... - drwi z niego Kasia S. - Ty materialistyczna szmato! Ty puszczalska dziwko! - zaczyna swój monolog Loooser - Zabiję twojego męża i nasikam na jego grób, spalę twój dom, a ciebie obleję żrącym kwasem!!! - ok, ok i pewnie potem zajmiesz się moimi dziećmi - nie daje za wygraną piękna męzatka. Bez słowa bierze telefon i dzwoni pod jakiś numer... Looooser mruczy coś pod nosem, ale nie odstępuje jej nawet na krok. Nie mija 5 minut, a chłoptaś dławi się dopiero co wypitą wodą z kałuży i walczy o kążdy nowy oddech. But na plecach ciąży mu niemiłosiernie. Odmawia więc cztery zdrowaśki i modli się do św. Dominika, tak jak kiedyś jego matka, gdy była z nim brzemienna. - Policja! Idziesz z nami gagatku! - Ja nic nie zrobiłem. Jestem niewinny! Piszę teksty, spędzam wolny czas na Kafeterii, nie mam i nigdy nie miałem dziewczyny. Nie palę, nie piję, nie rucham - jak przed księdzem wyspowiada się Loooser Kasia S. patrzy na niego z politowaniem i puka się w głowę. Policjant kopie Looosera w dupę i w końcu wypuszcza. Loooser kulejąc, biegnie w stronę domu. Już 13-sta. Matka pewnie podała obiad, a go jeszcze nie ma. A u matki kompromisów nie ma! - Już jestem! - krzyczy na progu Loooser - Żryj ten obiad, bo podgrzewać nie będę! - odpowiada matka - Szukałem pracy, ale nie chcieli mnie przyjąć, bo ma za duże kwalifikacje! - chwali się Loooser. - Jasne, pewnie w burdelu - ripostuje jego rodzicielka. TO BYŁ DZIEŃ Z ŻYCIA LOOOSERA...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×