Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość problem z życiem rodzinnym

Problem z życiem rodzinnym!!!

Polecane posty

Gość problem z życiem rodzinnym

Wychowuje dwóch synów. Bliźniaki w wieku 10 lat. Pochodze z zamożnej rodziny. Moi synowie to dzieci bardzo zdolne. Uczą się na samych 5 i 6. Moi rodzice często za dobre oceny kupują im czekolady, gry komputerowe, piłki. Moi rodzice nie potrafią zaakceptować mojego nowego związku bo mój facet nie zarabia, mieszka w komunalnym bloku z toaletą na korytarzu, itp. Więc mój facet po prostu wysłał kiedyś mojego syna by poszedł pożyczyć od moich rodziców pieniądze dla mojego drugiego syna na lekarstwa. Moi rodzice to sprawdzili. I zorientowali się że to było kłamstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z życiem rodzinnym
Nie wiem co dalej zrobić. Jak rodziców powinnam przekonać do swojego Jarka? w sumie to uważam że nic złego się nie stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oeirfnvn
Kopnij Jareczka w 4 litery i niech sie za robote wezmie, a nie wyludzacie pieniadze od twoich rodzicow. Jestes jakas skrzywiona, skoro uwazasz, ze nic zlego sie nie stalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z życiem rodzinnym
On wtedy potrzebował pieniędzy, więc postarałam się go zrozumiec. No moi rodzice zawsze mieli słabość do wnuków i próbował to wykorzystać. Bardzo nieładnie z jego strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strasznie to wszystko zagmatwane. Pozyczyl na lekarstwa, wiec wiadomo, ze chcial dobrze, ale z drugiej strony, dlaczego on nie pracuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z życiem rodzinnym
On nie pożyczył tych pieniędzy na lekarstwa tylko dla siebie. Wykorzystał w ten plany mojego jednego syna by powiedział dziadkom że drugi syn jest chory. Oni to sprawdzili i zrobiła się zadyma. A nie pracuje dlatego bo niestety nie ma pracy. Był w urzędzie i nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A nie pracuje dlatego bo niestety nie ma pracy. Był w urzędzie i nic." nieee no umiarkowanie zabawne to provo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×